bb art

17:52 bingo!

Im mniej partnerów tym szczęśliwszy związek. Dotyczy to obu płci. Czy ktoś spotkał się z sytuacją rozpadu związku z powodu zbyt małej ilości partnerów seksualnych drugiej połówki?

gosc 16.26 Czytamy ze znakami interp.

Troszkę gubimy temat. Zakładam, że rozmawiamy o normalnych zdrowych małżeństwach. Jeśli żona jest alkoholiczką to oczywiście pieniędzy nie może dostać, trzeba rozwiązać inny jej problem. Jeśli ktoś myśli o rozwodzie, to musi uporać się z przyczynami takiego stanu rzeczy a nie zastanawiać się czy dać żonie pensję.

Ok, są jak zawsze przypadki indywidualne. Jeśli oboje się zgadzają to super. Najczęściej jednak to mąż zarabiający więcej chciałby mieć smacznie ugotowane, żonę zadbaną, pachnącą i atrakcyjnie ubraną. Najlepiej gdyby wciąż się uśmiechała i nie miała żadnych zmartwień. Zawsze ma być piwo w lodówce. Problem pojawia się gdy żona musi płacić w naturze :-)

Nie. Mężczyzna powinien zarabiać tyle aby spokojnie powierzyć żonie budżet domowy i jeszcze powinno zostać na jej potrzeby. Oddzielne pieniądze mają gołodupce- nie da żonie bo sam nie ma. Wielki pan domu.

Mężczyzna nie ma czasu na pierdoły typu zakupy, rachunki itp. To zajęcie dla żony. Niektórych nie stać na żonę.

On chce usłyszeć, ze jest najlepszy, ze tamtem nie dawał ci tyle przyjemnosci itp. Przejdzie mu ale to potrwa. Inna wrażliwość.