Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gonia2381

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Gonia2381

  1. Dziewczyny mam pytanie czy któraś brała Prolutex? Mam problem z wkłuciem i szczypie późnej trochę..! I Gonepeptyl bralyscie zastrzyk rano czy wieczorem??? Proszę odpiszcie
  2. Dziewczyny czy któraś z was miała prolutex? Bardzo ciężko się wkuwam i czuję takie szczypanie przez chwilę..! I pytanie o Gonepeptyl...Rano czy wieczorem????? Odpiszcie proszę
  3. Majenka Chodzi mi o Gonepeptyl...Mam brać 2 i 6 dpt...Ale o jakiej porze najlepiej???
  4. Witajcie koleżanki..:-):-):-):-) Rodzinka w komplecie 2 maluszki są z nami...:-):-):-):-):-):-) Przyznam że jestem zadowolona ..Doktorzy przyjechali spacjalnie na ten wyjątkowy..;-)..transfer 2 zarodki dużo szybciej się rozwinęły w 4 dobie blastocysta a reszta Pomalutku dogania napewno kolejny czyli 3 już lada chwila zamieni się w blastocysta..:-):-):-):-) Super dziewczynki aby tak dalej..Ją przyznaje na luzie wogóle bez stresu i bez myślenia o tym ale z taką malutką cichutką nadziejà... Także odliczamy i czekamy na przyrost bety..:-) We wtorek tylko progesteron do zrobienia także luzik Ściskam was mocno..:-):-);-):-);-):-);-):-);-)
  5. Witajcie koleżanki..:-) Rodzinka w komplecie 2 maluszki są z nami...:-):-):-) Przyznam że jestem zadowolona ..Doktorzy przyjechali spacjalnie na ten wyjątkowy..;-) transfer..:-) 2 zarodki dużo szybciej się rozwinęły w 4 dobie blastocysta a reszta Pomalutku dogania napewno kolejny czyli 3 już lada chwila zamieni się w blastocysta..:-):-):-):-) Super dziewczynki aby tak dalej..Ją przyznaje na luzie wogóle bez stresu i bez myślenia o tym ale z taką malutką cichutką nadziejà...:-):-):-):-) Także odliczamy i czekamy na przyrost bety..:-) We wtorek tylko progesteron do zrobienia także luzik Ściskam was mocno:-):-):-):-)
  6. Kinia84 Ja bym najpierw wzięła to co już mam.:-) Takie jest moje zdanie. Jeśli podchodzę do in vitro to i muszę się liczyć z kosztami jakie poniesiemy no niestety z nieba mi nie spadnie i nikt mi nie pomoże bo i nikt z naszych rodzin o niczym niewie. Decyzja i tak należy do ciebie..:-)
  7. Ula bebe Majenka wagarowało i tu nagle taki news...Bliźniaki...Brawo.:-):-):-) Dobranoc śpij dobrze i nie zamartwiać się na zaś...Będzie ok..;-)
  8. Majenka....:-):-):-):-):-):-) No wkoncu...Myślami byłam z Tobą a pewnie wiesz co myślałam..:-( Naprawdę się zmartwilam pisałam pisałam i nic..:-( Jak się czujesz ? Jak z maleństwem? I jak z tobą..Plamisz jeszcze? Kurcze reszta też jakoś tak podniosła w sumie zostało nas niewiele ale piszemy i rozmawiamy...:-):-):-):-) Tak kochana ją jutro transfer o 18...:))) Jak widzisz...Wynik był jednym wielkim łał dla nas...:-D Jeśli będzie wszystko ok jutro po rozmowach to wtedy decyzję podejmiemy co i jak i ile...:-) Ją już wiem..Ale zdradzę wam jutro..;-) Cieszę się bardzo że wróciłaś..:-):-):-):-):-)
  9. Kinia Akupunktura to dobry pomysł a wręcz pomyślałam ze u ciebie w klinice to sami proponują bynajmniej kiedyś tak było. Jak mieszkałam w pl to za wizytę płaciłam 60zl i chodziłam na 10 spotkań raz w tygodniu jedna tak koło 30-40 minut trwała i później przerwa czyli 10 zabiegów (2,5miesiaca) przerwa 2-3 miesiące i znów zaczynałam. Chodziłam przez około 1,5 roku i powiem ci że doktor który podjął się mojego przypadku powiedział mi tak Jeśli zaczynam stawiać ci igły to przez ten okres wogóle nie idziesz na wizytę do ginekologa a ja na to ok..Lecz z drugiej strony pomyślałam sobie że to jakiś wariat I po 1,5 roku odwiedziłam mojego ginekologa a on po badaniach zaczął mi się w oczy śmiać i mówi no w cuda nie wierzę A wiesz co mi się stało....Udroznily mi się jajowody oba..:-D:-D:-D Ale i psychika się odblokowana także polecam jeśli możecie skorzystać korzystajcie...:-):-):-):-)
  10. martuska85 Cieszę się że podchodzisz dalej ze próbujesz..:-) Pamiętam twoje ostatnie oczekiwanie na betę...Wiem co czułaś zresztą jak większość z nas no ale nie mamy wpływu na pewne kwestie...Mi doktor powiedział o 16 pecherzykach i uwierz mi że pomyślałam że on się pomylił sama do siebie gadałem..Co on do mnie mówi..Nie docierało to do nas tym bardziej że pobierał tylko z prawego jajnika....Ale i powiedział również ..Twoje drugie podejście jest całkiem inne leki to jedno a twoje nastawienie psychiczne to drugie i powiem ci że tak tak jest. Bo po pierwszym nieudanym byłam podłamana i jak już upłynęło trochę czasu to mój..@...Powtarzał mi nie martw się będziemy próbować do końca ile się da i ciągle mówił nasze bubolki a ja kompletnie nie reagowałam na to...Nastawiałam się na drugie podejście ale nie rozmawiałam z nikim o tym a zwłaszcza z moim. I rzeczywiście przyznaje że psychika ma ogromny wpływ Także głową do góry i podejdź do tego tak na chłodno..;-)
  11. Kasia Łódź Przykro mi i tule cię mocno wiem jak to jest jak człowiek myśli że już że to teraz a tu klapa:-( Opisz mi prosze po krótce swoją historie czy ty miałaś in vitro czy tylko insyminacje? Myślę i widzę i czytam co kto kiedy jak itp... I stwierdzam że insyminacje nie przynosi rezultatów a wręcz mam wrażenie że naciągają na kasę taka jest moja opinia A co do in vitro...Hm...Za którymś razem ale nie za pierwszym się udaje. Za pierwszym to naprawdę wyjątki. Jutro przed transferem będę wiedzieć więcej na temat naszych maluszków wiem napewno że 2 rozwijają się szybciej niż pozostałe ..Hehe grają w wyścigi kto pierwszy..;-)
  12. Witajcie koleżanki Pisze ogólnie i myślę że żadna się nie pogniewa..;-) Dziś dzwonili z laboratorium i mamy 9 naszych bubolek...:-):-):-):-):-):-):-):-):-) Także jutro o 18 godz. transfer wcześniej rozmowa z naszym doktorem i embriologiem i działamy Pozdrawiam was ;-)
  13. Tak mam nowe newsy...:-):-):-):-) Jutro transfer o 18.. Wcześniej rozmowa z doktorem naszym i embriologia. Dziś dostałam telefon z laboratorium że......:-):-):-):-) Mamy 9 bubolek naszych...:-):-):-):-):-):-):-):-):-) Wiem że różnie może być ale bardzo się cieszę że tak to wszystko się ułożyło że nawet byśmy nie pomyśleli..;-) Pozdrawiam was koleżanki..:-):-):-)
  14. Kinia nasza Majenka rozkręciła sie na maxa...i opisuje ci krok po kroku wiec.. Moja Droga.....nie martw sie i nie zadręczaj ...:))) Dobrej nocy..;)
  15. gość co czasami zaglada Hej..kochana a ja już myślałam że uciekłaś nam..:))) no tak dzieci rosną czas ucieka nie miłosiernie wiem wiem ale ciesze sie że układa wam sie i jesteście szczęśliwi i to jest najważniejsze...;)))) czesto przypomina mi sie moment kiedy dołączyłam do forum i TY właśnie ty kochana ratowałaś mnie słowami..:))))) Teraz zaczynamy kolejny drugi etap...właśnie jestem w trakcie stymulacji...i we wtorek wizyta..:))) i czekamy na Zajączka..hehe Zycze i wam super zajączka pozdrawiam i uściskaj mocno maleństwa..;)
  16. Niewiem dziewczyny jak wy...ale ja to jestem chora i muszę wiecznie coś robić przed wyjazdem ...jeszcze czyli dziś choc dzis niedziela + 24 C... posiałam wszystkie warzywa czyli ogródek zaliczony...pogoda piękna to szkoda dnia na siedzenie porobiłam sobie pożadki jak to zawsze sie robiło przed świetami w PL..takie super dokładne..hehe bo już sie zamartwiam że jak wróce po wakacjach z bubolkami to nici z pracy i przemeczania się..;)))) Także jutro wcześnie do pracy i wcześnie wracam do domku i torby walizki zamieszanie na całego..jak zwykle kłótnia o bagaże a po co a na co itd..:))) i frrrrrruuuuu nocna jazda i jesteśmy we wtorek rano na USG...;)))) Trzymajcie kciuki napewno mi sie przydadzą..:)))
  17. Kiniuś Ja tez miałam 5-dniowe zarodki i doktor mówił o przełomie pierwszego na drugi tydzień. Nie wiem od czego to zależy i co ma wpływ na to...!.???
  18. majenka jutro wynocha na bete...;)))))) myśle że te plamienia i te wszystkie dolegliwości wyją ci na +++++
  19. KasiaŁódź Masz biopsje czy punkcje ...bo zabradzo nie rozumiem;) ale życze powodzenia i aby wszystkie zostały pobrane i wszystkie wytrzymały cały proces..:)))
  20. majenka pytam o naciecie otoczki bo rozmawiamy z moim@.. i on mowi aby nie brac naciecia tym razem i embrioglue aby podejsc bez tego...moja decyzja jest innna w mojej klinice kosztuje naciecie 500zł a embrioglue 450zł wiec widze ze roznica duza!
  21. Kinia trzymam mocno kciuki abys dostała pozytywne wiesci z labolatorium..:))) ale słyszałam że moze i tak sie zdarzyc. W naszym przypadku poniewaz zrobili punkcje w listopadzie a transfer w styczniu tez przy rozmowie z embriologiem powiedział ze po rozmrożeniu ten jeden jest inny no ale to tak jak nze wszystkim co zamrozisz...po odmrożeniu traci 100% swojej wartości. Przepraszam ze to tak określiłam ale tak jest nie nazwe to rzeczą ani sytuacja..same wiecie o co chodzi. Daj znać co i jak..???? Ja siadam teraz wieczorami do was bo ten tydzien i zjezdzamy do pl na 2 tyg.na całą procedure wiec i musze dłużej popracowac poustalac z klientami z pracownikami i takie tam. ale jestem dobrej myśli koleżanki i życze wam jak najlepiej aby to szczeście na które tak bardzo czekamy wkońcu sie do was i nas wszystkich uśmiechneło...:)))))
  22. Sylvia 83 hehe musisz przywyknąć że na początek zasypiemy cie pytaniami..:))) ile miałaś pobranych przy kazdej punkcji? rozumiem że temat problemu lezy tylko po stronie twojego@...?
  23. ja miałam przy pełnym...doktor stwierdziła ze jest za pełny i kaza;i troche oprożnic...a po transferze pierwsze co kazali isc sie orróżnić na maxa. takze niewiem
  24. hej majenka..:) zagladałam dzis czesto ale cisza była uuuu.... to fajnie ze wszystko poszło ok a teraz odliczaj dni i dawaj znac A propo testowania mówią ze tak jest najlepiej 14-15. Dostinex to jest lek na prolaktyne jesli nie masz z tym problemu to nie biezr tego leku pod uwage
  25. Melisa77 wiesz pamietam jak wróciliśmy do domu po transferze to miałam tak samo z moim kociakiem..tulił sie do mnie jak nigdy dotąd...myślę że coś w tym jest..:)) Trzymam kciuki i czekamy na nowinki..oczywiście pozytywne..:)))
×