Pełno takich historii w necie, ale nikt nie pisze jak to się kończy z perspektywy czasu. Pani założyła temat w 2010... mamy 2016, więc ten "marudek" ma już 6 lat. Dla rodziców takich jak ja, którzy przeżywają to samo byłoby niezwykle istotne dowiedzieć się jak i czy dzieci z tego wyrastają...