ja właśnie zaglądnęłam na to forum - jestem teraz też w tej sytuacji - byłam w związku na odległość przez rok, no ale byliśmy blisko, po czym mój stwierdził w wyniku pewnych sytuacji że przerasta go sytuacja i chce się rozstać. niedawno mi powiedział że już nic do mnie nie czuje i nic tego nie zmieni.. też wciąż się łudzę gdyż wiem że był ze mną szczęśliwy.. ponoć jest sam, ale na razie nie chce się ze mną widzieć, że kiedyś może.. także nie naciskam.. czekam :( najgorszy czas już przeżyłam, schudłam, nie wstawałam prawie z łóżka, teraz próbuję odwracać myśli i wychodzić do ludzi, poza tym wyjeżdżam na wakacje majowe za granicę