Ja od dawna chcę się zmienić, mam kilka uciążliwych nawyków i ciągle kręcę się w kółko. Nawet założyłam blog (życie nieperfekcyjne na blogger.com) myślałam, że jak będę o tym pisać to może mi się uda - no niestety.
Nie mam już do siebie siły jestem dorosła a zachowuje się gorzej jak dziecko!!!
No k... żebym nie mogła powstrzymać się od objadania przy TV, albo żebym nie potrafiła posprzątać na bieżąco (nie po co lepiej poczekać jak będzie tego więcej... :( po prostu jest mi wstyd)