Fiale
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Super Dobrze ze jutro sie nie waze, bo czuje sie mega ciezko. Poczekam do tego 1 kwietnia, mam nadzieje ze to tylko woda, i bedzie spadek :) Basia podziwiam Cie ze sie nie demotywujesz brakiem spadku!
-
kontynuacja "Wspólne odchudzanie 2017 :)"
-
dziewczyny zaloze nowy topik bo ten juz sie tak tnie ze nie da sie pisac...
-
Basia najwazniejsze ze sie nie poddajesz, waga ruszy, zobaczysz ze cierpliwosc zostanie Ci wynagrodzona
-
Dziewczyny ja chciałam sie pożegnać... życie zmierzyło sie właśnie ze mną w okrutny sposób i muszę sobie poukładać sprawy rodzinne. Życzę Wam samych sukcesów i powodzenia, obyście osiągnęły swoje cele. Pozdrawiam Was
-
Paprotko nie przejmuj sie waga, za pare dni znowu zleci. Trzeba przeczekać A maz zapewne z przyjemnością oceni :)
-
Parasole jak tam po ważeniu? Jakobina trzymasz sie? Troche odpocznę po tym jedzeniu i biorę sie za ćwiczenia
-
Nie jest zle, za malo tez nie można jeść. Moja kanapka dzisiaj miała prawie 500 kalorii.
-
Wszystko naprawdę. Ostatnio na kolacje zjadłam pierogi tylko 5, zamiast 15. I bez tłuszczu, odgrzałam w piekarniku.
-
Mojej znajomej koleżanka była na mż i bardzo schudła tylko ze ona nakładała sobie duży talerz zeby zobaczyć wizualnie ile kiedyś jadła. Z czego polowe zawsze wyrzucała do kosza. Mówiła ze dało jej to możliwość odejścia od stołu nieprzejedzona. Ja wole małe talerzyki bo nie lubię marnowania jedzenia
-
MamaCudu Zdrówka dla dzidzi... sie nameczycie Elfka zgadzam sie ze ułożona dieta pod zapotrzebowanie kaloryczne pięknie zadziała. Tez kiedyś odchudzałam sie licząc kalorie i chudłam, potem nie wyszłam z diety zwiększajac powoli kalorie, przestałam liczyć i wszystko wróciło z nawiązką. A ile czasu traciłam ważąc licząc i wpisując to tylko ja wiem. Jak szliśmy do znajomych na obiad to wściekałam sie ze nie będę wiedzieć ile dokładnie zjem kalorii, zaczęłam unikać wyjsć. Teraz jem polowe tego co normalnie jadłam i waga powoli spada. Staram sie jeść rozsądnie. Nie jem chipsów (tęsknie) słodkiego (nie bardzo tęsknie) i fastfoodow (w ogole nie tesknie). Jem poza tym wszystko. Na kolacje ziemniaki makarony tylko małe porcje. Ciagle pamietam co ile ma kalorii i czasem w głowie na oko liczę. Nigdy nie wrócę do zapisków w kompie, po prostu czuje sie wolna teraz.
-
Marina wszystko w Twoich rękach Ja tez chce osiągnąć cel do końca czerwca
-
Dziekuje dziewczyny, kochane jesteście, na pewno skorzystam z rad tym bardziej ze dużego doświadczenia nie mam bo ona mi nigdy nie wymiotowała. Ostatnio jak miała moze roczek. Jest dobrze, Cala noc przespana, bez wymiotów, dzisiaj juz musi zacząć jeść by nabrać sił, zrobię ten rosół na udku bez skory Paprotko.