Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ewiszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ewiszka

  1. Witam, proszę o poradę wszystkie mamy, które miały podobny problem. Pod koniec czerwca mamy zaplanowany urlop za granicą. Paszporty zrobione, pieniążki wpłacone. No i pojawił się problem. Syn ma 4,5 lat, od jakiegoś czasu dużo choruje (chodzi do przedszkola), przy każdej infekcji zapalenia uszu, antybiotyki nie pomagały i w efekcie doszło do wysięków. Jesteśmy pod opieką laryngologa, który zlecił usunięcie trzeciego migdałka wraz z założeniem drenaży. Poinformowałam o zaplanowanym urlopie, więc doszliśmy do wniosku, że zabieg najlepiej zrobić po powrocie (czekam na wolny termin). Wczoraj dowiedziałam się, że nie powinno się latać samolotem z wysiękiem. Obdzwoniłam kilku lekarzy, w tym Panią laryngolog, która opiekuje się synem, powiedziała, że lot może odczuwać także zdrowa osoba i nie jest powiedziane, że syn będzie się skarżył na ból, ale poradziła, żeby na wszelki wypadek zabrać ze sobą antybiotyk i podać dziecku przed wylotem lek przeciwbólowy i do nosa Nasivin. Pediatra, z którym się kontaktowałam także nie widzi przeciwwskazań. Ale nie daje mi to spokoju bo jednak ryzyko, że uszy go będą bolały istnieje. Proszę, jeśli miałyście podobną sytuację, wypowiedzcie się, będę wdzięczna. Pozdrawiam.
×