brunetka1506

inofolic podobno bardzo pomaga w regulacji cyklu i sprzyja zajściu w ciążę,lub jego troszkę tańszy odpowiednik Inofem.Ja narazie biorę Folik ale bliżej transferu będę pić Inofolic który już sobie czeka zakupiony :)

Cześć Dziewczyny! :) Nie zaglądam tutaj codziennie,bo najczęsciej siedzę w tel na necie a nie mogę się połapać tam w kafeterii,jak już wyszuka w googole temat to nie mogę przejść do ostatniej strony żeby przeczytać na bieżąco. Więc jestem tutaj tylko wtedy gdy odpalam laptopa. Nasze badania jakie zabraliśmy do Salve to: wszystkie parametry nasienia m i cały panel moich hormonów ,które robiliśmy w Invicta,plus badania na hiv,kiłę(wr) ,hcv i hbs czyli te bez których klinika nie podpisze umowy ,a dodatkowo miałam cytologię, chlamydię ,mykoplazmę,ureaplazmę,cytomegalovirus,różyczkę i toxoplazmozę oraz wyniki z posiewu w kierunku grzybów i bakterii.

Kriszz ,tak 4 zarodki i nie byłam u Sobkiewicza. Pierwsza wizyta u Stefanowicz,tego samego dnia u embriolog M.Wójt i odrazu podpisanie umowy,wybór cech fenotypowych dawczyni.Mieliśmy ze sobą komplet badań,wiedziałam że jedziemy w konkretnym celu-nie by się zastanawiać co robić ,ale już zdecydowani na kd.Wcześniej byłam w klinice Invicta ale wrażenia średnie,a o Salve słyszałam i czytałam że specjalizują się w kd więc wybór był jasny. Dalej to wyglądało tak że zrobiliśmy przelew na kwotę jaka widnieje w umowie a po 3 tyg od podpisania znalazła się dla nas dawczyni. Teraz czekam na @ ,aby po umówić się na histeroskopię ,już u Sobkiewicza,potem sprawdzenie endometrium i transfer. U nas to tak wygląda.

tzn pierwsza wizyta z usg u dr.Stefanowicz ,a cała papierologia i omówienie tematu z Małgosią Wójt.

Salve w Łodzi.Wizyta z podpisaniem umowy u embriolog Małgosi Wójt,bardzo pozytywne wrażenia.A przede mną wizyta u dr.Sobkiewicza... tu już różne opinie....i trochę mam stresa,ale cóż,cel najważniejszy :)

Hej dziewczyny :* Dziś znalazłam ten temat,mam dużo do nadrobienia,tyle stron... :) Ale przeczytam z ciekawością,sprawa bardzo mi bliska,my też z moim m zdecydowaliśmy się na kd.Powód -moj***ardzo niskie amh( 0,07) i wysokie fsh(ponad 90) I klinice powiedzieli mi że moja stymulacja to kasa wyrzucona w błoto. Staramy się od roku,wiele badań porobionych ,nie tylko te obowiązkowe które zleca klinika.Jako że ja jestem googlownik,to wyznalazłam sobie jeszcze kilka innych ,plus to że mam wsparcie-na jednej ze stron jestem w grupie ivf i dziewczyny doradziły mi badania.Klinikę do ivf wybraliśmy też z doradztwa,jako jedną z najlepszych w kd.Minus taki że 210 km od miasta w którym mieszkam. Mamy zamrożone 4 zarodki. Bardzo chciałabym podejść jak najszybciej ale ...sprawy trochę się skomplikowały i muszę poczekać :( Jeśli nie macie nic przeciwko to bardzo chętnie dołączę do tematu.Pozdrawiam serdecznie ! :*