Pazdziernik2016

Redsky a bierzesz Euthyrox i masz zwiekszana regularnie dawke? Im bardziej zaawansowana ciaza tym zapotrzebowanie na hormony tarczycy rosnie, wiec endokrynolog powinien zwiekszac regularnie dawke.

Jeśli chodzi o ruchy, to ja jeszcze nie zaobserwowałam jakiejś regularności w kwestii godzin,za to wyraźnie widzę, że dzidzia zaczyna kopać mniej więcej pół godziny po jedzeniu i kiedy siadam lub kładę się po dłuższym czasie robienia czegoś, żeby odpocząć. W tych dwóch przypadkach praktycznie za każdym razem czuję jak się kręci. Wczoraj mąż pierwszy raz trzymając rękę na brzuchu poczuł kopniaka, bo wcześniej zawsze kiedy przykładał rękę ruchy od razu ustawały ;)

A co do brafiterek to tez trzeba dobrze trafic bo np slyszalam ze np w Triumphie sa podobno "brafiterki" ale nie wiem jakim cudem skoro oni maja tak ograniczona rozmiarowke ze to nic z brafittingiem nie ma wspolnego... brafitting polega przede wszystkim na precyzyjnym doborze obwodu biustonosza pod biustem zeby odciazyc ramiona, a w Triumfie jest rozmiarowka od 70 dopiero- a prawdziwe sklepy ktore sie na tym znaja maja i 60 i mniej i tak samo jesli chodzi o duze obwody i duze miski.

Hej! Ja przed ciaza bylam dosyc aktywna,ale w pierwszym trymestrze i do polowy drugiego strasznie zle sie czulam wiec aktywnosc ograniczalam do minimum. Od kilku tygodni znowu duzo sie ruszam, bardzo duzo spaceruje, nie lubie lezec bezczynnie, chociaz powtarzam sobie ze musze duzo odpoczywac i nie szalec ;) Od przyszlego tyg zaczynam zajecia dla kobiet ciazy w firness klubie, podobno im jestesmy aktywniejsze w ciazy tym porod szybciej postepuje- jednak nie oszukujmy sie, duzo tu zalezy od sily miesni i kondycji :) no i wiadomo, ze wszystko zalezy do przebiegu ciazy, w takiej z komplikacjami aktywnosc pewnie nie jest zbyt wskazana.

Ela, to rzeczywiscie slabo, ale ciesz sie ze to 7, więc nie będzie ani widać ani pewnie jakoś mocno przeszkadzać... nic nie czułaś że coś jest nie tak? Wapń masz w normie? Jeśli chodzi o dietę, to ja jem w zasadzie wszystko, smażone też. Przez pierwszy trymestr nie jadłam prawie nic bo ciągle wymiotowałam i miałam mdłości, a teraz po prostu wróciłam do swojej zwykłej diety. Nic specjalnie nie zmieniałam, bo jem raczej w miarę zdrowo, dużo produktów pełnoziarnistych, często owoce, dużo nabiału, na słodycze nie mam za bardzo chęci na szczęście ;) Jedyne co pewnie robię źle, to jem mało ryb bo nie jestem ich fanką - ale nadrabiam ich brak w diecie jedząc jajka :) No i kwasy dha przyjmuję w Omega Medzie, więc mam nadzieję, że jakoś to nadrabiam.

Jestem juz po usg polowkowym, wszystko na szczescie jest ok, wiec odetchnelam z ulga. To okropne ze kazde usg w ciazy jest stresujace i zawsze mam jakies obawy, zamiast cieszyc sie ze moge zajrzec do dziecka ;) no ale co zrobic... Teraz jestem troche spokojniejsza. Lekarz na szczescie potwierdzil, ze to dziewczynka - cale szczescoe bo kupilismy juz bialo rozowy spiworek i pajacyk ;)

Ja tez o nospie slyszalam zle opinie odnosnie obnizonego napiecia miesniowego u dzieci. Np w wielkiej brytanii nospa jest calkowicie zakazana w ciazy, a u nas czesc lekarzy nadal przepisuje. Jak zwykle ile osob tyle opinii. Ja nie bralam nic na bole brzucha. A wymioty nadal mi sie zdarzaja, mniej wiecej raz w tygodniu- ale ja wymuotowalam bardzo intensywnie, w zasadzie codziennie mniej wiecej do 16tygodnia wiec i tak sie ciesze ze jest poprawa ;)

Betty, nie ma sensu suplementowac wit D jezeli nie sprawdzisz czy faktycznie masz jej niedobor, zwlaszcza jezeli w femibionie i tak wit D masz. Ja na poczatku ciazy mialam skierowanie na to badanie i mialam wit D w normie, a nawet przy gornej granicy, wiec to wcale nie jest tak ze wszyscy maja niedobor. W moich witaminach Omega Med Optima jest 2000 wit D, poza tym teraz jest juz coraz sloneczniej wiec niedobory raczej beda nam grozily coraz mniej.

Ja juz koncze 20 tydzien i ruchy czuj***ardzo czesto, i na pewno nie nazwalabym tego musnieciami- od jakiegos czasu czuje to bardzo mocno i wcale nie delikatnie ;) corka chyba bedzie lobuzem :p

Dziewczyny, mi tez krwawia dziasla niestety... kiedys mialam do tego tendencje, ale stosowalam parodontax i maz na swieta sprezentowal mi szczoteczke soniczna i naprawde wszystko sie unormowalo i problem minal, a odkad jestem w ciazy to znow wrocilo ;) Co do anemii to nie mam, ale na ostatnich badaniach krwi wyszlo ze troche spadaja mi erytrocyty, hemoglobina i hematokryt wiec generalnie w kierunku anemii, ale lekarz powiedzial ze na razie nie jest zle bo w ciazy to wyniki czesto sa obnizone. Biore zelazo na recepte. Ankass, na polowkowych powinnas poznac plec, niezaleznie czy lekarz bedzie mial aparat 2d czy 3d ;) 3d i 4d to tylko bajer dla rodzicow, ktorzy na zwyklym 2d widza tylko plamy :D my mielismy usg w 12 tyg dodatkowo w 3d i 4d i nie udalo sie poznac plci, lekarz rozpoznal ja dopiero na kolejnym usg i to w 2d ;) to wszystko kwestia tego jak dzidzia sie ulozy :) w srode mam polowkowe i juz nie moge sie doczekac. Dzis zamawiamy lozeczko, a w majowke malujemy sypialnie w ktorej urzadzamy kacik dla dziecka :)

Betty, ja mam lozysko na przedniej scianie, ale jestem bardzo chuda, wiec lekarz powiedzial ze teoretycznie przez umiejscowienie lozyska powinnam czuc ruchy pozno (ok 21tyg) ale przez to ze nie mam warstwy tluszczu na brzuchu ktora izoluje to moge jednak byc wyjatkiem od reguly i poczuje wczesniej. No i tak sie stalo, praktycznie jak zaczal mi sie 19 tydzien to poczulam (w sensie 18+pare dni) i tak jak mowie wczesniej mialam watpliwosci czy to na pewno to, ale od paru dni jestem juz pewna bo ruchy robia sie bardziej wyczuwalne i charakterystyczne :) cierpliwosci niedlugo juz wszysykie bedziemy czuly

No tak, jak zus juz placi to nie ma co kombinowac ;) u mnie jest troche inna sytuacja wiec moge wrocic bez problemu. Ruchow nie licze bo ma razie to nierealne- dzis przez caly dzien dziecko krecilo sie srednio kilka razy na godzine ;) no a jednak musialam skupic sie na pracy :) poza tym generalnie nie trzeba jakos specjalnie tego liczyc, takie zalecenia sa glownoe w ciqzach problematycznych i zagrozonych lub ze wskazan lekarza :) no i na pewno bardziej trzeba to obserwowac blizej porodu :) a na razie mozna po prostu sie cieszyc :D

Mi gin specjalnie zrobil zdjecie od dolu, tak ze wyraznie widac ze miedzy nozkami nic nie ma ;) powiedzial ze mozemy kupowac rozowe ubranka na jego odpowiedzialnosc ;) nie jestem zwolenniczka dziewczynek calych w rozach wiec i tak ubranka mamy na razie uniwersalne :)

No wlasnie mam takie same odczucia co do facebooka :) Musze sie Wam pochwalic ze juz od kilku dni mialam wrazenie, ze czuje jak dziecko "plywa" w brzuchu... nie wyczekiwalam tego, bo nastawilam sie na ruchy dopiero w okolicach 20-21 tyg a jestem w 19 i wmawialam sobie ze moze to jelita czy cos, mimo ze wyraznie czulam to w dole brzucha. Ale dzis dziecko chyba postanowilo udowodnic ze to nie zarty i jak siedzialam u rodzicow to poczulam delikatne "pukanie" od srodka, w dole brzucha- jak podnioslam koszulke to az bylo widac falowanie pwierzchni skory :D bardzo delikatnie, ale nawet mama to widziala, wiec chyba sobie nie wmowilam ;) ciekawe kiedy sie powtorzy:)

Ela, mi sie siku chce strasznie czesto, od pierwszego trym nic sie nie zmienilo ;) niezaleznie czy pije malo czy duzo to i tak latam do lazienki. Paelka, co do tsh- jak tylko gin potwierdzila ciaze od razu wyslala mnie do endokrynologa (tsh ok 3.7). Trafilam na naprawde swietna lekarke, jest bardzo dokladna, jestem u niej na wizycie co 1.5 miesiaca i za kazdym razem robie badania krwi (tsh, ft4, wapn, a wczesniej jeszcze skierowala mnie na wit d3 i jakies przeciwciala tarczycy zeby sprawdzic czy problemy z tarczyca sa u mnie uwarunkowane genetycznie i czy moge przekazac je dziecku- na szczescie wyszlo, ze nie). Potem skierowala mnie tez na usg tarczycy bo nigdy nie mialam. Najpierw bralam Euthyrox25 i tsh zaczelo od razu powoli spadac, ale lekarka powiedziala ze do konca ciazy bedziemy stopniowo zwiekszaly dawke bo im ciaza bardziej zaawansowana tym zapotrzebowanie na hormony tarczycy rosnie- teraz biore 5x w tyg Euthyrox50 i 2x w tyg Euthyrox75. Ostatnio rodzila siostra mojego meza i ona miala bardzo zblizone leczenie tsh podczas ciazy. A i tak z ciekawostek- miala lewatywe przed porodem wiec chyba w niektorych szpitalach robia- oby :D

Ja na razie tez nie czuje stresu przed porodem - martwie sie tylko tym, zeby trafic na dobrą opiekę na sali porodowej bo mam wrazenie ze od tego bardzo duzo zalezy... na pewno nie chcialabym wrocic do domu z jakas traumą :) wierze w szybki i bezproblemowy porod bez komplikacji i tego na razie sie trzymam, chociaz jak ostatnio poczytalam o wyproznianiu sie podczas porodu to zrobilo mi sie po tym jakos slabo bo uswiadomilam sobie jak malo o porodzie na razie wiem :D tak wiec jak same widzicie na razie nie mysle o bolu, a raczej o roznych innych krepujacych rzeczach ktore nas czekaja ;)

Redsky, przy takiej kwocie to ja bym liczyla ze juz za mnie nawet urodzą a nie tylko zapewnia mi pobyt;) ale tez bym chetnie skorzystala z takich luksusow :) A tsh masz super, ja mam teraz 1.6, a zaczynalam od 3.7 :)

Dziewczyny, jestem swiezo po wizycie i usg- poniewaz polowkowe mam dopiero za ponad 2tyg, a od przyszlego tyg chce wrocic do pracy, polecialam zrobic w prywatnej przychodni bo i tak mam z pracy oplacone prywatne ubezpieczenie w pzu z ktorego malo korzystam bo moj gin przyjmuje na nfz ;) Lekarz trafil mi sie genialny, przemily, konkretny, mega dokladny- teraz zaluje ze calej ciazy u niego nie prowadze mimo ze to kawalek od mojej miejscowosci. Wizyta trwala prawie 40 min a opis usg mam na ponad pol kartki A4 linijka w linijke mala czcionka ;) wszystko pokazywal mi na ekranie, o kazda rzecz pytal czy na pewno widze dokladnie :D powiedzial ze na 100% dziewczynka - czyli maz mial racje ;) Taka ciekawostka: zapytalam tego lekarza gdzie pracuje jako poloznik- oczywiscie w pryw klinice. Wiecie jaki jest tam koszt porodu? 9tys! Myslalam ze z krzesla spadne ;) ciekawe czy krocze szyją złotymi nicmi ;)

Adrianna, uwierz mi ze trzeba sie cieszyc czasem bez brzucha, bo juz niebawem schylanie sie czy wygodne ulozenie do snu nie bedzie takie proste ;) jeszcze pewnie nie raz zatesknimy za plaskimi brzuchami do wrzesnia :) niech rosną w swoim czasie :)

Ja zdecydowalam sie isc na usg w najblizsza srode bo chce wrocic do pracy a wczesniej wolalabym miec pewnosc ze wszystko jest ok. Moze poznamy juz plec, bardzo bym chciala. Mam dzis 17+2 dni, ale ruchow jeszcze nie czuje mimo ze jestem bardzo szczupla wiec teoretycznie powinnam poczuc dosyc wczesnie- z drugiej strony mam lozysko na przedniej scianie wiec podobno ruchy poczuje pozniej niz dziewczyny z lozyskiem na tylnej scianie- czyli generalnie nie wiem kiedy sie tego spodziewac :D

Ja na okres ciazy przerzucilam sie na podklad mineralny Annabelle Minerals- niestety przez problemy z tarczyca ktore u mnie wyszly cera mi sie pogorszyla i nie chcialam jej dodatkowo obciazac. Te podklady nie sa tanie, ale sa meeega wydajne i maja calkowicie naturalny sklad. Sa tez super na lato, bo bardzo lekkie. No i super jest to ze zeby dobrac kolor mozna zamowic przez internet male i niedrogie probki. Na wieksze wyjscia uzywam Revlon Colorstay (jest kryjacy). Ale na codzien Annabelle jest super :)

Przede wszystkim musisz duzo pic, najlepiej elektrolity zeby sie nie odwodnic (ale upewnij sie w aptece ze mozna). I chyba nic wiecej nie pomoze... Paelka skakanie na pilce nie zwieksza rozwarcia tylko redukuje bolesnosc skurczy w czasie porodu :) Czy ktoras z Was bedzie rodzila w warszawie?

Ja mam plaszczyk na wczesna wiosne, dosyc cieply wiec spokojnie mi na razie wystarczy bo brzuch mam mały. A jak bedzie cieplej, to mam wlasnie skorzanka kurteczke ktorej i tak nie zapinam wiec bedzie OK. W ogole ostatnio jak kupowalam spodnie ciążowe to sprzedawca powiedział, że przy mojej budowie ciała pewnie będę miała tylko brzuch w kształcie piłki i nie powinnam jakoś specjalnie przytyć ;) W sumie moja mama w ciąży miała podobnie - tylko 8kg więcej na wadze, więc może ja też nie przytyję 30 :P Urósł mi też biust, ale żyłek żadnych nie widzę, skóra wygląda jak zwykle :)