Witam! Dołączam się do gratulacji dla Maliny. Jeśli któraś z Was ma czas to proszę napiszcie co robić i gdzie najlepiej się tym zajmą, a chodzi o inseminację, bo tylko tak mamy szansę... Mieszkam w woj. podkarpackim, blisko Rzeszowa, ale polecacie jakieś kliniki w kraju czy konkretnych lekarzy? Nie jestem młoda, bo 38 lat to ostatni dzwonek, więc nie ukrywam, że zależy mi na czasie. Problem polega na bardzo złych wynikach nasienia męża, hormony w normie. Lekarz obecnie przepisał mężowi Profertil i kazał zbadać czy nie ma żylaków powrózka nasiennego. Były małe, ale i tak zostały usunięte. Ja jestem po badaniu drożności jajowodów HSG i u mnie ok. Staramy się od 1,5 roku. Czekam na informacje i z góry za wszystkie dziękuję!