-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Baaaasia
-
hej dziewczyny! witam nowe "twarze" :) i gratuluję spadków. U mnie po weekendowej głupocie była masakra na wadze, ale ostra dieta od pon dała rezultat - zgubiłam nadwyżkę po weekendzie i jest mały spadek. Często piszecie, że jecie banany ;/ porównajcie sobie wartości kaloryczne z innymi owocami - zamiast średniego banana możecie zjeść dwa razy więcej wagowo pomarańczy ( a teraz jest sezon, są pyszne). Ja jem właśnie jogurty z pomarańczą czy gruszką. Napady ochoty na przekąski ja zagryzam migdałami lub orzechami, pomaga, choć niestety kosztuje więcej niż słodycze. Fiale - trzymaj się!
-
Dziewczyny, tak czytam zaległe posty i mam propozycję :) Nawet, jak mamy zły dzień, w którym dietę szlag trafił, to nie poddajemy się! Często piszemy, że od ... (poniedziałku, niedzieli) zaczynam od nowa! Tym samym pisząc to w piątek, dajemy sobie rozgrzeszenie na jedzenie przez następne dwa dni ( tym samym jemy co popadnie przez kolejne 48 h). U mnie jest tak w weekendy, zaczyna się od sobotniego śniadania z mężusiem ;P Elfka86, zaczynamy od dziś? :D Od obiadu?
-
Fiale - dobrze rzeczesz z tymi ubraniami, mnie też motywuje, kiedy koszule robią się za ciasne, sukienki nie dopinają się, bo nie mam w czym do pracy chodzić :P Choć teraz postanowiłam osiągnąć nieco więcej, bo zawsze byłam większa, rozm. 42. Marzą mi się ciuchy 38-40, zobaczymy, czy się uda. Optymistyczny cel to 70 kg, ale z 75 też będę dumna.
-
nie lubię warzywnych, więc te wymieniam na owocowe. Zobaczymy, co nowy tydzień przyniesie :)
-
gość kinia, podaję przykładowe: Pomarańcza 120 g (½ szt.), Mleko 150 g (0,7 szkl.), Brzoskwinia 80 g (1 szt.) ( teraz w zimie zamieniam na brzoskwinie w puszcze, daję 3/4 porcji, bo jest słodzona i oczywiście odsączam) Wyciśnij sok z pomarańczy - czasem blenduję całą :) Połącz sok z mlekiem i zmiksuj razem z brzoskwinią Schłodź przed podaniem Mus owocowy: Pomarańcza 240 g (1 szt.), Jabłko 170 g (1 średnia szt.), Płatki owsiane lub otręby 30 g (3 łyżki) Owoce obierz i pokrój. Wymieszaj z płatkami i wrzuć do blendera Zmiksuj wszystko na gładki mus Podawaj schłodzone Smoothie: Kiwi 220 g (2 szt.) Pomarańcza 240 g (1 szt.) Z pomarańczy wyciśnij sok Zmiksuj obrane kiwi z sokiem z pomarańczy Dodaj odrobinę wody Ja robię zawsze z dwóch porcji i zabieram do pracy jako II sniadanie ( pierwsze jem obfite :)) i jako lunch lub podwieczorek
-
U mnie z piciem problem. 2 kawy dziennie, jakaś herbata wieczorem i woda, ale w pracy ciężko mam z piciem, czasem przez 3-4 h nie mam możliwości, bo siedzę na sali rozpraw i nie wolno pić. Staram się nosić ze sobą małą butelkę wody, ale na pewno piję zdecydowanie za mało. Wieczorem próbuję nadrobić, ale ile można wypić, 2-3 szkl?
-
Podsumowanie stycznia - 2 tyg i 3 dni diety, waga 80,9 kg, spadek o 2,6 kg. Zgubiłam miarę, więc zmierzę się jak ją odnajdę :D
-
Kukułcia - próbowałam kiedyś Dukana, niestety nie dla mnie. Po 3 tygodniach rygorystycznego przestrzegania diety wylądowałam u lekarza - nagle dostałam @, mimo, że dopiero co był, byłam strasznie osłabiona, zrobiłam badania i było marnie;/ Jak powiedziałam lekarzowi, że nie wiem czy to istotne, ale jestem na tej diecie, to dostałam mega burę (lekarz znajomy więc mógł sobie pozwolić :D) Jednak znam też osoby, które miały super rezultat po tej diecie. Nie ma reguły. Choć zdanie lekarzy o wpływie na organizm było kategoryczne. Rób ją z głową :)
-
różnica między ryżem, makaronem czy pieczywem - oczyszczonymi ("białymi") a pełnoziarnistymi, razowymi jest zasadnicza wg mnie i jest to ilość błonnika. Produkty razowe mają go kilka razy więcej, co powoduje dłuższe uczucie sytości po posiłkach i odpowiednią prace jelit.
-
Miałam chwilę i poczytałam parę ostatnich stron. Jak wskazałam, ja jestem na diecie z BeDiet. Muszę przyznać, że jest ok jak dotychczas ( 2 tyg za mną i niecałe 2 kg). Dziewczyny - wydaje mi się, że nie można ograniczać zbytnio kalorii, diety 1000 kcal nie działają, a tylko spowolnicie metabolizm. Ja mam niby 1500-1700 kcal z uwagi na siedząca pracę. Wg diety mam jeść strasznie dużo, dużo więcej niż jadłam do tej pory, ale posiłki są zupełnie inaczej skomponowane, bogatsze, pełne, z makaronami pełnoziarnistymi, brązowym ryżem i kaszami. I...to działa, strasznie zapycha, po śniadaniu do 13-14 nie chce mi się jeść ani podjadać ciasteczek. Czasem mijam posiłek lub jem połowę, bo nie daję rady zjeść do końca, mimo, że pyszne. Z wodą też nie daję rady pić tych 2,5 l ;/
-
Witam, chętnie dołączę, jeśli można. Mam 180 cm wzrostu i w tej chwili ważę 82,1 kg. Od 2 tyg jestem na diecie Chodakowskiej, schudłam 1,4 kg, czyli wg planu. Najtrudniej jest bez słodyczy oczywiście, bo jestem czekoladoholikiem. Będzie mi ciężko być na forum bardzo czynnym członkiem, bo jestem bardzo aktywna zawodowo, ale postaram się być na bieżąco :) Trzymam kciuki za wszystkie/wszystkich :)