Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gonia2381

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Gonia2381

  1. Kkahha Dziękuje....:-) Trochę mi przeszło...Może i pogoda źle działa na mnie pada i nie pada ale jeśli mam mieć każdy ranek taki to wowoo..:-( Ale tak jak piszesz ananas dobra sprawa..;-) Slyszalam już nie od jednej osoby żeby dwa plasterki dziennie jeść ananasa..:-)
  2. Hej dziewczyny Czuję się dziś jak flaki w oleju...Źle wyglądam nie dobrze mi czuję jak wszystko mi w gardle stoi i lekkie skurcze w dole i lekko brzuch pobolewa..:-( Wracam do siebie i mam nadzieję że jakoś przetrwam tą podróż..:-!
  3. Majenka A ty znowu na wagarach ..;-) Jak się czujesz jak maleństwa..:-):-):-) Ją jutro rano wracam do swojego domku...:-) Koniec leniuchowania..2 tyg.wystarczy..;-)
  4. Kinia Dla mnie oferta z linku jest ok...A czy nie masz kogoś wśród znajomych kto chodził gdzieś i może ci polecić tam u ciebie? Jakiegoś dobrego doktora lub doktorów:-)
  5. Kkahha Będę najszczęśliwszą kobietą i mamą na świecie oby spełniły się twoje słowa..;-)
  6. Hej koleżanki...:-) Dziś jest mój 3 dpt..I moje wyniki Progesteron 109,30 ng/ml TSH 4,0577 uIU/ml Prolaktyna 13,15 ng/ml Pozdrawiam
  7. Hej koleżanki..:-) Dziś jest mój 3 dpt..I moje wyniki Progesteron 109,30 ng/ml TSH 4,0577 uIU/ml Prolaktyna 13,15 ng/ml Pozdrawiam
  8. U mnie z pobranych 16 pęcherzyków przetrwało do dziś 3 blastocysta plus 2 które mam w sobie...Czyli razem 5..:-):-):-):-):-) 2 które podano przy transferze były klasy 4.2.2 1 blastocysta zamrożona klasy 4.2.2 2 blastocysta zamrożone klasy 4.3.3 Także ogólnie cieszymy się i czekamy ..:-):-):-)
  9. U mnie z pobranych 16 pęcherzyków przetrwało do dziś 3 blastocysta plus 2 które mam w sobie...Czyli razem 5..:-):-):-):-):-) 2 które podano przy transferze były klasy 4.2.2 1 blastocysta zamrożona klasy 4.2.2 2 blastocysta zamrożone klasy 4.3.3 Także ogólnie cieszymy się i czekamy ..:-)
  10. Kinia A Novum nie ma u siebie lekarzy co prowadzą akupunkture? Przejazd wieczorkiem tą stronkę to może coś więcej uda mi się napisać. Ostatnie odwiedziny dziś muszę zaliczyć i jutro pakowanie się i do domku..:-)
  11. Ula bebe Więcej wiary w siebie...I wytrwałości...:-):-):-):-)
  12. Kkahha Dziękuje za podpowiedź co do leków. Wydaje mi się że te gotowe zastrzyki ciężej się wkłuwa no ale cóż czego się nie zrobi..Dla naszego szczęścia..:-):-):-) Mój @ zawsze mówi kurcze dlaczego ja nie mogę trochę tego bólu i leków wsiąść na siebie tylko ty tak cierpisz..;-) A co do akupunktury to Polecam również..:-)
  13. Kinia84 Wpisz na piątek..;-) Nie myśl o tym sprubuj zająć się czymś. Pomysl że po tej biopsji będzie tylko lepiej..:-) A wierzę w to że jesteś dzielna i dasz radę..;-) Myślami jesteśmy z tobą i Trzymam mocno kciuki..Będzie ok ..Zobaczysz..:-):-):-)
  14. Ula bebe Trzymam kciuki mocno mocno za punkcie aby jak najwięcej pobrali kochana...:-):-):-):-):-):-)
  15. Kinia84 Testować będę w następny tydzień myślę że bliżej weekendu choć doktor powiedział że w 10dpt śmiało mogę robić betę..:-):-):-) A co do Geoneeptylu to mam tylko 2 zastrzyki w 2 i 6 dpt mam użyć,sądzę że po transferze też można używać tego leku a tym bardziej przy takiej stymulacji jak miałam. A jak u ciebie ????..:-)
  16. Dziewczyny mam pytanie czy któraś brała Prolutex? Mam problem z wkłuciem i szczypie późnej trochę..! I Gonepeptyl bralyscie zastrzyk rano czy wieczorem??? Proszę odpiszcie
  17. Dziewczyny czy któraś z was miała prolutex? Bardzo ciężko się wkuwam i czuję takie szczypanie przez chwilę..! I pytanie o Gonepeptyl...Rano czy wieczorem????? Odpiszcie proszę
  18. Majenka Chodzi mi o Gonepeptyl...Mam brać 2 i 6 dpt...Ale o jakiej porze najlepiej???
  19. Witajcie koleżanki..:-) Rodzinka w komplecie 2 maluszki są z nami...:-):-):-) Przyznam że jestem zadowolona ..Doktorzy przyjechali spacjalnie na ten wyjątkowy..;-) transfer..:-) 2 zarodki dużo szybciej się rozwinęły w 4 dobie blastocysta a reszta Pomalutku dogania napewno kolejny czyli 3 już lada chwila zamieni się w blastocysta..:-):-):-):-) Super dziewczynki aby tak dalej..Ją przyznaje na luzie wogóle bez stresu i bez myślenia o tym ale z taką malutką cichutką nadziejà...:-):-):-):-) Także odliczamy i czekamy na przyrost bety..:-) We wtorek tylko progesteron do zrobienia także luzik Ściskam was mocno:-):-):-):-)
  20. Ula bebe Majenka wagarowało i tu nagle taki news...Bliźniaki...Brawo.:-):-):-) Dobranoc śpij dobrze i nie zamartwiać się na zaś...Będzie ok..;-)
  21. Majenka....:-):-):-):-):-):-) No wkoncu...Myślami byłam z Tobą a pewnie wiesz co myślałam..:-( Naprawdę się zmartwilam pisałam pisałam i nic..:-( Jak się czujesz ? Jak z maleństwem? I jak z tobą..Plamisz jeszcze? Kurcze reszta też jakoś tak podniosła w sumie zostało nas niewiele ale piszemy i rozmawiamy...:-):-):-):-) Tak kochana ją jutro transfer o 18...:))) Jak widzisz...Wynik był jednym wielkim łał dla nas...:-D Jeśli będzie wszystko ok jutro po rozmowach to wtedy decyzję podejmiemy co i jak i ile...:-) Ją już wiem..Ale zdradzę wam jutro..;-) Cieszę się bardzo że wróciłaś..:-):-):-):-):-)
  22. Kinia Akupunktura to dobry pomysł a wręcz pomyślałam ze u ciebie w klinice to sami proponują bynajmniej kiedyś tak było. Jak mieszkałam w pl to za wizytę płaciłam 60zl i chodziłam na 10 spotkań raz w tygodniu jedna tak koło 30-40 minut trwała i później przerwa czyli 10 zabiegów (2,5miesiaca) przerwa 2-3 miesiące i znów zaczynałam. Chodziłam przez około 1,5 roku i powiem ci że doktor który podjął się mojego przypadku powiedział mi tak Jeśli zaczynam stawiać ci igły to przez ten okres wogóle nie idziesz na wizytę do ginekologa a ja na to ok..Lecz z drugiej strony pomyślałam sobie że to jakiś wariat I po 1,5 roku odwiedziłam mojego ginekologa a on po badaniach zaczął mi się w oczy śmiać i mówi no w cuda nie wierzę A wiesz co mi się stało....Udroznily mi się jajowody oba..:-D:-D:-D Ale i psychika się odblokowana także polecam jeśli możecie skorzystać korzystajcie...:-):-):-):-)
  23. martuska85 Cieszę się że podchodzisz dalej ze próbujesz..:-) Pamiętam twoje ostatnie oczekiwanie na betę...Wiem co czułaś zresztą jak większość z nas no ale nie mamy wpływu na pewne kwestie...Mi doktor powiedział o 16 pecherzykach i uwierz mi że pomyślałam że on się pomylił sama do siebie gadałem..Co on do mnie mówi..Nie docierało to do nas tym bardziej że pobierał tylko z prawego jajnika....Ale i powiedział również ..Twoje drugie podejście jest całkiem inne leki to jedno a twoje nastawienie psychiczne to drugie i powiem ci że tak tak jest. Bo po pierwszym nieudanym byłam podłamana i jak już upłynęło trochę czasu to mój..@...Powtarzał mi nie martw się będziemy próbować do końca ile się da i ciągle mówił nasze bubolki a ja kompletnie nie reagowałam na to...Nastawiałam się na drugie podejście ale nie rozmawiałam z nikim o tym a zwłaszcza z moim. I rzeczywiście przyznaje że psychika ma ogromny wpływ Także głową do góry i podejdź do tego tak na chłodno..;-)
  24. Kasia Łódź Przykro mi i tule cię mocno wiem jak to jest jak człowiek myśli że już że to teraz a tu klapa:-( Opisz mi prosze po krótce swoją historie czy ty miałaś in vitro czy tylko insyminacje? Myślę i widzę i czytam co kto kiedy jak itp... I stwierdzam że insyminacje nie przynosi rezultatów a wręcz mam wrażenie że naciągają na kasę taka jest moja opinia A co do in vitro...Hm...Za którymś razem ale nie za pierwszym się udaje. Za pierwszym to naprawdę wyjątki. Jutro przed transferem będę wiedzieć więcej na temat naszych maluszków wiem napewno że 2 rozwijają się szybciej niż pozostałe ..Hehe grają w wyścigi kto pierwszy..;-)
  25. Witajcie koleżanki Pisze ogólnie i myślę że żadna się nie pogniewa..;-) Dziś dzwonili z laboratorium i mamy 9 naszych bubolek...:-):-):-):-):-):-):-):-):-) Także jutro o 18 godz. transfer wcześniej rozmowa z naszym doktorem i embriologiem i działamy Pozdrawiam was ;-)
×