Nie zostałam weterynarzem, gwiazdą muzyki, malarką, reżyserem teatralnym. Nie wynalazłam lekarstwa na jakąś straszną chorobę, nie pracuję z dzikimi zwierzętami. Nie spotkałam miłości mojego życia i Jacka Nicholsona. Nie zdobyłam wielkich pieniędzy i sławy. Smutne to, jak się tak popatrzy, ile rzeczy przegapiłam i ile sama zawaliłam, z ilu zrezygnowałam, i o ile puściłam w niepamięć:([coll]