Cześć, zastanawiam się nad wyborem studiów. Myślę nad dietetyką lub biologią sądową, jednak jest pewien problem. Mianowicie, absolutnie nie mam głowy do chemii. Moje pytania brzmią: czy na tych kierunkach chemia jest niezbędna? Jeśli tak, to czy wymagana jest chemia raczej ogólna i teoretyczna, czy skupia się ona na obliczeniach i rzeczach bardziej zaawansowanych?