Bettyzgr

j uz torby spakowałam. dwie jedna małej druga moja i trzecią na dowózke po porodzie. oja jest mega ciezka ale gdzies sobie ja połoze.tylko eszcze jakas wode sobie tam wpakuje czy cos.dokumentow wszystkich jeszcze nie mam bo gbs bede robic ale mam wszystko w jednej teczce a te najswiezsze i nawazniejsze badania sa w osobnej przegrodce takze spokojna głowa

Mi też krwawia i jeszcze mam korzeń do wyrwania ale planuje po poridzie a wokół niego dziaslo mam.w strzepach.Ale za każdym razem jak pobolewa to zmieniamam szczoteczke na dziecinna miękka i po paru dniach po bólu nie ma śladu.a pastę używam teraz na przebarwienia benitiv bo mi jakoś zeby pozolkly.a ona jest w miarę delikatną i często używałam przed ciaza.

Julian tak masz 37 skończony a leci 38.ja rodzą w łodzi w rydygierze.tutaj jesteśmy z różnych części kraju.khi fajne to mleko nie wiedzialam i takim nawet.

Dziewczyny które nie karmili piersią z różnych względów.jakie mleko dobre Na sam początek??słyszałam że Babilon dobre.jakie kupilyscie?

Ja mam się zgłosić w dniu terminu jak do tego czasu nic sie nie zadxieje i trzymaja już w szpitalu i mnie.o jak wody odejdą też do szpitala.pazdziernik ja mialam tak samo z tydzien temu.wieczorem i w nocy dziwne ruchy bardzo szamotania i miałam.schize i p epowinie...następnego dnia była spokojniejsza już miałam jechać ma ktg ale jej ruchy się unormowaly.czasem tak bywa.maluchy sa bardziej nerwowa bo mają już ograniczone miejsce.

Mi stopy stopy puchna cały czas.Ale pomaga jedzenie dużej ilości nabialu.teraz puchna mi mega kostki ale to woda sie zbiera więc to normalne.ogólnie mam się już oszczędzać choć do porodu teoretycznie przeszło miesiąc.Ale teraz akurat najwięcej do zrobienia jest.

U mnie się okazało właśnie ze nie M co wy waga sugerować i terminem z usg bo mała wazxy 2200 i gin mówi że jest idealnie pośrodku skali więc nie za dużą nie za mała.i póki co mam al trzymać końcówki września.szyjka twarda lozysko ładnie.więc czekam.:)

Mama Maurycego a na kiedy Ty miałaś termin?tobie się rozbiegaly termin z okresu a usg o.ile pamiętam?

Ja szxzepie jak narazie bynajmniej mam taki zamiar.ja natomiast w ciąży mam całą twarz obsypama krostami ale to.może od słodyczy bo wczesniej s ogole nie jadłam.nie lubiłam.Ale prędzej od hormonów moim zdaniem.mam nadzieję ze po.porodzie skóra dojdzie do siebie

No mi też rosna szybko.grztwki już nie robię zapuszczam bo bym ciągle podcinala.miałam dopiero włosy do pasa, scielam dość dużo bo miałam poniszcxone końcówki a scielam więcej a już znowu mam do pasa.już chyba nie podcinam.a paznokcie to N hybrydzie zaraz mam odrosty.na początku września idę zdjąć.

A tak ogólnie to czuję coraz większe parcie nanarządu rodne.i czuję ze Ala jest dorodnabo zolodek mi się nieraz do gardła wpycha jak tam szaleje.aż mi piersi podskakuja.

Odnośnie włosów to mi każdy mówił że w ciąży takie grube się robi a...a mi właśnie wręcz odwrotnie.pozatym używam farb bez amoniaku teraz i mi się kolor wcale nie trzyma.wyglądam jak wylinialy i wyplowialy kret heh

wrześniowa niespodzianka tez mam tantum rosa ale polozna mowila zeby przemywac raz na jakis czas bo to wysusza bardzo zeby zbyt nie bolalo i nie ciaglo i dodatkowo białego jelenia taki specjalny jest w rossmanie do ciązy i do połogu. noje witaminy mozna brac tez po porodzie przy karmieniu piersią.jutro na wizycie zapytam czy jeszcze je brac w zasadzie czy juz te ostatnie tygodnie to moze darować i w ogole zapytam co o tej wadze a witaminach sadzi moja gin bo jej nie pytalam

ja tez slyszalam o tym ze witaminy jak sie bierZe do konca ciazy to ma wplyw na wage bobasa.ale przede wszystkim to tez po prostu zalezy od tego jakie warunki ma dziecvko w łonie do rozwoju. niekiedy przepływ odzywczych substacji jest oghraniczony innym razem owszem dieta...choc tutaj tez troche dziwne to ak dla mnie bo moja alicja jest duza a ja praktycznie do połowy ciazy niewiele rtyłóam, na połówkowym była mala az sie bałam ze jest taka drobna i sobie tłumaczyłam ze to przez te choróbska cvo mnie w zimę dopadały, a po połówkowym sie tak bujnęła do przodu ze hoho, a cały czas jadłam to samo wiec juz nie wiem w co wierzyć.wiem ze dzieci bajrdziej rosną w pozniejszych okresach ale nie wiem...moja kolezanka urodzila miesiac temu 4 kg a diete miała wqielką i jej przestrzegala,i genetycznie tez nie miała uwarunkowń....takze tego sie nie przewidzi.

Ankas do porodu bierz to Ci wygodne a nie co pasuje.żebyś się dobrze czuła...kto tam będzie na to patrzył.niektóre biora za luźne T-shirty nawet.a sukienka to nie jest żadna rzecz której nie wypada.ja tam biorę bawełniana taka co jakbym nic na sobie nie miała z głęboko dekoldem będzie przewiewna.jakby co to mam też zwykła koszule z krótkim to sobie rozetbe żeby był dostęp do piersi.bo szkód mi kolejnej kupować a rozpinane mam takie droższe to też szkoda do porodu.

no ja tez biore tunike białą co prawda ale walić to, ma mi być wygodnie do rodzenia. ale ogolnie nie wiem czy moje koszule przeprac w tym delikatnym płynie bo w koncu bede brała tego malucha na gołe ciało, ono sie spoci e tej koszuli...nie wiem. kokonik tez kupiłam taki mieciutki do kontakru kóra ze skóra po porodzie to jego chyba tez przeprac...

I też N cebulkę chyba ubieram narazie nie biorę kombinezony.body i taki lekki misiowy pajacyk rożek mam kocyk zobaczymy w czym tam.

Ela cale szczesvie ze ci przeszlo.u mnoe indekcja kest ale moze jakby trocge mniejsza.Ja cały czas dużo jem ostatnio.Ale od jakiegoś tygodnia jak wstaje to aż mi niefobrze muszę coś zjeść z samego rana i mogę dalej iść spać a nieraz nawet w nocy jak latam siku muszę coś przekazać bo mnie tak ssie ze az mdli.Siku wstaje tak ze cztery razy ale od początku często chodzę w nocy.nawet przed ciaza raz musiałam w nocy iść tak już miałam.

Ja znam kilka osob co albo się urodzili ok 5 kg albo kobitki co rodzily przeszło po 4 kg.Ale wszystkie cesarka.

Js właśnie wracam z wycieczki.wczoraj di mega nachodzilam ale itak czułam.się spoko jak na tej wysiłek.często odpoczywalam i było ok.ttlko problemy z toaleta jak spacerowalam...teraz powrót do normalności w tym tyg konvzymy pokój małej.układam sobie rzeczy i czekam...pojutrze wizyta ciekawe jak tam co gin powie.gosciu to ładnie się z wagą pomylili...a no tak to jest właśnie nieraz....

Elunia trzymaj się tam...jeszcze trochę ... ja się wybrałam na teznie do Ciechocinka.wczoraj miałam takiego dolaą znowu bo każdy mi odradzal...bo nie możesz chodzić ...bo jeszcze coś się stanie bo...coś...aż się p oryczalam bo mam dosyć tego patrxenia w.ścianę.Ale pojechałam tylko do jutra jest ok.infekcje mam.cały czas zobaczę jak jutro ewentualnie wezmę pimafucin albo poczekam do czwartku do wizyty.gbs za jakies dwa tyg więc się podlecze.nachodxilam się dzisiaj...Ale nie jest źle.może mi ten jod na gardło pomoże.

Uspokojcie się nikt nie pisze że każdy kto nie karmi woli iść na imprezę i się nachlac.aa i takie ale jest też wiek innych powodów.ja nie uważam żeby kobiety nie karmiące piersią były jakimiś wygodnymi markami absolutnie.do karmienia piersią każdy ma podejście indywidualne tak jak do sposobu rodzenia.Jedna tylko naturalnie innej nie straszne Ciecie.Jedna chce karmić do dwóch lat inna nie wyobraź sobie dłużej niż pół roku.a sa też przypadku ze karmi miesiąc i rezygnuje i przeróżnych powodów.wszystko M plusy i minusy.nie jest powiedziane że kazda matka musi larmic piersia.to już kwestia każdego z osobna.

No ale z kolei i też czytałam że laktatorem ściągać cały czas to zaburza produkcję pokarmu.ze można ale nie cały czas.nie wiem...nie zastanawiam się póki co co będzie.po porodzie się zobaczy co i jak.póki co nie mam wycieki pokarmu itd.może pojawi di po poridzie a jak już się pojawi mam nadzieję że będzie się tworzył sukcesywnie przy przykladaniu dziecka.

Październik o korzyściach karmienia piersią to doskonale wiem.czarna magia to bardziej dla mnie właśnie dieta wpowadzanie pokarmów itd.a to każdy ma inne tezy na ten temat...

no i mam jakies przykładowe diety dla karmiacych matek jakby co