Oi najwyzej postaw mu ultimatum, albo normalne życie i rzuca firmę, któa g****o daje i idzie do normalnej pracy, albo rozwód, lub się jakoś dogadajcie, ale nie rób tego w byle jaki sposób, postaraj sie aby to był jego najpiękniejszy dzień w życiu, a potem mu to powiedzi i powiedz mu o swoich odczuciach, uczuciach oraz zaznacz, że nie moze się złościć i ze na czas puki ty nie powiesz ma mieć coś w ustach aby nic nie mówił, a potem ma minąć 30 minut, aby on też powiedział, a ty idź się w tedy przejdź na spacer ochłoń i pozbieraj mysli i niech on to też zrobi.
co o tym myślisz ?