Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Daisy_baby

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Daisy_baby

  1. Dzięki dziewczyny za pomoc :) zaczynam się trochę stresować...czy którejś z Was udało się za pierwszym razem zajść w ciążę ? kiedy po transferze jedzie się na wizytę a może najpierw robi się test w domu?
  2. Hej dziewczyny:) tak jak sądziłam zapomnieli o mnie...byłam w kwietniu i od tego czasu...cisza...okazało się, że Pani embriolog nie widziała zgody i się nie kontaktowała...lekarz zareagował błyskawicznie i jeszcze w tym tygodniu mają do nas dzwonić...dziewczyny czy po transferze brałyście wolne czy normalnie funkcjonowałyście? pracowałyście i czy byłyście bądź jesteście na L4?
  3. Dziewczyny czytam wasze wpisy i czuję się coraz bardziej spanikowana...zapłaciłam kasę i myślałam, że będę traktowana jak przystało na klinikę prywatą...a co ja tu czytam, że nie jestem jedyna, że większość z Was nic nie wie ani na temat leczenia ani przyjmowanych leków itp. macie racje-nawet nie ma do kogo zadzwonić, żeby spytać czy porozmawiać i choć Pani embriolog jest bardzo miła to rzeczywiście nie chcę jej nękać pytaniami, wątpliwościami itp. jakie to smutne, że mimo tak wysokich kosztów traktują nas tak :( w sobotę będę w Salve to zapytam lekarza czy mają jakiegoś meila bądź konsultanta do którego można się zgłaszać skoro Pana doktora nie interesujemy :(
  4. to może do mnie nie dzwonią bo moje dokumenty gdzieś podziali :(
  5. gość dzięki za informacje dotyczące leków i cen...już w sobotę powinnam się dowiedzieć czegoś więcej bo jadę do dr Sobkiewicza czy któraś z Was choruje może na RZS?
  6. Małogosia123 dziękuję za informacje dotyczące leków a możesz mnie jeszcze oświecić co się bierze przed transferem i jaki to koszt? i czy będę musiała powtarzać wszystkie badania skoro były robione około kwietnia a czekam na telefon czy już jest KD?
  7. vitro dziękuję Ci bardzo za informacje...postanowiłam pojechać do Salve 2 lipca na wizytę, bo mam endometrium i nie chcę zostawiać tego bez kontroli a oni przecież nie interesują się, żadnych wytycznych kiedy powinnam przyjechać też nie dostałam...no trudno trzeba samemu zadbać... Dziewczyny czy bierze się jakieś leki po transferze i jakie są ceny tych leków?
  8. Dziewczyny z Salve Medica ile czekałyście na komórkę od dawczyni? bo do mnie nikt się odzywa od kwietnia i już się niepokoję
  9. Małgosia123 dziękuję Ci bardzo za informacje, już gdzieś się spotkałam z tym adresem, ale chciałam się upewnić
  10. Witam drogie Panie! chciałam prosić o radę...po pierwsze czy mogę prosić o meila do Pani Gosi z Salve Medica-niestety miałam z nią kontakt tylko telefoniczny i nie chciałabym jej nękać telefonami...wole opisać sytuację meilowo...a druga sprawa ile się czeka na komórki od dawczyni bo ja już czekam od 4kwietnia i nikt do mnie nie pisze, nie dzwoni a mamy czerwiec...kompletna cisza...sama zadzwoniłam to kazali czekać, ale ile można czekać...nie wiem czy przez ten czas nie wyhodowałam sobie kolejnego torbiela i mimo tego, że jestem jeszcze dość młoda (29lat) zaczynam tracić nadzieję na własne dziecko bo przeszłam 2 laparoskopie w ostatnim roku a teraz kiedy myslałam, że wszystko układa się jak trzeba to z salve nikt się nie odzywa...poradźcie co robić...z góry dziękuję za jakąkolwiek pomoc usmiech.gif
  11. Daisy_baby

    Niskie AMH

    Dziękuję za informacje, rzeczywiście to nie ten temat Pozdrawiam :)
  12. Daisy_baby

    Niskie AMH

    Witam drogie Panie! Nie wiem czy uda mi się złapać którąś z Was jeszcze, bo widzę że posty są z 2013 roku, ale spróbuję...chciałam prosić o radę...po pierwsze czy mogę prosić o meila do Pani Gosi-niestety miałam z nią tylko kontakt telefnoniczny i nie chciałabym jej nękać telefonami...wole opisać sytuację meilowo...a druga sprawa ile się czeka na komórki od dawczyni bo ja już czekam od 4kwietnia 2016 i nikt do mnie nie pisze nie dzwoni a mamy czerwiec 2016...kompletna cisza...sama zadzwoniłam to kazali czekać, ale ile można czekać...nie wiem czy przez ten czas nie wyhodowałam sobie kolejnego torbiela i mimo tego, że jestem jeszcze dość młoda (29lat) zaczynam tracić nadzieję na własne dziecko bo przeszłam 2 laparoskopie w ostatnim roku a teraz kiedy myslałam że wszystko układa się jak trzeba to z salve nikt się nie odzywa...poradźcie co robić...z góry dziękuję za jakąkolwiek pomoc :)
×