Atomka to jak teraz wygląda sytuacja u Ciebie ? Ja w sumie jak sie uda teraz to będe sie mega cieszyc bo dlugo czekalam az z narzeczonym ogarniemy dobre prace i oczywiscie wspolne mieszkanko :) to byly jego dwa warunki :p i jak wrocimy z wakacji ( jedziemy 1-12 lipiec ) zabieramy sie za przeprowadzke:P a jak sie nie uda to z drugiej strony bardziej sie przylozymy w czerwcu do stowrzenia naszego dzidziunia:p troche sie obawiam tylko jak znioslabym tak dluga podroz na tym poczatku lipca gdyby teraz zaskoczylo:P no nic , pozostaje mi cierpliwie czekac do wtorku i zobaczymy :p na pewno dam znac :)