Ile ja się już naczytałam o cudownych sposobach na zmianę życia ;) Ja uważam, że po prostu trzeba w miarę zdrowo jeść, trochę się ruszać, a poza tym robić to, co się lubi - tylko wtedy można się cieszyć życiem. Ja ograniczyłam fast foody i robię sobie regularne wycieczki górskie. Przy okazji nie oszczędzam na ośrodkach wypoczynkowych - w tym roku jadę do Nosalowego Dworu, który ma genialną strefę SPA. W końcu odnowa biologiczna też jest ważna dla zdrowia ;)