-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez peonia88
-
Te nowe rejestratorki faktycznie niezbyt miłe są... Ciekawe czemu tak szybko się zmieniają?
-
Mnie po punkcji bardziej plecy bolały niż brzuch. Brzuch tylko jak mnie nadmuchało i przed spaniem jak się przelewało w nim, na szczęście szybko zasnęłam i rano było już dobrze. Tak się zastanawiam, czy ten brzuch nie był taki wzdęty od tego, że tyle wody wypiłam.
-
Trzymam kciuki za betujące i czekam na same dobre wieści :) Lalika, oby ta migrena zwiastowała ciążę, tego ci życzę z całego serca! Jak nie zadzwonią wcześniej to koło 12-13 zadzwonię do laboratorium, najbardziej się boję, że ani jedna się nie zapłodni.
-
Dzięki Tasia, dziś czuje się o niebo lepiej. Brzuch już jest normalnej wielkości. Może na moje wyniki dr M jakoś bardzo nie patrzył, bo były dobre. Dr P je wczoraj za to dokładnie przeanalizowała. Teraz siedzę jak na igłach i czekam na telefon od embriologów. O której mniej więcej dzwonią?
-
Kasia a jak się czujesz? Dobrze kojarzę, ze ty już szczęśliwie zafasolkowana?
-
A co do bety, to ja nie mam zamiaru jej robić zbyt wcześnie, bo później są tylko niepotrzebne nerwy, czy nie za wcześnie, czy się coś zmieni. Staramy się 3 lata a sikańców też nie zrobiłam 100 tylko może z 6-7. Staram się być cierpliwa.
-
jak mi zaproponują intralipid, to pewnie go też wezmę. Póki co nie wiem, czy transfer będzie w sobotę. Dr P mi dziś mówiła, że może tak być, że przyjadę na transfer i mi go nie zrobią, bo lekarz stwierdzi zagrożenie hiperką. Nawet nie wiem, czy komórki się zapłodnią. Nie wiem jak dziś zasnę.
-
Karola, ivf jest dla wytrwałych. To jest kwestia szczęścia, czy się uda, czy nie. Czasem są super warunki, super zarodki i dupa, a czasem lekarze dają minimalne szanse a z tego trojaczki się rodzą. Musimy walczyć do skutku!
-
Chcę wziąć dodatkowo embryo glue. Na kroplówkę w tym cyklu nie zdążę. Niby mnie nic nie boli po tej punkcji, ale chodzę cała powykrzywiana. Czuje plecy trochę.
-
Lalika, a ty ze wszystkimi czekałaś do 5 doby? Ja mam mieć transfer w sobotę (jak wszystko będzie ok), a później chciałabym żeby mi 2 zamrozili w 3 dobie i 2 trzymali do 5. Takie mam marzenia, ale co będzie to się okaże, czy w ogóle tam się coś zapłodni. Zdarzyło się już tak, że poddali 6 komórek zapłodnieniu i ani jedna się nie zapłodniła?
-
dzięki Lalika. Ja myślę, że jak cię głowa tak boli, to coś z tego może być. Trzymam kciuki za wszystkie betujące jutro, a wy trzymajcie kciuki za mnie, żebym mogła w sobotę podejść do transferu i przygarnąć moje dzidziusie.
-
z tych moich 11 komórek, tylko 6 było dojrzałych. Prawie 50% odpadło, to chyba kiepsko :/ ale przynajmniej nie mam już problemu, co zrobić z nadmiarem. Trzymajcie proszę kciuki, żeby się ładnie zapłodniły.
-
Dzięki anies :) żeby się tylko ładnie zapłodniły. Tak mi się marzy duża rodzinka :)) mam nadzieję, że Gyncentrum spełni moje marzenia :)
-
Jestem już po punkcji. Faktycznie nic strasznego, do tego bardzo przyjemna atmosfera. Pani anastazjolog była taka miła, tak ładnie wszystko mi przedstawiła, co będą mi robić, że byłam pod wrażeniem, dzięki niej nie miałam żadnych stresów. Uważam, że za te pieniądze powinniśmy zawsze być tak dobrze traktowani. Pobrali mi 11 oocytów. W recepcji Panie mówiły, że embriolog będzie jutro do mnie dzwonił kiedy transfer i ile dojrzałych. Nie mogę się doczekać tego telefonu.
-
Tasia super :) to w których dobach macie mrożaczki? Przypomnij proszę ile ty miałaś komórek pobranych.
-
Transfer mam mieć w sobotę, punkcję jutro. Trochę się stresuję już.
-
sunshine, ja myślę, że u ciebie wszystko będzie dobrze, niepotrzebne nerwy..
-
Lalika, tyle stresów ostatnio miałaś, że aż ci się należy pozytywna beta! trzymam kciuki
-
jakie leki dostaje się po punkcji i ile mniej więcej kosztują?
-
Pytanie za 100 punktów: czy na punkcji można mieć biżuterię? obrączka, łańcuszek... ????
-
Sil, trzymam mocno kciuki za ciebie! oby to już był ostatni raz!!!
-
W piątek będą same dobre wieści na forum :)
-
Czy któraś z was mroziła nadmiar komórek? nie wiem, co mam zrobić z tymi komórkami, wydaje mi się, że nie są takie wartościowe jak zapłodnione komórki. Pewnie przed punkcją będę musiała jakiś papier podpisać, co z nimi zrobić. Jak mam niepłodność idiopatyczną, to lepiej brać kroplówkę, czy za 1 razem odpuścić i tylko embryo glue wziąć?
-
dorciak, gratuluję. wniosek z tego taki, że na każdego przyjdzie pora, ivf jest dla wytrwałych, kto się nie podda, ten się doczeka :)
-
Baśka, dajesz mi nadzieję, a pamiętasz ile dni po transferze testowałaś?