Jestem z moim obecnym chłopakiem prawie 4 lata, kocham go .. przynajmniej tak czułam do czasu, jakieś 2/3 miesiące temu w śnie powrócił moj były , potem dowiedziałam się ze jednak gdzieś tam jest i widziałam że "żyje" . powrócił znowu w śnie. Za to ja i mój partner bardzo sie kłócimy , i to prawie codziennie , on pali dużo trawki , dużo też pracuje ,ale ciągle mówi do mnie "zamknij sie " lub"zamknij d**e" . Sa sytuacje gdzie kłótnia jest naprawde ostra i z jego ust lecą obraźliwe słowa na mnie .. mamy prawie roczną córkę i pragne normalnego domu dla niej , a nie pełnego krzyków i kłótni . mam dość ... czuje że wszystko sie popsuło... a do tego były który gdzieś ciagle przychodzi myślami ...Jest do bani ... Jeszcze ostatnio próbuje jakoś dojść do porozumienia z partnerem ale trace nadzieje że on sie zmieni . Zawsze chciałam aby moje dziecko miało oboje rodziców . Zresztą ja nie pracuje , tylko on pracuje .. nowy rok nie zapowiada sie dobrze ....