-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Bettyzgr
-
jak bralam luteine dopochwowo to odczuwałam, wczoraj powiedziałam ze chce wrocic do dupchastonu. kiedys jak bralam pimafucin to naet sobie błonę sluzową podrażniłam i miałam małe skrzepy krwi...przestraszylam sie strasznie.ale teraz po prostu mocze koniec tabletki i jest ok :)
-
dostałam wyniki Pappa na maila ale sa to czyste wyniki bez opracowqania jeszcze przez lekarza odpowiednim programem. jutro sie dowiem konkretniej, wyszło mi beta wolna jednostka 30,17 IU/L a Pappa 3247,00 mIU/L. Nie mam pojecia co to znaczy a nawet i sprawdzic to sie tego nie da nawet wiec nie wnikam bo sie znowu glupot naczytam
-
Ela ale jakie masz te bóle konkretnie? biore dicoflor i dopochwowe. ja mam caly czas problemy z drogami oddechowymi...znowu mnie gardlo boli:( masakra jakaś... a ból piersi to zalezy od dnia...czasem bardzie czasem mniej...ale to normalne
-
Wyniki jużsą...maja mi przeslac na maila, jednak jutro mam konsultacjei dopiero po niej bede cos wiedziala...obiecalam sobie ze juz nie wejde na neta i nie bede sie dolowac jakiimius zagadnieniami, tylko bede sie sluchac bezposrednio lekarzy. Mam nadzieje ze bedzie ok.
-
Ja na kolejnym antybiotyku...bakterie w moczu ...Ale w sumie i dobrze że antybiotyk bo ta angina mi przeszła ale zostały pozostałości.a duomox pomaga i na pęcherz i tak ogólnie.bóle ustały i nawet mam dziś więcej jakby energii.wczoraj gin powiedziała że mam piękną szyjke piękna macice dzidziusia sprawdziła tak na szybko.krecik się jak zwykle niesamowicie szkrab.gin mi powiedziała żebym po 18tc zrobiła echo serca ze względu na niedomykalność.Ale dodała że go się często zdarza.muszę znowu odkła dać kasę ...może pójdę do dydarewicza genetyka z łodzi takiego znanego w Polsce tylko tam echo sześć stow....Ale chyba wolę dołożyć niż później znowu powtarzać jak prenatalne.na dniach powinnam mieć pappa wyniki...jest stres.
-
My choć wstawiamy do nas to odświeżamy w lato drugi pokój.odmalowujemy kupujemy co potrzebne.zamawiamy szafę itd.itak musimy odnowic całe mieszkanie na ile wystarczy kasy.Ale jeszcze tak dosłownie to nie szykujemy.tylko tak pierwotnie żeby odnowic.aurządzać ozdabiac i dokupowac będziemy jak już będzie na świecie.etapowo i na bieżąco.tymbardziej ze na początku będziemy tam zamykać naszą kotkę która spała z nami z reguły.
-
nie no ...ten ból to od infekcji...po antybiotyku mi sie naprawdopodobniej zrobiła, chociaż brałam probiotyki ale z reguły tak jest....jutro ide na badanie moczu i od razu w ten sam dzien biore wyniki i ide do swojego gin. itak mialam miec wizyte w czwartek wiec przelozylam na jutro. zapalenie pecherza moze byc grozne wiec trzeba zwalczyć, pozatym jak nie zwalcze to mi sie bedzie odnawiac. dzisiaj boli ale mniej...i caly czas to jest taki typowy infekcyjny bol. tylko teraz mnie dorwało porządnie. po prostu wszystko w ciązy chłone jak gąbka. Masakra jakas nie mam już siły. ale ja mialam klopoty wielkie uz przed ciaza z odpornoscia, eden lekarz mi przepisa antybiotyk ktory mi wszystko zaburzyl...podobno takie przywracanie odpornosci moze trwac nawet do roku...wiec jeszcze kilka miechow moze tak byc.
-
ja do pracy nie wracam, dwa razy probowałam , raz udało się na 4 dni a drugi raz na trzy. Zresztą mi dwaj lekarze juz powiedzieli ze nie ma co chodzic i narazac sie na infekcje. Chciaz ja bym chetnie pochodzila, zalatwilam sobie 4 godzinny system pracy od 8 do 12 zgodnie z kodeksem pracy bo mam prace przy kompie. do pracy spacerkiem 10 min...ale wole nie ryzykować, jednak jestem narazona na stres i czesto na tle nerwowym pobolewaja mnie w pracy jelita. My z odswiezeniem pokoju sie do lata wstrzymujemy, wtedy przeprowaze się na te gorączki do rodzinnego domu z podwórkiem a chłop bedzie robił :D:D nie bede musiała wąchać tych farb itd. a nie kupuje nic dopoki nie wiem w 100 procentach jaka płeć. zreszta jest na to kupa czasu. Na szczescie sponsor wozka sie znalazl - moja mama hehe. odlozona kasa narazie idzie na badania...czekam tez na to PAPPA z przerazeniem. Ja wiem ze jak chlopiec to bezapelacyjnie Krystian a dziewczynka Lilianna albo Dagmara. Dziewczyny wy tez mialyscie badz macie takie bole podbrzusza?idzie mi teraz 12 tydzien. juz w srode na pierwszym prenatalnym mialam wszystko nabrzmiale ale lekarz powiedzial ze to wiazadla, dzien pozniej na drugim prenatalnym lekarz powiedzial ze mam nabrzmiale bardzo jelita i wielkie wzdecia...tyle ze ja sie nomalnie wyprozniam..a wczoaj to mnie taaak bolalo najpierw w prawym pozniej w lewym boku ze wstac nie moglam...takie uczucie rozpierania i szczypania...troche ciagniecia...ale caly dzien mnie bolalo...dzis boli ale duzo duzo mniej. Podobny bol mialam przy infekcji intymnej wczesniej jak miałam takiej drobnej..wlasnie takie szczypanie...ale wtedy to ptzychodzilo i po kilku min prezechodzilo a teraz mialam prawie calyt dzien...przekrecic sie nie moglam...jakby jelita, jajniki, doslownie wszystko naraz. nie mialam zadnych upławów czy plamiem tylko ten bol. nie bralam zadnej nospy ale jak mnie zaatakuje drugi raz to wezmę.
-
Chyba ze tę wyniki się podwyższania też ze względu na kolejną ciaze
-
Zrobilam pappa i beta hcg i zapłaciłam nie robiłam darmowych bo koleś powiedział że bez sensu jest pappa robić dłużej niż po dobie od usg Jak czytam tę wasze wyniki skortgoeane i prawdopodobne to jestem trochę w szoku ze wyszło wam coś do np.20 tysiecy. To moja pieresza ciaza mam 28 lat i żadnych genetycznych chorób w rodzinie mojej ani Kamila i takich liczb to nie mam.wiem że zastawka obniżyła.trisomia 13mi się najbardziej obniżyła sle lekarz nawet o tym nie wspomniał bo mówi że jeśli już to żeby patrzeć ns trusomie 21 czyli zespół Downa ile tam wyszło a podstawowe było 780 iles a obnozilo mi się o 50.pewnie że lekarze chcą zarobić to pewne...Ale my też korzystamy robiąc te badania.niekoniecznie tak naprawdę zawsze trzeba ale ja tam już zrobiłam.w dodatku jestem ciągle chora.przed ciaza już mi jeden antybiotyk tak zrypal odporność ze nie mogłam sobie sąd rady a teraz tak samo.dziś biorę ostatni antybiotyk a zdrowa itak nie jestem.nie wiem co to będzie.nie mam już siły.na początku ciazy trochę lepiej mi było z tymi przrziebieniami a teraz znowu tragedia .gdzieś też czytałam że ta zastawka się nie domyka jak jest się chorym.Ale w co wierzyć to nie wiadomo.
-
Geberalnie jak czytam to groźne jest połączenie np.tej niedomykalność z ptzezoernoscia nieprawidłowa albo z kością nosowa...a tak to mam badanie super lekarz powiedział.no ale za tydzień będzie wiadomo więcej....
-
Nawet jakby mi wyszło wszystko ok to by mnie lekarz przekonywał żeby zrobić ..ten akurat...bo widać było że dla niego to tylko badanie podwójne jest miarodajne.Ale wtedy raczej bym się nie zgodziła.chcociaz jak zaczął gadać że nie można tylko po prenatalnym powiedzieć ze jest cacy.ze jak się idzie go restauracji to nie można poaiedziec ze jest dobra jak się zje tylko zupę.a prenatalne to zupa.takie miał porównania...Ale później to już zaczął szaleć...że po pappie i beta hcg jest jeszcze zbadsnoe dna z płodu z krwi matki i wtedy to już jest 95 procent.Ale z tym to już szaleć zaczął...
-
Byłam.badal dokładnie parę razy każdy marker.ta niedomykalność się niestety potwierdziła ale przeziernosc zmierzył i jest ok.wszystko jest pięknie.tylko z serduszkiem ta niedomykalność.Ale nie jest jakaś duża powiedział.Ale idę jutro na pappe i betta hcg.wszystko mi dokładnie wytłumaczył i w ogole.powiedział że samo usg to 65procent rozjaśnia sytuację a pappa to już 85
-
zreszta jak wszędzie w dzisiejszych czasach niestety. taka prawda...a sama jem też ...co ukrywać , nie nie wiadomo ile ale raz na jakis czas. zielonej herbaty to się nie powinno bo podnosi ciśnienie...a czemu mi powiedziała zeby odstawić cytrusy to sama nie wiem
-
A tak w ogole...to dzisiaj w tym wkurzeniu moj kamil pojechal do lekarza tego z wczoraj i koles mu napisal specjalne "skierowanie" zeby przyspieszyć...i jeszcze dorzucił, ze jak jest ta niedomykalnosc to mozliwe ze to PAPPA to bedzie za darmo....tak jasne...wszedzie sa takie terminy ze szkoda gadac...albo lekarzy nagle nie ma, albo coś. i 500 zł póóóójdzieeeeee...
-
Trzymajcie kciuki...bo normalnie oszaleję. Nie widzi mi sie to PAPPA bo mi duzo osob mowilo ze po co to i w ogole...zobaczymy jak zmierzy dzisiaj...jak sie uda dokladnie to moze powie ze nie jest konieczne..a moze itak zrobie...nie wiem jeszcze, ale wazne ze mam usg zabukowane i to dzisiaj juz.
-
Mi robił i przez brzuch i dopochwowe bo mam bardzo głeboko ułożoną macicę i przez brzuch nie wiele widać. kazał zakaszleć ale itak mu się nie udało. ja zadnych zalecen nie miałam zywieniowych konkretnych, zielonej herbaty itak nie piłam ale co najlpesze! wczoraj u tesciowej sie napisalam! pierwszy raz w ciazy! a dzisiaj sie rano dowiedzialam ze nie mozna...ale gin powiedziala ze jednorazowo to nie zaszkodzi. Idę dziewczyny na prenatalne dzisiaj do innego lekarza, udało mi sie wbic na 19:20, kawał drogi ode mnie. juz bylam zapisana na sobote na prenatalne i pappa ale ta lekarka podobno nie jest dobra i moja gin podała inne kolejne nazwiska zebym probowała, w koncu jeden facet sie znalazł, 100 zł drożej niż to wczorajsze...i na PAPPA też ide...ale to nie dziś chyba, bo dzis labolatorium zamknięte, jutro rano chyba sie przejade albo w poniedzialek. ale przynajniej juz bede miala prenatalne. I jak Boga kocham nie wyjde poki nie pomierzy. A moj facet to sie akurat bardzo stresuje....dzisia tak sie wkurzyl...caly czas wydzwanial po lekarzach i tak rozmawial z tymi ludzmi...ze maa mnie zapisac i koniec!!! hahahaha troche nie milo...ale z drugiej strony dobrze...bo ja uz nie mam sily.zawsze ze mna wchodzi do lekarza na wszystkie wizyty...na to nie mohe narzekać bo mi naprawde bardzo pomaga, jak musialam lezec to nawet kiwnac palcem nie musialam, a teraz tez mi nie pozwala czy to sprztac łazienki i takich roznych rzeczy.
-
Powiem wam tak ogolnie ze tyle co ja sie z tymi lekarzami nauzeram to naprawde jest niewiarygodne...jak urodze to będę tak zorientowana kto jaki jest ze bede niektorych odradzac na wszystkich dostepnych forach. ale to jeszcze troche... bo to wszystko to jedna klita...kazdy z kazdym sie zna...ja sobie spokojnie poczekam....
-
Moze masz jakas zaprzyjazniona apteke ddzie ci dadza opakowanie a doniesiesz recepte?ja tak sprobowalam
-
Hmmm...musiasz chyba go zapytać...być może będziesz mogła zmniejszyć dawkę.łożysko jest już wykształcone na tyle że produkuje progesteron ale to musisz jego zapytać czy tak można.ja teraz zamiast dupchastonu biorę luteine dopochwowo.podczas tej infekcji anginy to trzy razy dziennie ale tp jest niewygodne strasznie w ciągu dnia...i zapytałam wczoraj czy np popołudniu to mogę zamiast dopochwowo luteiny wziąć sobie dupchaston doustnie a on ze nic nie zastąpi luteiny bo lutrina dopochwowo jest lepszA.a przecież to i to to progesteron a niezawsze moze bede mogla sobie tabletkę wsadzić..już nic nie rozumiem.no ale cóż nieto nie....
-
I generalnie echo serca też sobie zrobię po 20 tygodniu wierze ze już wtedy wszystko będzie domkniete ale mimo wszystko itak zrobie...nawet nie chce myśleć o tym stresie no ale cóż...ja tak samo tak przezylam to badanie ...ze to jest szok...ja jestem za wrazliwa na takie rzeczy.
-
Nieno mi to nawet żaden lekarz nie wspominał o tym badaniu pappa.no moj Kamil pytał w pracy to bardzo dużo osób miało taka sytuację koleżanki syn kolegi wnuczek innej koleżanki wnuczka.tylko się wkuerzyłam że tego karku nie udało się zmierzyć ale z tego co mówił to powinno być ok...chyba jakby widział coś niepokojącego to by kazał powtórzyć...Ale itak zapisałam się do wiejszej kliniki na sobotę w celu powtórki i porównania.jeszcze nie wiem czy pójdę ale zapisana jestem.
-
Prywatnie byłam właśnie.zapytam mojej gin czy ponowic czy lepiej zrobić oś razu pappa.geberalnie ten lekarz nic nie mówił o dalszych etapach tylko żeby po 18tyg przyjść na polowkowe i jeśli się jeszcze nie zamknie to zrobić echo serca i monitorowac
-
Markery gebetyczne sa na podstWie roznych parametrow.oprocz karku bada die m.in kosc nosowa,konxzyny,przeplyw krwi i zyly itd.przeziernosc to jeden z nich.reszta była ok.a to na oko powiedział że kark jest ok nie widać szerszej wielkości więc powinny być ok no ale zmierzyć parametrem nie może bo dzidziuś był tak ułożony ze się nie dało.pół h probowal
-
Ty też napisz Cotam jak tam. Ja mM dopiero o 16:30. Na 12idę do kosmetyczki ulice dalej.już nie zarazam a to mały gabinecik tylko ona tam siedzi więc stwierdziłam że pójdę żeby nie myśleć...niech się mną porządnie zajmie...pogadam o p*****lach i mi czas zleci...stresuje sie...no ale go zrobić no...