Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

eute

Zarejestrowani
  • Zawartość

    396
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez eute


  1. 1 minutę temu, *Iskra napisał:

    I jeszcze siedzisz na forum? No chyba, że na sedesie i na forum zarazem. 

    No właśnie 😉

    Skoro już mam czas do d., to przynajmniej po forum pobiegam.

    • Haha 1

  2. Przed chwilą, *Iskra napisał:

    Też nie wchodziłam, ale że jest dużymi literami, to samo się w oczy rzucało i za trzecim dopiero razem doczytałam, że chodzi o sranie. 

    A na marginesie czemu płoniesz?


  3. 1 minutę temu, *Iskra napisał:

    Tak, nudno. Dużo poważnych tematów albo dziwacznych, a nudnych, jak o cyt. sraniu pod płotem. Myślałam, że chodzi o spanie pod płotem- to bym jeszcze zrozumiałą, ale tam ktoś srał pod tym płotem...

    Ja nie wchodziłam na tamten temat. Wmawiam sobie, że chodzi jednak o spanie.


  4. 5 godzin temu, maxii napisał:

    właśnie a najbardziej kochają ci których uczucia są silnie skoncencentowane zazwyczaj oscylują miedzy miłością i nienawiścią ci którzy nie maja w sobie takiej uczuciowości o tak skrajnych biegunach odczuwania kochają  osobę z taka siłą jak poranna kawę to wszystko jest właśnie w głowie a niech sobie myślą ale taka miłość nie przeżuci żadnego mostu miedzy nimi nawet za sto lat gdy w sprzyjających warunkach uda i się razem trwać. 

    Nie żebym zrozumiała 😉


  5. 23 godziny temu, Irresistible_Kar napisał:

    Mam zagwostke. Jestem w zwiazku 10 lat, 5 lat po slubie. Przez ostatnio 2 lata zastanawiam sie nad tym czy ja jeszcze kocham mojego meza. Jestesmy najlepszymi przyjaciolmi, mamy wspaniale miejsce na ziemi I super psa. Ale... Przez ostatnie miesiace zastanawiam sie czy jest sens to wszystko ciagnac, czy jest jeszcze chemia, bliskosc I pociag fizyczny pomiedzy nami? Niedawno poznalam mezczyzne, z ktorym rozmawialo mi sie swietnie. Spotkalismy sie i pocalowalismy sie. Czulam motyle I obudzily sie we mnie uczucia, ktore byly juz gleboko schowane. Nie mam zadnych wyrzutow sumienia, bylo swietnie i chce wiecej. To tylko upewnilo mnie, ze chyba pora pomyslec o separacji. Brakuje mi tego ognia w zwiazku. Nie chce zdradzac. Co myslicie?

    A później będzie jeszcze jeden i kolejny...


  6. 11 minut temu, Druhu napisał:

    Nie przeprowadziłem żadnych badań, ale miłość, to nie ślub od pierwszego wejrzenia w telewizji, a ludzie to nie statyści. Rozmowę stawiasz na ostrzu noża, łagodniej do tego podejdź,

    1. Nie mów, proszę, ludziom, jak mają reagować. Każdy ma prawo reagować, jak uważa za słuszne.

    2. Różnice między emocjami i uczuciami opisali psycholodzy i inni specjaliści. Moje rozumienie ma znaczenie drugorzędne.

    Dla mnie temat jest zamknięty.

    Proszę, nie nawiązuj więcej do moich wypowiedzi, bo niestety nie otrzymasz odpowiedzi.

    Pozdrawiam

×