Maria60
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Maria60
-
gutek jak tam po Twojej wizycie w Gliwicach?
-
Stasia to chociaż jedno pocieszenie ale na pewno będzie dobrze to tylko guzki które trzeba usunąć i ok
-
kurna do du......y taki interes ja na swoją operację czekałam od maja 2016 do stycznia 2017 u mnie wyszło to g.....o w czasie operacji a potwierdził wynik hispad też 9 miesięcy tylko ja szłam tylko na usunięcie tarczycy
-
Stasia z tego co wiem od mojej rodzinnej wystarczy podejrzenie i rodzinny może wystawić taką kartę ale może nie trzeba będzie bo będzie ok i za to trzymam kciuki
-
gutek znowu się napisałam i nie poszło właśnie wróciłam z komisji hhhhhhhhhhhhuuuuuuuuuuurrrrrrrrrrrraaaa dostałam w stopniu znacznym i kartę parkingową co prawda nie wiem na jak długo dowiem się jak odbiorę 10.03 ale i tak się cieszę
-
ja teraz leczę się u endo na Morenie a wcześniej byłam w spółdzielni lekarskie i g*******ej Pani endo ale to już za mną teraz mam wszystko przed sobą ale wiem że u mnie jak i u Was wszystko będzie ok daj znać jak wyniki u Twojego męża trzymam palce że będzie ok
-
ja jak szłam na operację to wszystkie wyniki miałam w normie a w czasie operacji okazało się że jest skorupiak ale jak to mówią rak nie wyrok
-
Stasie jak by diagnoza się potwierdziła to niech lekarz pierwszego kontaktu wystawi kartę dilo {wiem że on może} ja też byłam operowana w MSWiA bardzo fajna opieka pielęgniarki ekstra ja miałam operację 05.01.2017 a 14.03.2017 mam leczenie w Zgierzu
-
wiesz to ja chyba tak mniej więcej wiem co mnie spotka i co mnie czeka,a le wydedukowałam że chyba wyjdę dopiero w poniedziałek czytałam na innych forach wpisy kobitek które były w Zgierzu zobaczymy mam letkiego nerwa jutro mam komisję u niepełnosprawnych
-
Ty też już nie długo jedziesz a powiedz mi co jaki czas musisz jechać na kontrolę jak jest na początku z tego co wyczytałam to za 6 miesięcy będę jechać na następny jod i potem jak
-
najgorsze jest to czekanie na leczenie już chciałabym mieć to za sobą słuchaj czy ta woda na oddziale może być gazowana czy musi być bez gazu
-
mam przed sobą dopiero początek zobaczę po leczeniu w Zgierzu u tego mojego endo zmienić zawsze można
-
jednak przeszło więc w skrócie wiesz jakie były moje początki z tarczycą a że już miałem styczną z tym skorupiakiem więc zależało mii na czasie bo człowiek jest wtedy bardzo nerwowy bo wie że czym prędzej tym lepiej
-
u mnie w zeszłym roku moja pierwszego kontaktu wysłała mnie na usg
-
chyba będę pisać po jednym zdaniu bo e przechodzi
-
kurna olek tyle się napisałam i nie przeszło więc jeszcze raz u mnie moja doktr pierwszego kontaktu wwysłała mnie na usg i wyszły guzki jeden w cieśni do tej Pani doktoro której piszesz przyjmuje niedaleko mojego mieszkania ale w zeszłym roku nie dało rady się do nej dostać
-
Ta Pani doktor przyjmuje nie daleko mojego mieszkania ale jak dzwwonłam w zeszłym roku w maju to nie było możliwości się do niej dostać a mnie zależało na czasie właśnie wtedy wyszła moja tarczyca i trafiiłam do guwnianego endo nawet nie zrobiła biopsji bo powiedziała że guzków jest za dużo dpiero w czasie operacji okazało się że jest skrupiak no i tak to sie zaczęło ten endo do którego teraz trafiłam też jeest nie zły a ponadto to najważniejsze jest żeby być pod dobrą kontrolą zobaczymy dalej jak będzie
-
do endokrynologa chodzę na Morenie do Kazmirowicza bardzo sympatyczny cierpliwy i wszystko dokładnie wytłumaczy na NFZ ale jest dobry jest lepszy ale tylko prywatnie przyjmuje w MSWiA w Gdańsku nazywa się Osęka oprócz tego właśnie on operuje w MSWiA
-
witaj gościu przykro ale ja jestem z Gdańska a do Zgierza jadę tylko na leczenie jodem w Gdańsku mam dobrego endokynologa ale w Zgierzu będę dopiero pierwszy raz spróbuj wejść na forum rak tarczycy tam może Ci ktoś pomorze
-
mnie do zgierza zawiezą samochodem to jakieś 4 godziny spokojnej jazdy Pani do które dzwoniłam powiedzieła że jak będę po 9 to też się nic nie stanie będę 5 trzymać za Ciebie kciuki ale wiem na 100% że jest super dobrze jak wrócisz to się odezwij bo Ty chyba jedziesz tylko na krótko
-
ja w stopniu umiarkowanym mam na stałe ze względu na cycek a teraz może da mi w stopniu znacznym chociaż na rok zawsze to troszku więcej do emerytury coraz więcej myślę o leczeniu w Zgierzu i mam troszku nerwa przed nieznanym i że to taki kawałek drogi a teraz po pączkach na wieczór i na dobre trawienie jabuszko gutek mam nadzieję że owoce mogę mieć w izolatce
-
na zgagę polecam migdały są dobre i nie szkodzą kurna ja dojadłm jeszcze dwa
-
staję na komisie 28 lutego zobaczymy co będzie gutek a ile pączków zaliczyłaś ja jak na razie 3
-
ze słodyczami po operacji też mam problem, składałm o ustalenie niepełnospraności zobaczymy jak do tego podejdą po operacji piersi przez 5 lat byłam w stopniu znacznym a potem w umiarkowanym na stałe czytałam gdzieś w postach że któraś z Pań stawała na komisji i dostała w stopniu słabym czy Ty też składałaś o ustalenie niepełnosprawności a co dotyczy leczenia w Zgierzu to już chyba wiem dość dużo resztę się dowiem na miejsu
-
gutek z okazji że jutro mamy tłusty czwartek to możemy w taki dzień pofolgować że słodkim myślę że ze cztery pączki zaliczę życzę Ci smacznego i niee liczenia kalorii (czego i sobie życzę hihihi)