Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Pazdziernik2016

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Pazdziernik2016

  1. Gosciu, niestety to normalne. Od dwoch kolezanek juz slyszalam ze jak byly w ciazy i dziecko kopnelo w pecherz to sie posikaly :)
  2. Ja tak mam co jakis czas. I do tego zgaga. Ale i jedno i drugie pojawiaja sie tylko jak leze. Dziecko odbiera miejsce przeznaczone na zoladek ;)
  3. Ja na razie rozstepow nie mam i w sumie to nigdy w zyciu nie mialam wiec wierze ze moze nie mam do nich sklonnosci ;) w kazdym razie od poczatku ciazy dwa razy dziennie smaruje brzuch i planuje tak robic az do porodu zeby miec jak najwieksza szanse unikniecia tego typu pamiatek :) plam na udach nie mam i boli plecow w czasie okresu tez nigdy nie mialam. W piatek ide na usg, juz nie moge sie doczekac :) a na wadze mam +7kg, obwod brzuszka 91cm :)
  4. No oczywiscie ze tak :) na sali porodowej z naszego logicznego myslenia pewnie nic nie wyjdzie, bedziemy robic to co bedzie kazala polozna a ona juz bedzie wiedziala jak nas poinstruowac :) teraz warto tylko cwiczyc oddychanie przepona, czyli tak ze przy wdechu unosi sie brzuch a nie klatka piersiowa. To jest akurat wazne bo wtedy lepiej dotlenia sie dziecko- tak nam mowila polozna.
  5. Gosciu, jak masz znieczulenie to jestes podpieta do monitora wiec polozna mowi Ci kiedy masz skurcz i kiedy masz przec :)
  6. Ela, ja też się zastanawiałam czy kupować, ale na razie plan mam taki, żeby po prostu mieć profilaktycznie kilka saszetek do szpitala żeby się tym opłukać po każdym skorzystaniu z toalety. W domu będzie można normalnie się podmyć, ale w szpitalu pewnie trudniej po każdej wizycie tak dbać o higienę, a ten sposób jest po prostu wygodny. Wiadomo, że stężenie zrobię bardzo delikatne. Ale skonsultuję to jeszcze ze swoim ginekologiem, żeby mieć pewność.
  7. Dziewczyny, ja właśnie kompletuję swoj koszyk na stronie apteki Gemini, więc mogę Wam napisać co tam wrzuciłam. Niektóre rzeczy kupuję od razu z dwóch firm, żeby uniknąć sytuacji że coś mi nie podpasowało a mam tego 3 opakowania zapasu ;) - podkłady poporodowe Bella/ podkłady Canpol - podkłady higieniczne (na łóżko) 5szt - wkładki laktacyjne Bella mama/ Canpol - Maltan (maść na popękane sutki, poleciła położna na szkole rodzenia i ma świetne opinie w internecie) - majtki siateczkowe Akuku/ Canpol - Prenatal Femaltiker 12 saszetek (na laktacje, profilaktycznie) - Bepanthen Baby (na odparzenia dla dziecka) - Water Wipes, 5 opakowań (chusteczki nawilżane dla dziecka, 100% naturalne, bez chemii) - Canpol, 4 pojemniki do przechowywania pokarmu (tak już na przyszłość biorę ;)) - Akuku, szczotka z naturalnego włosia dla dziecka - Tantum Rosa, 10 saszetek (do rozpuszczenia w butelce wody, do płukania krocza po porodzie, dużo osób poleca tą metodę) Łącznie wyszło mi 205 zł, więc nie jest źle.
  8. Witajcie w klubie, mnie zgaga tez czesto meczy. Pomaga zimne mleko lub migdaly :)
  9. Widze ze cos jest problem z dodawaniem postow, moje pojawily sie po kilku godzinach...
  10. Nawet delikatne cwiczenia na pewno coś pomogą
  11. Betty a na opuchlizne to spacery i picie duzo wody. Jak codziennie pol dnia lezysz to nic dziwnego ze woda moze sie zatrzymywac w organizmie. Staraj sie trzymac nogi wyzej i poszukaj w internecie cwiczen na poorawe krazenia w nogach- nam na szkole rodzenia pokazywali rozne proste typu krecenie kolek stopami itp.
  12. Redsky ja wlasnie czuje podobnie, zatoki cale zawalone, glowa ciezka i pobolewa, nos zatkany i strasznie ciezko sie oddycha :/ okropne uczucie. Na szczescie na gazie juz stoi gar rosolu, moze chociaz troche postawi mnie na nogi :) Ela, faktycznie wozek ktory sie nie sklada to troche problem :) ja mam nadzieje ze taki ktory wybiore bez problemu zmiesci mi sie do bagaznika w aucie. No i ze bedzie na tyle lekki ze sama bede sobie radzila ze skladaniem.
  13. Ja tez chce probowac rodzic naturalnie, ale oczywiscie wszystko zalezy od tego jak los zadecyduje ;) chcialabym zeby sie udalo i poszlo sprawnie.
  14. Ja biore euthyrox 50 i dwa razy w tyg 75 ale nie mam dolegliwosci zoladkowych. Kupujac opcje 3w1 zwroccie uwage ze te nosidelka nie maja czesto zadnych atestow do jazdy autem, moim zdaniem to istotne przez wzglad na bezpieczenstwo malucha ktory jednak bedzie czesto wozony np do lekarza itp.
  15. Betty, przeciez nie porazil Cie prad, pewnie bylo zwykle przebicie i tyle :) ja bym tego nigdzie nie zglaszala, bo nie brzmi to jak jakies zagrozenie dla dziecka. Torby jeszcze nie pakuje, ale w tym tyg bede robic zamowienie z apteki internetowej i tam bede miala sporo rzeczy wlasnie do szpitala. Wozka jeszcze nie mamy, ale po wielotygodniowych analizach i rozmowach z innymi rodzicami zrezygnowalismy z kupna wozka 2w1 i stawiamy na sama gondole, a jak dzidzia zacznie siadac to wtedy postawimy na dobra spracerowke. Mnostwo osob zgodnie twierdzi ze spacerowki od zestawow 2w1 sa niepraktyczne i ciezkie i po prostu sie nie sprawdzaja i wszyscy bardzo szybko wymieniali je na inne, lzejsze modele. Tyle z teorii, a hak bedzie w praktyce to sama sie przekonam ;)
  16. Mnie nic nie swedzi i nie ciagnie po bokach, nie mialam jeszcze takich odczuc. Na razie przynajmniej ;) dwa razy dziennie smaruje brzuch balsamem albo oliwka Babydream, ewentualnie oliwka Mustela.
  17. Gosciu, nietrzymanie moczu nie zalezy od porodu, ale od ciazy :) glowne czynniki sprzyjajce nietrzymaniu moczu to roznaca macica ktora uciska na pecherz i obciaza miesnie dnia miednicy, progesteron ktory rozluznia miesnie zwieracza pecherza no i oczywiacie zwiekszona filtracja krwi przez nerki w okresie ciazy. No i dochodza jeszcze jakies uwarunkowania genetyczne. Poczytaj o cwiczeniach kegla w ciazy, temu problemowi mozna zapobiegac :) A co do porodu sn to jestem swiezo po spotkaniu z pediatra w szkole rodzenia, babeczka z prawie 30 letnim doswiadczeniem- nie kwestionowala cesarki i licznych sytuacji w ktorych jest niezbedna, ale wymienila szereg argumentow czemu porod sn jest zdrowszy dla dziecka. M.in. kolonizowanie dziecka bakteriami w kanale rodnym (wieksza odpornosc, mniej alergii), ucisk na plucka dzieki ktoremu sa one stymulowane do lepszego oddechu po narodzinach, ucisk na klatke piersiowa ulatwiajacy pozbycie sie plynu z pluc- mniejsze ryzyko problemow z oddychaniem i zapalenia pluc w pierwszych tyg zycia. Tyle zapamietalam ;) Sama jeszcze nie rodzilam wiec moja opinia jest czysto teoretyczna- ja wiem ze chce sprobowac rodzic sn, ale jesli ktos inny nie chce to nic mi do tego :) jesli skonczy sie cesarka to tez ok, najwazniejsze jest zdrowie dziecka. Tak jak Wy mam wsrod znajomych osoby chwalace cesarki, jak i te ktore chwala porody sn. Ile osob tyle opinii, wiec nie ma co sie spierac, kazda z nas bedzie mogla sie wypowiedziec po porodzie ;)
  18. Super z ta polozna :) u nas nie ma czegos takiego, polozna przychodzi dopiero na wizyty patronazowe po porodzie. Ja przytylam 7kg-wizualnie tylko i wylacznie w brzuchu :)
  19. Na tym etapie dzidzia rosnie blyskawicznie, wiec im dluzej uda sie ja utrzymac w brzuchu tym lepiej. Najlepsze co mozesz dla niej teraz zrobic to starac sie z calej sily zachowac spokoj. Wiem ze na pewno jest to mega trudne, ale staraj sie odpoczywac, czytac ksiazke, sluchac muzyki, generalnie skupic sie na czymkolwiek co odwroci Twoja uwage od stresu- na pewno dzieki temu i mala bedzie spokojniejsza. Dacie rade, my wszystkie trzymamy za Was kciuki! Ela, do Ciebie oczywiscie tez kieruje te slowa :)
  20. Paelka, teraz kazdy dzien dla malej w brzuchu sie liczy. Skoro przewiezli Cie do innego szpitala to na pewno masz tam teraz najlepsza specjalistyczna opieke. Pamietaj ze oprocz pluc to reszta narzadow na tym etapie jest juz rozwinieta, a na plucka dostawalas przeciez zastrzyki wiec na pewno i to juz przyspieszylo. Im dluzej bedziesz spokojnie lezec i cierpliwie czekac tym lepiej dla malej, teraz kazdy dzien jest na wage zlota. W ktorym jestes teraz tygodniu?
  21. Dziewczyny, tak mi Was szkoda, ze lezycie w szpitalu... mam nadzieje, ze poczujecie sie lepiej i bedziecie mogly jeszcze na spokojnie cieszyc sie ciaza w domu. Ja dzis mam wizyte u kardiologa zeby skontrolowac to klocie w sercu, ale mam nadzieje ze lekarz mnie uspokoi i bedzie w porzadku, bo ogolnie to czuje sie bardzo dobrze. A na jutro zapisalismy sie na usg 3d, dlugo sie wahalam ale jednak stwierdzilam ze chce miec taka pamiatke razem z filmikiem na plytce zeby kiedys malej pokazac jak szalala w brzuchu ;) mamy taka pamiatke tez z 12 tygodnia wiec teraz bedzie komplet :) jestem tez ciekawa czy mala nadal jest ulozona dobrze do porodu sn czy moze jednak sie odkrecila. Bo codziennie tak szaleje w brzuchu ze cos nie sadze zeby byla w tej samej pozycji ;)
  22. Ela, Paelka, trzymajcie sie! Mam nadzieje, ze uda Wam sie jak najszybciej wyjsc ze szpitala, nawet jezeli bedziecie musialy lezec... do wrzesnia juz coraz blizej, wiec mysle ze jest to do przetrzymania. Oby dzieciaczki jeszcze zostaly w brzuchach i dalej rosly spokojnie.
  23. A ja tak sie cieszylam ze nic mnie nie boli i chyba za wczesnie sie pochwalilam ;) W piatek wieczorem mialam wizyte u swojego gin- a w ciagu dnia zlapal mnie taki jakis nerwobol w sercu, ze az ciezko mi sie oddychalo.... trzymal az 1.5 godziny, raz mocniej raz slabiej. Na poczatku ciazy tez mialam takie jakies pojedyncze uklucia w sercu, ale wtedy bylo to tlumaczone tym ze serce zaczyna pompowac wiecej krwi i jest to w normie. Teraz myslalam ze jest tak samo, ale maz naklonil mnie zebym wspomniala o tym ginekologowi skoro akurat mam wizyte tego dnia. A on dal mi pilne skierowanie do kardiologa i kazal od razu skontrolowac temat, bo podobno w 3trym to juz niepokojace. Troche sie zestresowalam, bo u mojej dobrej znajomej po ciazy pojawila sie arytmia serca... Mam nadzieje ze uda mi sie szybko dostac na wizyte i kardiolog mnie przebada i uspokoi. Wczoraj serce tez mnie zakłuło, ale tylko przez kilka minut...
  24. Paelka, szczerze wspolczuje Ci tych krwawien, wyobrazam sobie jaki to musi byc dla Ciebie stres... dobrze ze do porodu juz blizej niz dalej :) Ela, dzieki za podeslanie stronki, jest tam sporo wozkow ktore bralam wstepnie pod uwage :) jakis czas temu mialam okazje kilka razy prowadzic Coletto Verona i powiem szczerze ze nie jest zbyt zwrotny i bardzo ciezki... chociaz nie mam porownania z innymi wiec moze nie powinnam sie wypowiadac ;)
  25. Betty a w Twojej szkole rodzenia bedziesz miec od razu jakies cwiczenia? My mielismy tylko jedne zajecia z cwiczen w ciazy i powiem szczerze, ze ta gimnastyka na ktora chodze do fitness klubu duzo wiecej mi dala. No ale w szkole rodzenia byla na to przewidziana tylko jedna godzina wiec nic dziwnego.
×