flowerska

Nie zaczynajcie tematu imion bo u mnie nadal brak koncepcji. A tesciowa co dzwoni to sie pyta czy juz wymyslilismy. Dobija mnie.

A co do kwiatkow to mam caly ogrodek w krokusach, iryskach i narcyzach :) :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/058351e00ce19f1a.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/aae5cda7d89e506a.html

Kohannah nie oslabiaj mnie. Piszesz ze mna maile od pol roku.To ja, - Ewelina. Tylko moze pod tym nickiem mnie nie poznalas. Czy to znaczy, ze juz masz internet w domu? Tez zaczynam mniec jakies dziwne twardnienia i klucia. Akurat jutro mam wizyte u poloznej, to jej powiem. Z tym, ze to chyba nic dziwnego, wszystko sie przygotowuje juz na koniec. Jedyne co mozna to sie polozyc albo wygodnie usiasc i zrelaksowac.

Mamo baczka, ja zgage w dzien zwalczam mlekiem. A jak mam na wieczor to przed snem biore pol rennie (chociaz go nie cierpie) i przechodzi od reki. Wiem, ze rennie mozna brac do woli. Ja biore pol tabletki, zeby szybciej skonczyc ssac.

Polecam ebay, jesli chodzi o drozsze rzeczy. Kupilam nowy laktator z avent za 12 f + przesylka, a w sklepie kosztuje 28.

Najlepiej chyba w takiej sytuacji kazac kupowac ale duze rozmiary, bo z tych malych wyrosna nam maluszki bardzo szybko. Tez nie jestem z tych asertywnych co potrafilaby narzucic przydaten mi prezenty, ale jak ktos zapyta to bede wybierac to co mi naprawde potrzebne. 5 kompletow to chyba idealnie. U mnie w szpitalu po zwyklym porodzie zostaje sie 24 godziny a tez kazali miec te 5 ubranek. Polozna mowila, ze lepiej sie nie martwic jak cos przecieknie, albo zabrudzi tylko miec na zapas. Poza tym po porodzie dziecatko ubieraja bez solidnego kapania, wiec to pierwsze od razu jest brudne.

A jak zakupy, masz juz cos? Bo moja torba do szpitala juz spakowana.

Doroteczka mialam okazje widziec jak dziala taka niania w praktyce. Nie chce cie martwic ale jak masz kupic tania, to lepiej sobie darowac. Bedziesz slyszec wszystko, tylko nie dziecko, za to szumy z ulicy nawet. To musi byc jednak dobry sprzet, wtedy nic nie brzeczy i slychac kazdy odglos maluszka. Poza tym jesli wydaje Ci sie to potrzebne, to nawet mozna odsprzedac jak juz bedzie zbyteczne. Nie wiem jakie sprzedawane sa w polsce i w jakich cenach. Tu za taka znosna musialabym dac ok 80 funtow. Narazie sie wstrzymamy, zobaczymy w praktyce, czy byloby to przydatne.

Mam termin na 11 kwietnia. Ale jak tak czytam o mdlosciach i rosnacych ladnie brzuszkach to wydaje sie, ze przechodzilam przez to wczoraj. A marzec wydawal sie odlegly jak przyszle dziesieciolecie. Pamietam, ze mdlilo mnie po jogurcie i nie znosilam gotowac. Zapach gotujacego miesa mnie po prostu odrzucal. Ale nie wymiotowalam ani raz.

Witajcie Co do zdjec to naprawde warto robic ich sobie jak najwiecej. Ja mam extra serwis, bo moj maz jest fotografem, ale nie pracuje w zawodzie. Oprocz tego, e robi mi zdjecia caly czas i wszedzie to co tydzien w sobote rano robi mi zdjecie brzucha z profilu. Jak popatrze na to pierwsze to wierzyc mi sie nie chce, ze to bylam ja. Jaka chudzina. A dzisiaj juz widac tylko brzuch a potem mnie. Czekam na wiosne i piekna pogode. Do uwicia gniazda zostaly tylko wielkie porzadki i przemeblowanie.

A co do temepratury to moze nie bede nasladowac matek angielskich, ktore ubieraja dzieci BARDZO lekko ale tez nie jestem za przegrzewaniem. Na mojej szkole rodzenia mowili, ze optymalna temperatura w pokoju to pomiedzy 18 a 21 st C. I dobrze, bo u mnie zawsze jest 20. Tez mam kombinezon. Dostalam w spadku ale nie uzyje go, bo tu w kwietniu juz powinno byc bardzo ladnie. A nie wiem czy w polsce tez jest takie cos, ze nie wydadza malucha ze szpitala jak sie nie ma fotelika samochodowego?? Tutaj jest to niezbedne i to polozna usadza dzieciaczka w tym foteliku i dpiero mozan zabrac.

To troche przegiecie. Ja prowadze moj diagram i zasada jest niby, ze w ciagu 12 godzin musze poczuc przynajmniej 10 ruchow.

Witajcie Mamo baczka moja fasolka wczoraj byla taka oniemiala, bardzo malutko sie ruszala. Ale to tak skokowo jeden dzien jest inny od drugiego; zauwazylam, ze ruchow nie ma juz tyle co 4 tygodnie temu. Juz chyba za ciasno. Zrozpaczona, sluchaj moich przedmowczyn. Lepiej bym tego nie ujela. To TY jestes teraz najwazniejsza. Ja mam rowniez 20kg na plusie i nie miesci mi sie nawet obraczka na palec. I nie dziwie sie, ze takie zachowanie Cie zalamalo. Ja przy pelnym wsparciu meza mam czasem humory a jakby mi jeszcze dogryzal to nie wiem. Oczywiscie nie brakuje tez zartow jak pomaga mi czasem wstac albo wladowac sie do samochodu. No ale coz, chodze juz powoli jak pingwin i takie to uroki ostatniego miesciaca.

Dziekuje Wam, dostalam fotki. Faktycznie dzieciaczki slodkie, tylko pozazdroscic mx3. I tak ladnie wygadaja opatulone, widac na tych zdjeciach jak im cieplo i dobrze. A my dzisiaj po zakupach i spacerze w parku. Zjadalm przedtem obiad i padlam, ratuje sie wlasnie slaba kawa bo sie nie moge obudzic. Fasolka dzisiaj wyjatkowo cicho. Jak tak patrze na moj diagram ruchow, to tak kiepsko jeszcze nie bylo, ale dlatego, ze jestem od raa w ruchu.

Witajcie kochane. Przeslijcie fotki tez do mnie ewqa@op.pl Wlasnie wstalismy i okazalo sie, ze ktos nam urwal lusterko od samochodu, ktory stoi pod domem. Buuuuu

I jeszcze to http://www.polishexpress.co.uk/ogloszenia/ Ide sie przejsc

Aga, tak na ostatnia chwile to tylko z gazet albo ogloszen drobnych. Masz linki ponizej. http://www.gumtree.com/ http://goniec.com/archiwum/164.html http://www.prl24.net/cooltura/cooltura_archiwum.php http://www.pajeczyna.pl/Anglia___Londyn___Szkocja/Zakwaterowanie-pokoj__wynajme.html http://www.networkpl.com/announce/modules.php?name=NukeC30&op=ViewCatg&id_catg=10 Poza tym u mnie jest duzo ogloszen w tych lokalnych gazetach, ale on w innej czesci londynu mieszka. Niech sie rozejrzy i podzwoni. Nawet warto czasem spisac ogloszenia z okien sklepow

Ale dzisiaj cisza A jak na chwile odejde to bede 2 strony do tylu Poczytajcie sobie to http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3302009

Jejku, ale mialam noc. Naprasowalam sie wczoraj tych ciuszkow, potem pakowalam torbe do szpitala i pol nocy nie moglam prze to chyba spac. Caly czas mialam przed oczami szpital, dziecko i rozmyslalam nad wszystkim. No i znow mam dzisiaj dzien swistaka - pranie, obiad i moze spacerek bo jest ladnie a i tak musze isc na poczte i do bankomatu.

Sztefka tez tak mam. Najbardziej to odczuwam jak za malo odpoczywam a za duzo chodze. Brzuch sie lekko obniza i wlasnie takie miesiaczkowe lekkie bole. Czasem w nocy tez cos zaboli bo moge spac tylko na lewej stronie i dretwieje cala. A zdjecia z usg najlepiej od razu zeskanowac w dobrej jakosci. Potem na papier fotograficzny skoro Ci tak zalezy.

Witajcie Pamietam jak po moim pierwszym scanie jedyna rzecz jakiej chcialam bylo podlaczeniesie do tej aparatury na stale :) Cudowne uczucie, tylko tyle sie czeka a tak szybko leci, jak ulamek sekundy. Ale pierwsze zdjecie do tej pory w ramce stoi i cieszy. A teraz juz skonczony 34 tydzien. Wczoraj prasowalam ciuszki, pakowalam torby do szpitala. I chyba tak sie tym przejelam, ze pol nocy nie moglam spac bo juz mi sie wyobrazam porod, dzidziusia i jak to bedzie jak wrocimy do domu. Aneczka - umowilam sie do konsulatu na 20 czerwca. Strona dziala od wczoraj. Czyli nasze plany wyjazdu na poczatku lipca diabli wzieli i wszystko bedzie nie tak jak chcialam, ale trudno. Pozdrawiam wszystkie stale i nowe forumowiczki

Mamonka, to sobie to podziel na raty. Bo ja dzisiaj zaszalalam i wyprasowalam cala sterte - posciele, ubranka, reczniki do szpitala, koszule nocne i wszystko wszystko. I teraz mnie bola plecy. Troche jednak za duzo tego bylo.

OOOO, nareszcie jakies wiesci, bo czekalam jak na szpilkach. Wielkie gratulacje 21!! Teraz juz wszystko bedzie na pewno dobrze.

Witajcie Mamo baczka mialam to samo dzisiaj. Obudzilam sie w pewnym momencie i poczulam lekki bol pod brzuchem i pomyslalam, ze tak naprawde to sie moze zaczac w kazdej chwili i co wtedy?? Wydaje mi sie, ze przy calym tym moim przygotowaniu i probach psychicznego nastawienia sie na to co bedzie to i tak spanikuje i to porzadnie. No i do rana juz budzilam sie i obserwowalam czy cos sie dzieje czy nie. Dzisiaj standardowo - kafeteria, obiad do zrobienia i wszystkie ciuszki gotowe do prasowania. Na koniec spakuje juz tak porzadnie torbe, bo narazie powrzucalam kilka rzeczy byle jak. Moze bede spokojniejsza. Jest dosc ladna pogoda, wiec za nakazem meza postaram sie wyjsc choc na chwilke na spacerek i sie dotlenic. 21 caly czas mysle o Tobie, trzymaj sie mocno, dzisiaj Wasz najszczesliwszy dzien w zyciu. MX3 swietny pomysl z ta tabelka. Fajnie, ze macie sie coraz lepiej. A pokarmem sie nie martw, co p[rawda malo wiem na ten temat ale moze jak dzieci zaczna ssac cycusia to zaczniesz produkowac wiecej i wiecej.

Ale 21 musi byc teraz podeksytowana. Ciekawe czy w ogole usnie. Trzymaj sie dzielnie kobietko