Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Bettyzgr

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Bettyzgr

  1. Zjadłam o 22 po 8 mam pobranie pierwsze.od 5 nie śpię bo nie mogę.masakra.widzę że wielu coś dolega.ja od soboty po grillu mam takie wxfevur i twardy brzuch i zolodek ze ledwo laze.nawet dziś mam rwardawy choć jest już lepiej.a zawsze rano miałam uczucie pustki a teraz choć nic tyle godzin nie jadłam to uczucie pelnosci jest ale podobno macica rośnie i może uciekać do góry więc go też takie uczucie pewnie.Ale wczoraj zasnąć nie mogła. Bo brzuch jak skała.muszę powiedzieć o tym gin choć wizytę mam za dwa tyg.jak się pogorszy będę do niej dzwonić.biorę magnez codziennie ale może za mało...i yo też ma wplyw...na mam za to codzuennoe cale dnie tak zdretwiale palce ze tragedia.skurczu nie mam łydekj itd.ale uczuvie jakbym miala igly w opuszkacb.
  2. Mi zawsze szyjke sprawdza co wizyta jej twardość i elastyczność ale nie przez usg.mi nieraz też twardnieje brzuch wcześniej brałam spaskoline ale teraz napina się i jakoś szybciej mieknie więc jak nie muzę to nie biorę.Ale mnie wzdyma strasznie.A dziś cały dzień jem truskawki.
  3. Ja właśnie słyszałam że mimo wszystko geny mają wpływ.Ale oczywiście w większej mierze tryb życia.ja niestety dopiero od miesiąca normalnie funkcjonuje bo albo krwiak albo choroby a ja mam taki organizm ze mogę być m diecie ale jak nie ćwiczę i nie jestem aktywna to cbudnac nie bede.także to ma.największy wpływ na to.i odwrotnie mogę jeść Ck chce ale jak ćwiczę to sylwetka mi się poprawia.w ciąży m pewno jem zdrowiej już przed ale niestety chęć na słodycze była od początku początku nigdy slodyczy nie jadłam...Ale moje koleżanki wszystkie też przytylt po 20 kg jedna 18 druga 24 także nie będę odosobniona hehe
  4. Kuleczka nie wiem czym zalamsna jesteś ja już 10 przytylam a przed ciaza miałam kilka kg za dużo i dobijecdo 20 jak każda w mojej rodzinie.szczęście takie ze raczej szybko zgubiebo mam taki organizm i kobiety w rodzinie też.
  5. To możliwe że już może w takim położeniu zostać?kurde u mnie to za każdym razem takie przyjmuje pozycję ze Ci jedna to lepsza.i ciągle czuję ze jest inaczej ułożona w brzuchu.jak to się czuję jak dziecko ma czkawke?bo ciekawa jestem...Tak mi di wydaje ze nieraz tak jakby miała dziwne to uczucie.
  6. Ja tak nie miałam...raz na parę dni poleci trochę wydzieliny ale nawet wkładem nosić nie muszę.brzuch mnie wcale praktycznie nie swedxisl i nie swedzi.raz chyba tylko od początku ciazy.też smaruję olejkami chociaż raz dziennie albo kremem.
  7. Paelka prawda jest taka że toksoplazmozom zarazić się można prędzej od nieswiezego mięsa brudnych warxye lub sadzac coś w ogródku lub bawiąc się z dzieckiem w piaskownicy.ja mam kota domowego i u mamy mam cztery podworkowe.kazdego gladzcze wskakuja mi ns kolana choc z tymi podeorkowymi wolę nie przesadzać.domowemy sprzątam kuwete też nieraz.po prostu myje dokładnie ręce po takich rzeczach.robiłam tokso na początku i wynik.był ok nie wiem czy jeszcze będę robić ale pewnie tak bo dwa razy się powinno.
  8. Październik...ja chociaż tyle mogę zrobić żeby w domu być samowystarczalna i żeby strachu nie było bo prawkae niestety nie mam i w tych kwestiach muszę liczyć na meza:(nie nadaje się tego nigdy nie miałam parcia na prawko bo źle się czuję za kierownicom.a wiem że przy dziecku mega przydatne..no ale niestety...
  9. Ankass mam taką nadzieję hehe i jestem takiej wlasnie myśli.
  10. no moj tez ma zostać ze dwa tygodnie, ale nie da się chyba pominąć faktru ze beda takie momenty ze bede musisala zostac z mala sam na sam, a nie chce wtedy czuc strachu. wiem jak moja mama byla mloda i miala pierwsze dziecko i zawsze z moja babcia a swoja mama przy nim siedziala 24 h na dobe bo mieszkaly w jednym domu i jak przyszlo co do czego to babcia do dentysty oposzla a moja mam plakala bo sie bala sama zostać z moim bratem hehee, takze nie chce podzieloic jej losu i jakos nie bede przetrzymywać chłopa w domu zebym nie byla pozniej zalezna heh
  11. ja do szkoly rodzenia ide raczej bardziej ze względu na to zeby mnie ludzie poinsrtuowalli jak sie zachować z małym dzieckiem. nigdy nie mialam z dziecmi takimi malymi do czynienia ani w rodzinie ani ogolnie. Moj maz owszem ma corke, ale tez nie wszystko bedie mi chyba w stanie przekazavc, a ja nie chce sie bac sama z dzieckiem w domu zostacv i za kazdym razem dzwonic do rodzicow, babci itd. a co do porodu tez info jakies tam beda wazne, ale jakos mnie to nie przeraza. itak kazdy porod jest inny wiec wiekszoscia info na ten temat nie ma sie co sugerować, a przeciez nie beda omawiac stu przypadkow, a kazdy porod przebiega inaczej.podstawowe wiadomosci sobie zakoduje i tyle.
  12. Ela połóż się, weź jakaś ksią żkę np. w oczekiwaniu na dziecko albo cosw tym stylu i wypoczywaj. ja co prawda nie miałam takiego problemu ze mi sie chciało zemdleć ale pogody robią też swoje, nieeraz w sklepie w kolejce ostatnio az sie ze mnie leje...ciśnienie sie bardzo zmienia i nie wiem ak wy ale ja np. o wiele bardziej takie rzeczy w ciazy odczuwam. i dziecko chyba tez, bo jak jest taka senna pogoda i deszczowo i duszno jak u mnie dzisiaj to mala sie prawie nie odzywa, a jak jest chłodniej i w ogole taka zywsza pogoda to czesto ja czuje i juz rano mnie budzi, a jak pogoda beznadziejna to mała sie długo rano nie odzywa.
  13. zawsze sobie samemu można zrobvić badanie jakieś ale oczywiscie trzeba zapłacić, zreszta ja itak za wszystkie badania płaciłam te pierwsze bo chodze prtywatnie a zarabisty lekarz w mojej przychodni na nfz stwierdzil ze skoro u niego nie prowadze ciazy to mi nie da skierowania na badania i sobie mam prywatnie robic. i zaplacilam prawie trzy stowy za te pierwsze badania pamietam. pozniej jak mialam posiem moczu albo krew to wzielam skierowanie od rodzinnego raz chyba a takto robie na wlasna reke.
  14. Ja miałam na początrku toksoplazmoze i rózne magnezy, glukozy hiv i takie tam, ale od tamtej pory miałam tylko mocz i krew pare razy no i teraz bede miała krzywą.
  15. Tak podjedz.jak co sprawdza to zawsze możesz wyjść że szpitala jak będzie ok.Ela....co to jest trzy radaello weź Ty mnie nie rozsmieszaj...to jest namiastką apetytu Ali na słodkie.hehe.Gościu brzuch nieraz twardnieje norma.jak się zmeczysz albo zjesz coś nie takiego...powinno przejść trochę jak odpoczniesz.chyba że tk utrzymuje się długo go wtedy lepiej Ci lekarza.Ale to norma,jelita i trawienie się też zmienia więc ociezalosc jest normalna.
  16. hehehe alicja ma cichsze dni wczoraj i dzisiaj...ale co rano mnie budzi i to nwspaniałe uczucie.rzadziej sie odzywa ale jakby mocniej czasem, ze w koncu maz poczuł rano jak sobie wariowała.najlepsze jest to ze chyba ten brzdąc wyczuwa jak sie reke położy, bo nieraz jak skakała i polozyl reke to od razu cisza hehehea jak reke zabrał to znowu...hehe. Ela to dobrze ze zadzwoniłaś ze tegto ruszac nie mozna, bardzo mozliwe ze by sie wdał jakis stan zapalny jakbys cos tam kombinowała.
  17. Gościu już pisałam ze na temat wydzieliny w środku to nie wiem ale wiem ze grodki wokok sutkow sa normalne.bo to.mam akurat. Pisałam też ze wydaje mi się ze tę w środku sa tak samo normalnym zjawiskiem.jak te co je otaczają :)więc wszystko czytam z uwagą.jedynie omijam niektóre posty o porodzie bo tego poki co nie chce czytać dokladnie.na szczęście wiem że w moim szpitalu nie zwlekaja z cc jak się coś dzieje.jest wyremontowany dwuosobowe sale łazienki także z tego się cieszę.i żyje nadzieję ze u mnie będzie wszystko gładko i sprawnie niw chce sie nakrecac.a za tydzień się zapisuje na szkołę rodzenia także dowiem się o szpitalu więcej bo specjalnie wybrałam tam gdzie mam rodzić w tym szpitalu.także jestem dobrej myśli.
  18. Wydaje mi się ze całkiem normalne.przecież z piersi już pomału może coś wyplywac.zależy też może od drożności kanałów mlekowych ,budowy sutkow.u jednych samo wypływa u innych nie.
  19. Nie ja póki co nie mam nic takiego ani żadnych wydzielin.
  20. Możliwe że sobie podraznilas po prostu.zrób tak jak mówisz.
  21. No Sdokladnie.ja jestem.Tak umiwiona ze jak nie odbiera no nie może to mogę do niej napisać i odpisze jak już bedzie mogła.spróbuj Ci co szkodzi.Ale nie masz żadnych bólów podbrzusza ani nic?mi to się wydaje ze może od polipa coś.dzidziaa rośnie uciska i możliwe że coś tam się podraznilo.To była krew czerwona czy taka bardziej brązowa?
  22. hmm trudna sprawa...a dopochwowo bierzesz luteinę? bo to czasem podrażnia się przy aplikacji.zalezy jaki kolor i ile tego było. jesli to było jednorazowe i juz CXi przestało leciec to moze rzeczywiscie jakies podrażnienie. ja bym mimo wszystko zadzwoniła i powiedziała dokladnie jak to wyglądało, nie przeujuj sie tym ze jest niedziela, chyba ze nie masz jego nr kom, to pomonitoruj to jesli jeszcze bedzie się sączyć moze podjedz na izbe
  23. Heh to miało być ze mi każdy łaskę robił.a telefon mi zmienił słowo ;)
  24. Mi nic nie leci z piersi.mam takie małe krostki białe ale gin mówi że fo normalne.ja zo miesiąc mam wizytę prywatną i robie usg jak czuję taka potrzebę.zausg się plac i dodatkowo ale mam wtedy pełne badania z wymiarami i opisem.a ewentualnie mogę sprawdzić serce albo coś bez pomiarów dokładnych za darmo.parę razy też skorzystałam z usg sxpitalnego ale nie fajnie to wspominam bo tam mi każdy masks robił.
  25. a mnie właśnie dzisiaj mała nie kopie co mnie jak zwykle marwti bo w ostatnuch dniach sporo szalała...w nocy było mi mega duszno, ciągle piłam wodę, mam kaszel straszny, już myslalam ze mam jakas goraczke ale mierzyłam i wszystko ok...pociłam sie strasznie jakies goraco czułam, masakra musiałam otworzyć całe okno zeby móc odetchnąc. teraz juz mi troche lepiej, mam tehn kaszel ale nie czuje jakos zeby mnie rozkładało.a propo piersi to mam wazne pytanie. akos okolo tyghodnia temu piersi mi opadly i sa miekkie wrecz mam wrazenie ze oklaply...i -prawie nie bola...gdzies czytalam ze nieraz piersi odpoczytwaja zeby w 3 trymestrze zaczac produkowac pokarm i znowu rosnąć...dodatkowo marwti mnie bo kazdy tak gada ooo Ty to bedziesz miała czym karmić, tak stwierdzaja bo mam duzy biust, a to wcale o niczym nie swiadczy...mam wlokniaki w piersiach, niby jak rok temu sie badałam to nie miałam stwierdzone zeby mi blokowały kanałyt mlekowe, ale w ciazy takie zmiany oga sie powiekszać, niektorym nawet po ciazy zostaja wlasnie wlokniakiw piersiach. jednego najwiekszego wycielam na poczatku ciazy ale itak jeszcze mam kilka. i tak sie zastanawiam czy w ogole bede miała czym karmic moją małą. Was nadal bola piersi? czy moze byl tez taki okres ze jakos inaczej wygladaly czy cos?
×