Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Nya86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Nya86

  1. Fela, my tu nie jestesmy od oceniania. 42 lata to moze nie jest typowy wiek, w jakim kobiety staraja sie o dziecko, ale sama mam w rodzinie ciotke, która w wieku 40 lat zaliczyła wpadke, także jeszcze wszystko przed Tobą
  2. gośćfela, ile masz lat, że twierdzisz, że za stara jesteś? U mnie w zasadzie tylko kilka osób wie, że się staramy. W tym szwagierka, która przysłała mi zdjęcie pozytywnego testu ciążowego, mogła sobie tego oszczędzić. Najgorsze, że mąż się tym nie przejmuje, to znaczy ma zupełnie inny stosunek niż ja, bardziej wyluzowany jest. Nie rozumie, dlaczego ja tak wszystko przeżywam.
  3. Vilemo wielkie gratulacje. U nas często padają ze strony rodziny, kiedy synek będzie miał rodzeństwo. Teraz, kiedy szwagierka i kuzynka są w ciąży, pewnie pytania się nasilą. Ciężko będzie... U mnie 23 dc, na razie nie myślę o testowaniu, tym bardziej, że zaczynają się objawy PMS
  4. Kurcze, najgorsze to czekanie. Trzymam kciuki za Was
  5. Kate ja w pierwszej ciąży wymiotowałam przez 5 miesięcy. Lekarz przepisał mi jakieś tabletki na nudności, żebym się nie odwodniła, bo też groził mi szpital. Ale nie brałam ich cały czas, tylko wtedy jak naprawdę już się źle czułam. Współczuję ci, znam ten ból, jak cię ciągle mdli.
  6. Nie robiłam, za tydzien zaczynam urlop i chce własnie sie wybrac do lekarza i zrobić wszystkie badania. Mierze temperature, obserwuje śluz plus testy owulacyjne. O pierwsze dziecko staraliśmy się pół roku. Kiedy sobie odpuściliśmy, okazało się, że jestem w ciąży. Teraz już sama nie wiem, co robić, iść do lekarza, dalej prowadzić obserwacje czy odpuścić.
  7. Witam, mogę się dołączyć do konwersacji? staramy się z mężem o drugie dziecko od grudnia. Niestety, jak dotąd bezskutecznie. Co chwile dowiaduje sie ze ktos jest w ciąży. Wczoraj szwagierka i kuzynka oznajmiły, że są w ciąży. Żadna z nich się nie starała, klasyczne wpadki. Płakałam chyba z godzinę. Strasznie mnie zdołowała ta wiadomość. Nie mam nawet z kim o tym pogadać.
×