Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

minieem

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Czesc wszystkim. Nie radzę sobie już z pewnymi rzeczami, jestem młoda i beznadziejnie jest u mnie z uczuciami.. Strasznie w ogóle sytuacja skomplikowana jest. Hmm, nie wiem czy wierzycie w taką miłość od dziecięcych lat.. Poszlam do 1 klasy podstawowki i zakochalam sie, taka pierwsza moja milosc. On jest 4 lata straszy ode mnie. Kochałam się w nim cała podstawowke, jeździliśmy razem na rowery, chodziliśmy razem do sąsiedniej wioski, spedzalismy czas z tymi samymi znajomymi (Wszyscy sie razem wtedy trzymali). On zabrał kiedyś moje zdjęcie ze szkoły, skopiował je, też był zakochany. Tez bylam jego pierwsza miloscia :) mieliśmy epizody "bycia razem", ale wiecie jak to, on w gimnazjum, ja w podstawowce.. Później nasze drogi sie rozeszły, bo nowa szkoła i towarzystwo, wiecie.. i jego mama była z moim tatą, mieszkali razem, ja z bratem z nimi :) i wprowadził się własnie on - Mateusz (do nas). Mieszkał z nami 3 miesiace.. Jak sie domysalacie uczucia do nas wrocily, on byl w klasie maturalnej, ja w 3 gimnazjum. Zakochalismy sie w sobie jeszcze bardziej! Jesczze mocniej! Nic nie bylo nigdy miedzy nami blizej, tylko skromne buziaczki ale ta milosc, po prostu ona byla tak silna.. Rozwalil moj zwiazek, on byl sam. Tato rozstal sie z jego mama, i wyprowadzili sie od nas. Przyjezdzal czesto do mnie. I pewnego dnia bylismy umowieni, przyjechal, poszlismy na spacer, rozmawialismy i zerwal ze mna.. Powiedział, ze wytlumaczy mi to jak bede starsza, powiedzial, ze tak nie moze byc, ze my jestesmy razem i nasi rodzice (teoretycznie, bo rozstali sie wtedy.. Juz sa razem). Powiedzial tez, ze ma nowa dziewczyne.. Jak wracalam z gimnazjum czesto ich razem mijalam jak jechali autem. Nie moglam o nim zapomniec. Plakalam caly rok.. ale liceum, obowiazki, zajelam sie nauka i troche zapomnialam. Znalazlam nowego chlopaka. I odezwal sie do mnie po 3 latach, bo nasi rodzice maja razem firme i przyjechał po prostu do nas po cos. Zobaczyl mnie i napisal.. pierwsze rozmowy byly bardzo mocne, uczucia, uczucia i uczucia, tesknota.. Ale jak sie 5 miesicy temu zobaczylismy tak od tej pory ani razu. ( On studuije, ja koncze licem..) Napisał w ciagu tych 5 miesiacy 3 razy.. Co mam z tym zrobic? Kluczowe jest to, ze powiedział, że będzie ze mna. Ze narazie mamy obydwoje duzo na glowie, ja mature on prace i studia.. Ale ja chce byc juz nim, chce sie z nim spotkac, pocalowac go, porazmawiac.. Rozumiecie mnie? Co mam zrobic? Musze go odzyskac, szybko!
×