Cześć,
od kilku miesięcy borykałem się z walką o odszkodowanie po wypadku. Cały przód samochodu był uszkodzony, a kierowca, który spowodował wypadek nie miał opłaconego OC. Towarzystwo ubezpieczeniowe odmawiało wypłaty odszkodowania tłumacząc, że nie mają jak wyegzekwować pieniędzy. Dopiero po dłuższym czasie, stresie i większych stratach natrafiliśmy na https://das.pl/ - firma pomogła nam ściągnąć odszkodowanie dzięki Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu.
Mieliście podobne, nieprzyjemne sytuacje? Zapraszam do dyskusji.