Cześć :) tak się zastanawiam.. Jaka jest cena wymarzonej figury i zdrowia ? Też należę do tych, które ciągle próbują, chcą, a jednak po chwili zapał gaśnie :/ Wiele razy kładąc się spać myślałam sobie: "Ok, koniec tego! zobacz jak ty wyglądasz, od jutra zdrowe, regularne posiłki, ruszysz dupę i zaczniesz ćwiczyć!" Rano kiedy wstawałam już nie było tak pięknie. Wymiękałam po góra kilku dniach. Raz udało mi się trzymać dietę przez miesiąc(ułożoną przez dietetyka!), efekty zerowe. W trakcie ciąży przytyłam 30 kg!!! Dziecko ma pół roku, a ja nadal nic ze sobą nie zrobiłam. Czy Wy też macie taki "słomiany zapał" ? Zapraszam Was do dołączania swoich przeżyć z dietami :)