Raczej schudnąć dużo nie muszę, wystarczy mi z 5 kg, co pewnie spokojnie osiągnęłabym 10 dniową głodówką. :) Waga 57 - 168cm. jakby było 52 to bym była zadowolona.
Na tak długą głodówkę zdecydowałam przystąpić się z paru powodów, co dla niektórych może być śmieszne, aczkolwiek jednym z tych powodów jest psychika, hartowanie wytrzymałości, walka z przerośniętym ego. Ćwiczenie siły woli. Po drugie zmiana nawyków żywieniowych. Oczyszczenie ciała. Często miewam zawroty głowy. Jem bardzo ospała. Potrafię spać całymi dniami, poprzez glodówkę chciałabym wyregulować rytm biologiczny. Bardzo bolą mnie kolana, strzelają mi, jakby się łamały, czasem tak bardzo że nie mogę chodzić. Redukcja wagi jak już wspomniałam ok. 5 kg. Pozbycie się nałogu palenia papierosów. Chociaż najważniejsze to udowodnić sobie i innym że można przeżyć 40 dni bez jedzenia, a może i dłużej. Zamierzam codziennie nagrywać filmiki, zapisywać wszystko dokładnie dzień po dniu. Zrobię pewnie też pare razy badania krwi, moczu itd. Także jestem dobrej myśli :)