Pazdziernik2016

Dziewczyny, to prawda, poczatki sa mega trudne. I tez mam dni kiedy nie mam czasu praktycznie na nic., nawet na zjedzenie porzadnefo sniadania. Trzeba troche odczekac, nauczyc sie "obslugi" bobasa, odrozniania rodzajow jego placzu... pierwsze miesiace to niestety czeste problemy z brzuszkiem a wiec i placze, nieprzespane noce, obolale brodawki, połóg...Ja mam nadzieje ze wszystko powoli bedzie sie normowalo. Ale w tym wszystkim nie mozna tez zapominac o sobie- poprosic meza, rodzicow, tesciow o pomoc, znalezc czas zeby wziac spokojnie prysznic, odpoczac chociaz chwile. Nie jest to latwe, wiadomo, ale mysle ze bedzie procentowac, bo zaniedbana przemeczona mama to nieszczesliwa mama. Damy rade, grunt to sobie uswiadomic ze nie musimy byc idealne, ze wszystkie dzieci placza i maja lepsze i gorsze dni :) i ze balagan w domu i brak obiadu nikomu nie zaszkodzi.

Lili jezeli ciezko Ci dobudzic dziecko to musisz karmic czesciej bo to znaczy ze szybko spada mu poziom cukru we krwi. Mjiej wiecej do 3 tygodnia zycia noworodka trzeba wybudzac na karmienia bo potem jest go dobudzic coraz trudniej, dziecko robi sie takie wiotkie wtedy. My na poczatku budzilismy co 3h i to bylo dla malej za rzadko bo tez nie moglismy jej dobudzic. Zaczelismy co 2-2.5h i jest juz ok, teraz juz sama sie wybudza, nawet w nocy.

Mi tez na koncowce kazal odstawic magnez. Biore omega med optima

Redsky pamietaj ze adrenalina zatrzymuje wydzielanie oksytocyny wiec trzeba starac sie podchodzic do tematu na spokojnie bo jak bedziesz siedziec i sie stresowac to nic nie ruszy :) ja dzis bylam z mezem u fryzjera to fryzjerka od drzwi zapytala kiedy porod bo mam tak nisko brzuch zr wygladam jakbym miala rodzic juz zaraz ;)

Redsky a czy to nie jest normalne ze w 9 miesiacu lozysko jest w 3 stopniu dojrzalosci? Ja na ostatnim usg mialam napisane ze mam stopin 2/3, ze przeplyw sa dobre i lozysko wydolne. Co Twoj lekarz na Twoj stopien 3 powiedzial? Ze to za wczesnie na ten stopien dojrzalosci?

Ankass to naprawde super ze maz taki chetny do kapania! U nas ani ja ani maz nie mamy doswiadczenia z dziecmi wiec ja juz zapowiedzialam ze nie ma zadnych argumentow zebym to tylko ja nosila małą, wiec razem bedziemy sie uczyc ;) maz po porodzie bedzie mial 2tyg tacierzynskiego a potem mam nadzieje 2 tyg wypoczynkowego jeszcze. Lili powiedz mi jak zalatwiliscie 2tyg opiekunczego dla meza? Myslalam ze to przysluguje tylko po jakichs komplikacjach porodowych kiedy partner musi opiekowac sie mama dziecka. Od jakiego lekarza sie go dostaje?

Super ze mamy nowy temat! Wreszcie wszystko bedzie na biezaco :)

Khii to trzeba pytac ;) logiczne... moze lekarz z gatunku tycj cichych, to powinnas sama wypytywac, przeciez to wazne sprawy

Khi ale na wizycie nie pytasz swojego lekarza o takie rzeczy? Moj najczesciej podczas badania mowi ze szyjka jest dluga i zamknieta ale jak ostatnio sie zagadalismy i ni nie powiedzial to zapytalam i sie upewnilam jak jest. Niestety nie kazdy lekarz jest wylewny i rozmowny, niektorych trzeba troche przycisnac zeby sie dowiedziec. Jutro rano mam wizyte i ktg, wieczorem usg. Juz nie moge sie doczekac, ciekawa jestem ile wazy mała i czy wszystko jest ok.

Lili do mnie tez wrocila zgaga niestety... nie codziennie, ale meczy. Dzis zauwazylam ze brzuch juz wyraznie sie obnizyl wiec mysle ze powoli, powoli zblizam sie do porodu. Wlasnie bylam na ostatnim pobraniu krwi, oddalam mocz do badania, mam nadzieje ze wyniki wyjda dobre. I zostalo 2.5tyg do terminu.

Redsky i jak zaczelo sie cos?

Lili ja w zeszlym tyg tez mialam przez kilka dni problemy z rwa kulszowa :) w polowie ciazy tez mnie dopadla pamietam, lekarz powiedzial ze po prostu mala ulozyla sie tak ze uciska nerw i faktycznie po kilku dniach odpuscilo i teraz bylo tak samo. Ale bol faktycznie mocny, nagly i przeszywajacy, brrr... Mi nadal spi sie dobrze, ale co noc dwa razy musze wstac do lazienki i przy przekrecaniu sie z boku na bok nie czuje sie komfortowo. Dzis rozmawialam przez tel z polozna z mojego szpitala- doradzila mi zebym podjechala na ktg tydzien przed terminem porodu- powiedziala ze wtedy zalozy mi karte, wiec jak juz przyjade z akcja porodowa to po prostu przyjecie pojdzie sprawniej j szybciej :)

Dzis wieczorem przez ponad godzine mialam powracajace twardnienoa brzucha co kilka minut... pierwszy raz cos takiego zaobserwowalam, wczesniej brzuch bardzo sporadycznie mi twardnial. Chyba organizm powoli szykuje sie do porodu. Co ciekawe od paru dni moj pies praktycznie nie odstepuje mnie na krok, caly dzien przy mnie lezy. Ciekawe czy zwierze moze wyczuwac zblizajacy sie porod.

Lili, koniecznie powiedz ginekologowi o krwawieniach- jak mi mocno dziasla krwawily to mialam tez slabsza morfologie wtedy. Mi duzo pomogla szczoteczka soniczna, ale to niestety spory wydatek... O zeby w ciazy trzeba mega dbac bo faktycznie slyszalam niejedna historie jak dziewczyna zeby wypadaly :( Mysle ze do dentysty powinni przyjac Cie szybko bo jestes w ciazy- wg tej nowej ustawy Za zyciem ciezarne maja pierwszenstwo do lekarzy specjalistow i w tym tez jeat dentysta, ale musialabys to sobie doczytac w google. Dziewczyny nosicie nadal obraczke? Ja sie dopiero wczoraj zorientowalam ze moja jest taka ciasna ze ledwo moglam ja przekrecic. Dzis z rana walczylam kilka minut zeby ja zdjac, pomoglo dopiero mydlo... dziwne, nie zauwazylam zeby palce mi spuchly, a tu taka niespodzianka...

Ja mialam problemy z krwawieniem dziasel na poczatku ciazy, pomogla wizyta u dentysty i zdjecie kamienia nazebnego. Lili, uzywasz past na krwawiace dziasla i konsultowalas to z dentysta? Mi pomaga parodontax.

JulJan jestes w takim razie w 38tygodniu. Dzieki za rabat do rossmana!

Ja hybrydy robie cala ciaze :) to jeden z mitow ze nie mozna robic. W jaki sposob mialyby szkodzic dziecku, czy to w ciazy czy po narodzinach? :)

Elektryczny jest podobno o niebo lepszy, z kim nie rozmawiam to kazdy wymienil reczny na elektryczny ;)

Ech dziewczyny widze ze atmosfera coraz bardziej nerwowa ze wzgledu na zblizajacy sie porod i rozne dolegliwosci :) ja tez czesto sie denerwuje ze musze byc zalezna od innych i czegos nie moge sama zrobic, jestem przyzwyczajona do samodzielnosci i nie lubie prosic o pomoc. A jesli chodzi o sprzatanie to tez wszystko robie wolniej i mnie to irytuje a wiem ze maz nie zrobi tego tak jak ja chce wiec potem chodze cala obolala bo nie moge odpuscic ;) a ze wczoraj mielismy u siebie cala gromade gosci to przez ostatnie dni naprawde sie nasprzatalam. Teraz musze juz tylko utrzymac czystosc do porodu i nie dopuscic zeby znow zrobil sie balagan. Co do mm to betty zanim kupisz przeanalizuj sklady bo czytalam ze te mleka potrafia naprawde drastycznie roznic sie skladami i niektore sa duzo bardziej chemiczne od innych... wiadomo, ze zadne nie bedzie idealne, ale mysle ze mozna wybrac "mniejsze zlo" :) My kupilismy w czwartek laktator. Poduszki do karmienia jeszcze nie mam, ale chyba dostane od kolezanek kure babci dany :)

Bez konsultacji z lekarzem raczej bym nie wierzyla w takie ludowe sposoby...

Redsky, waze tyle samo co Ty, niecale 63kg ;) czyli przytylam 10. Troche pociesza mnie fakt ze Wy tez macie tyle roznych dolegliwosci... ja teraz bardzo dokladnie siebie obserwuje i chyba troche popadam w paranoje przez myslenie o porodzie. A wczesniej w ogole sie jakos tego nie obawialam- zaczelo sie doslownoe kilka dni temu. Nie wiem skad taka nagla zmiana. Mala cale dnie bardzo duzo i intensywnie sie rusza, az mnie to dziwi bo myslalam ze na koniec ciazy bedzie juz spokojniejsza. Wreszcie wybralismy imie- bedzie Amelia :) a co do jechania na porodowke to wszystko zalezy od tego jak daleko macie do szpitala- mi trasa autem zajmie co najmniej ok 40 min wiec polozna ppwiedziala zeby wyruszyc z domu jak skurcze beda co 20-15 minut, tak zeby jak dojade na miejsce byly co ok 10 ;) a wody wcale nie jest powiedziane ze odejda juz w domu... ciekawa w ogole jestem jak sie u nas porody zaczna, czy skurczami czy odejsciem wod a moze pojawieniem sie czopa sluzowego :) wszystko trzeba obserwowac teraz ;)

Redsky, czyli juz lada moment bedziesz miala juz porod z glowy :) ja 24 sierpnia mam urodziny i tez wszyscy mi wroza ze wtedy urodze, chociaz ja nie mam zamiaru, bo dopiero 25 sierpnia mam wizyte u mojego gin, ktg i usg i wolalabym jednak donosic ciaze do konca ;) Co do szczepionek to jezeli malenstwo bedzie zdrowe i dostanie 10 punktow to bede szczepila. Podobno jesli wychodza jakies komplikacje podczas porodu np problemy z oddychaniem to lepiej sie troche wstrzymac ze szczepieniem. A zabieg credego jest standardem od lat, wiec nie bede tu kombinowac.

A ja przed ciaza przez kilka miesiecy walczylam z wypadajacymi wlosami, a odkad zaszlam w ciaze wloay sa grube, mocne i rosna jak szalone. Grzywke podcinam u fryzjera czesciej niz raz w miesiacu ;)

Lili, nie znam zadnej kobiety ktora w ciazy nie zazywalaby witamin dla ciezarnych- w dzisiejszych czasach jest to standard, bo niestety dieta najczesciej niestety nie jestesmy w stanie dostarczyc sobie i dzircku wszystkich niezbednych skladnikow w odpowiednim stezeniu. A przeciez nie wszystkie dzieci rodza sie wielkie :) na wielkosc dziecka ma wplyw mnostwo roznych czynnikow, jednak glownie sa to uwarunkowania genetyczne i dieta mamy w ciazy, a nie witaminy. Nie martw sie na zapas.

Ja na wyjscie dla malej mam body, pajac, czapeczke. Do tego kocyk i do nosidelka :)