Tez miałam ten problem. Nasiliła go ciąża a po to juz była masakra. Próbowałam masek, wcierek itd. W końcu ściełam włosy i postawiłam na szampon ziołowy Radical plus mgiełka tej firmy i Revitacell - kuracja do skóry głowy i włosów. Myję włosy codziennie. Nakładając szampon dbam o masaż skóry głowy, na koniec spłukuje włosy zimną wodą. Nakładam kurację i dobrze rozczesuję. Jest spora poprawa :)