Praca w odzieżówkach typu Bershka, Tatuum, Camel Active itp. Jak tam jest?Za około pół roku zamierzam szukać pracy, ponieważ wtedy skończę technikum. Wiem, że wiele z Was miało do czynienia z odzieżówkami więc liczę, że mi pomożecie oczko.gif
Jak to naprawdę wygląda od środka? Bo będąc klientem łato powiedzieć "Sprzedawca chodzi i układa ciuchy i jeszcze ma za to kasę".
Jak wyglądają zarobki, nadgodziny, przerwy i teoretyczny czas wolny? A może dostaje się jakieś bonusy od firmy w której się pracuje?
I ostatnią rzeczą jaka mnie interesuje to trój obowiązujący w pracy.. czy trzeba śmigać w rzeczach z danej kolekcji sklepu (i samemu za nie płacić) czy dostaje się ciuchy albo jakieś wytyczne?