OlkaG25

Toyska my juz mialysmy zabieg (we wrzesniu, ja tydzien wczesniej niz Wimpern) w klinice Szczyta u dr Potockiego, a teraz byc moze w tym samym dniu bedziemy miec wizyte kontrolna

No to moze sie spotkamy :-) wizyte mam o 12

No to moze sie spotkamy :-) wizyte mam na 12

Wimpern mi dr nie mowil nic o masowaniu piersi tylko o tym ze mam dociskac blizny, kolejna wizyte mam 21.12 wiec go zapytam o to

Wimpern ja tez nadal nosze stanik pooperacyjny a dodatkowo kupilam sportowy z Triumpha, bo dr mi powiedzial, ze przez 3 m-ce mam nosic miekkie, bezfiszbinowe staniki. Ten sportowy zakladam jednak tylko wtedy, kiedy mam bardziej dopasowane bluzki, na co dzien wygodniejszy jest dla mnie ten pooperacyjny :-)

No pewnie, ze wrocisz!!!

Massska ja tez mialam ciezki wieczor i noc przed operacja, tak samo jak Ty zadawalam sobie pytanie po co mi to wszystko. Teraz juz wiem, ze zupelnie niepotrzebnie. Dzis jest dokladnie 2 m-ce po i nawet juz nie pamietam tego bolu, ktory mi towarzyszyl w 3 pierwszych dniach, tych uciazliwosci w wykonywaniu podstawowych codziennych czynnosci itp. Nie zaluje swojej decyzji, no moze tylko tego, ze tak dlugo czekalam z jej podjeciem. Ale nie byla ona latwa, zwlaszcza kiedy dowiedzialam sie, ze w moim przypadku powiekszenie nic nie da, bo musze tez zrobic podniesienie a w tym przypadku niestety blizny sa w miejscach widocznych :-( ale mimo tego zdecydowalam sie i ani troche nie zaluje :-) glowa do gory!!! Trzymam kciuki!!!

Ja mialam nosic biustonosz pooperacyjny z pasem uciskowym przez 6 tyg, ale z tego co pisaly dziewczyny to niektore tylko 4 tyg. Nie wiem od czego to zalezy. Ja mialam powiekszenie z podniesieniem, wiec poczatkowo myslalam, ze dlatego dluzej, ale Wimpern miala u tego samego dr samo powiekszenie i jesli dobrze pamietam tez miala nosic 6 tyg.

Dzieki dziewczyny :-) dr tez mi odpisal na maila, ze na tym etapie jest to normalne :-) gosc 1234 ja pas uciskowy mialam nosic 6 tyg i tyle nosilam

Massska, dopiero teraz przeczytalam Twoj wpis :-( jesli zapytalas o to, to czekam na info :-)

Dziewczyny, ktore jestescie juz min. 2 m-ce po operacji - odczuwalyscie czasem jakis bol w piersiach? Ja jestem prawie 2 m-ce po i dzis czuje takie jakby rwanie w prawym dole prawej piersi :-( unikam jeszcze dzwigania, spie dalej w biustonoszu pooperacyjnym, ale juz bez tego pasa, nadal staram sie spac na plecach i wlasciwie juz wszystko bylo spoko, nic nie bolalo, a dzis pojawil sie ten bol w jednej piersi :-( troche sie tym martwie :-( jak to bylo u Was? Po 2 m-cach odczuwalyscie cos czasem?

Tak jak napisala Wimpern, nie mozna pisac, ze nie dasz sama rady, bo to zalezy od wielu czynnikow. Co do wstawania, to ja tez radzilam sobie sama, bo fizjoterapeuta odwiedzil mnie 2 godz. przed operacja i pokazal, jak sobie z tym radzic, jakie cwiczenia wykonywac itd. (mialam operacje w klinice Szczyta, tak jak Wimpern, nie wiem jak to wyglada w innych klinikach czy tez jest taka pomoc). Przyznam, ze pierwsze 3 dni byly ciezkie, ale mysle, ze da sie przez to przejsc samodzielnie, tylko faktycznie lepiej, zebys byla wtedy bez dzieci, bo ja te pierwsze 3 doby praktycznie cale przelezalam/przespalam, wiec ciezko by mi bylo zajmowac sie wtedy dzieckiem

Nie bralam kredytu, nawet nie wiem czy w tej klinice jest taka opcja :-( nie mialam takiej potrzeby, wiec nie pytalam o to

Ja mialam w zaleceniach na wypisie "unikac dzwigania przez 2 m-ce", ale moze przy samym powiekszeniu jest krotszy ten okres... Tego niestety nie wiem, czy w zwiazku z tym, ze mialam powiekszenie z podniesieniem dluzej sie wszystko goi czy tez nie ma to znaczenia. Trzeba by bylo zapytac inne dziewczyny, po samym powiekszeniu, jak to u nich bylo

Ja musialam zaplacic gotowka w dniu zabiegu lub dzien wczesniej na konto i przed zabiegiem przedstawic potwierdzenie wykonania przelewu. Koszt 21.000 za podniesienie + powiekszenie

Po miesiacu na pewno :-) tylko, ze po tym okresie nie mozesz jeszcze podnosic ciezkich rzeczy

gosc Co do rozmiaru to jak przesledzisz forum dowiesz sie, ze to zalezy od wielu czynnikow. Kazda z nas jest inna i inaczej ten sam implant wyjdzie np. u Ciebie, inaczej u mnie. Ja w tej kwestii zdalam sie calkowicie na dr Potockiego. Przyznam sie, ze nawet nie wnikalam w te wszystkie szczegoly, o ktorych pisza dziewczyny. Poza tym u mnie jest inaczej niz u wypowiadajacych sie na forum, bo mialam rowniez podniesienie, wiec bylam cieta inaczej. Dr podal mi tylko 385 i 415 (jedna mialam mniejsza, wiec roznica w poj. dla wyrownania), wiedzialam tylko, ze beda okragle i zwieksza sie o 2 rozmiary. Tyle mi wystarczylo wiedzy, bo mialam wyjsciowe B, wiec D to jest rozmiar, ktory mi pasuje :-) Teraz wychodzi D/F. Poki co mierzylam i kupilam tylko stanik sportowy, bo przez najblizsze tygodnie powinnam chodzic w takim. Na efekt koncowy musze wiec jeszcze poczekac... Jesli chodzi o odczucia to na te chwile sa jeszcze miejsca takie jakby odretwiale, ale na to podobno trzeba troche czasu. Co do kosztow - 21.000 w tym wszystkie kontrole po operacji, doba w klinice i stanik pooperacyjny. Otrzymalam rowniez darmowe 2 wizyty u fizjoterapeuty, ktore wykorzystalam podczas wizyt kontrolnych (do Warszawy mam ponad 300km, wiec jechac specjalnie do niego srednio by mi sie oplacilo) i warto bylo, bo dowiedzialam sie jakie cwiczenia wykonywac, by szybciej wrocic do sprawnosci :-) Teraz juz smaruje blizny specjalnym serum, wiec to byl dodatkowy koszt, o ile dobrze pamietam to 290zl

maja Ja tez mialam sporo obaw, a czym bylo blizej tym bylo gorzej... Teraz jestem 7 tyg po (powiekszanie + podniesienie) i nawet nie wiem kiedy to przelecialo... Teraz juz nie pamietam tych pierwszych dni zaraz po, jestem szczesliwa :-) z malego B poki co wychodzi D/E przy 385 i 415 (rozne, bo jedna mialam mniejsza). Dziewczyny pisaly, ze przez pierwsze miesiace sie to zmienia i zmniejszaja sie, ale jesli zostanie D to bede szczesliwa :-) Operowal dr Potocki w klinice Szczyta i mimo iz musialam dlugo czekac, warto bylo :-)

Jestem dokladnie 6 tyg po operacji, wiec wg zalecen dr moge juz przestac nosic biustonosz pooperacyjny, bez niego jednak mam takie dziwne uczucie jak gdyby cos chcialo mi sie oderwac od reszty ciala :-( czy tez mialyscie takie wrazenie? Moze to tylko kwestia tego, ze przez te 6 tyg juz sie przyzwyczailam, ze piersi sa ucisniete przez pas... Mam taka nadzieje... Kontrola dopiero po 20 grudnia :-(

Jestem dokladnie 6 tyg po operacji, wiec wg zalecen dr moge juz przestac nosic "zbroje", jak to okreslila moja przedmowczyni ;-) bez niej jednak mam takie dziwne uczucie jak gdyby cos chcialo mi sie oderwac od reszty ciala :-( czy tez mialyscie takie wrazenie? Moze to tylko kwestia tego, ze przez te 6 tyg juz sie przyzwyczailam, ze piersi sa ucisniete przez pas... Mam taka nadzieje... Kontrola dopiero po 20 grudnia :-(

Do dr Potockiego czeka sie tyle, ile ja czekalam, czyli kilkanascie m-cy, ale uwazam, ze warto. Wimpern sie udalo, bo ktos zrezygnowal i pisala wczesniej, ze wskoczyla na te miejsce, stad tylko 5 m-cy oczekiwania

Ja czekalam na operacje (podniesienie + powiekszenie) u dr Potockiego 15 m-cy od konsultacji. Koszt w moim przypadku 21 tys, ale to zalezy od wielkosci (ogolnie 20-24 tys za taki zabieg)