Witam.
Przez 4 msc brałam tabletki microgynon. Ciężko je znosiłam, więc lekarz zmienił mi je na Harmonet i powiedział, że nie trzeba się dodatkowo zabezpieczać, więc tego nie robiliśmy. Przy drugiej paczce (przy 6 tabletce) zaczęłam krwawić - to nie były lekkie plamienia i trwały do 21 tabletki. A teraz nie dostałam krwawienia z odstawienia. Dodatkowo od jakiś 2 tyg jest mi bardzo niedobrze z rana, ostatnio jak wracałam z zakupów, to bardzo zabolał mnie brzuch, takie silne ukucie, a następnie tak mnie zemdliło, że wbiegłam po schodach i przytulałam się do toalety. Mdłości rano to już normalka. Nie chce mi się jeść, a jak już, to mam ochotę na słodkie (nie lubię na ogół), a jak już coś wezmę do ust, to mnie cholernie mdli.
Tak jak napisałam - z chłopakiem się nie zabezpieczaliśmy dodatkowo. Zrobiłam test PINK express strumieniowy - wyszedł negatywny. Z tego co czytałam, jest beznadziejny i często zakłamuje wyniki.