frog_in_the_fog

popłakałam się ze śmiechu czytając ten topik, jesteście wielcy 

nie znamy,. może ci się tylko wydaje, że jesteś przystojny.

 

7 minut temu, Gość nie wiem napisał:

No właśnie, tylko dlaczego nam jakoś nie po drodze?

nie wiem,  na przykładzie moich 2 wolnych kumpli po 30stce - prowadzą własne biznesy, nie za bardzo mają czas na bezwartościowe znajomości i nie uganiają się za kobietami. a kobiety czekają jak księżniczki na ideał.
 

to zabawne, bo z drugiej strony samotni faceci mniej więcej w tym samym wieku narzekają, że nie ma fajnych lasek.

 

" gość dziś Jeżeli kocha się kogoś, to zmiana miejsca zamieszkania dla ukochanej osoby nie jest udręką, ale przyjemnością. " X to zależy, kim się okaże ta osoba po zamieszkaniu razem :P

obok mamy? :D pierwsze słyszę.

skoro 2 osoby się kochają, to dlaczego tylko jedna z nich ma całkowicie zmienić swoje życie, a druga wcale? :P

" gość dziś ja mam z tym problem ponieważ za każdym razem trafia mi się facet który chcę mieć dzieci albo chcę się żenić a ja jestem osobą,która woli żyć bez małżeństwa i dzieci,chcę faceta z którym mogłabym realizować marzenia,poza tym nie lubię dzieci i nie jestem gotowa na poważne związki a tym bardziej na macierzyństwo. " X bo 22 lata to dla 80% kobiet nie jest czas na dzieci i na macierzyństwo - to raz. a dwa, podstawą do tego, żeby zapragnąć dziecka, jest szczęśliwy, stabilny związek, w którym czujesz się bezpiecznie.

normalnego znajdziesz kiedy nauczysz się być sama, zamiast desperacko wchodzić do łóżka kolejnym facetom.

związki z rozsądku zawierane są w każdym wieku, ale jeśli te zawarte przed 30stką są rzekomo tymi najlepszymi, to dla mnie dobra wróżba ale do rzeczy. pewna znajoma pani, będąc wdową w wieku przedemerytalnym poznała swojego obecnego męża i opisała to jako coś niesamowitego, na jego widok zupełnie oniemiała i stwierdziła, że pierwszy raz w życiu przeżyła coś takiego :) znam też kobiety, które zawarły związki w wieku 20+ plus i mają ciągle tych samych mężów. twierdzą, że mężowie je wkurzają i seks jest mocno przereklamowany :P wnioski? twoja teoria autorko jest raczej do d**y, jak zresztą każda radykalna teoria na temat miłości i związków damsko-męskich ;)

myślę, że lepiej dziewictwo stracić z idiotą, niż całe życie ;) pierwszy wybór partnera rzadko jest udany, ale zdobyte doświadczenie pozwala uniknąć katastrofalnych błędów w przyszłości.