Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

oliin

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez oliin

  1. Hehgość dziś "bez Kasi jakoś chłodno się zrobiło" > Jak to dzisiaj przeczytałam to aż zachłysnęłam się pijąc :D Dokładnie. To samo wczoraj pomyślałam :D Kiedy tu zobaczyłam, że Kasi jeszcze nie ma. Zrobiło mi się dokładnie tak, chłodno... I nawet miałam to napisać :D Ale... uznałam, że tutaj co poniektórzy mogliby to opacznie zrozumieć... Więc wracaj szybko Kasiu Jak widzisz brakuje Ciebie i brakuje od razu Twojego ciepła właśnie :) PS.: Cyt.: "nie można, tak bez konsekwencji wymachiwać sobie szabelką" i to też moje myśli i dokładnie moje słowa :D no nie wiem już... ale chyba za dużo tego... :D
  2. Hehgość dziś "Ja ze swej strony mogę Ci podesłać zdjęcie świeżo upieczonej gęsi, kaczusi, króliczka ... i od razu będzie Ci raźniej" > Oczywiście... tak, tak :D Z tym, że z wytrzymaniem jedzeniowym w trakcie postu po moim 3,5 letnim poście;) to nie ma teraz problemu. W trakcie alergii np. mogłam siedzieć przy świątecznie zastawionym stole z gośćmi i zjadać... tylko pokrojoną białą kapustę :) Nic a nic mnie nie ciągnęło wtedy :) Pozytywem tego było to, że goście również częstowali się poszatkowaną kapustą i bardzo im smakowało :) I w ten sposób też siostrzeńcy lubią chrupać kapustę czy kalarepkę bo jak widzieli, że ciocia je to i oni też chcieli spróbować :) Teraz też jest tak, że kiedy np. gotuję i są u mnie to zawsze przychodzą po surową marchewkę i często proszą o obranie kolejnych :) Wtedy przekrajam im wzdłuż na krzyż i wychodzi im taka ośmiornica o 4 odnóżach i tak je chrupią. Czyli nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło :) A z jęczeniem na poście jest tak, że przychodzą tzw. kryzysy ozdrowieńcze i wtedy człowiek trochę zdycha ale po tym właśnie poznać, że post leczy kiedy ujawniają się chwilowo jakieś zaprzeszłe zdrowotne niedomagania.
  3. Kicia, nareszcie dałaś znak życia :) Już się zastanawiałam czy Ci telefon padł i czy w pracy wszystko dobrze albo czy ze zdrowiem wszystko oki. Już się ucieszyłam i... już mi smutno, że Cię nie będzie tyle jak wcześniej. A tu sobie robisz podwójny post ;) Regeneruj siły i wracaj do nas bo bez Ciebie ten temat dużo traci :) Fajnie, że już sobie zaczęłaś pościk :) Czasem możesz napisać jak się czujesz w trakcie :) W każdym razie ja to na poście na pewno będę jęczeć ;) Jakbyś miała jakieś pytania dot. postu to pisz na maila. Trzymaj się. Już tęsknię :)
  4. Hehgość dziś Wszystko odrasta, włosy, paznokcie, brzuch po każdej diecie, to dlaczego by nie miała odrosnąć i noga? > Otóż to :) :) :) Dowód dla sceptyków: https://www.youtube.com/watch?v=D7vn1ywLsv0 Nóżka dziewczynki :) Matka: nie gadaj... ale jaja... Ojciec: tak zawsze się dzieje :) widzisz są proste, urosły? Wstań... Chwała! ...ale Moc :) I ta radość rodziców :) a w tle... otwarte Piismo Świięte... :) > Moc Miłości Ojca Niebieskiego połączona z wiiarą ojca ziemskiego ma moc czynienia takich i wielu innych cudów dla Jego ziemskich dzieci, które w Niego wiierzą :) Prawdziwie kochający ojciec dla swojego dziecka zrobi wszystko... i ten ziemski i ten Niebieski :) Wystarczy tylko wiierzyć i prosić :) Chwała Panu !!!
  5. Dobranoc już Wszystkim :) Czas odespać sobotę ;)
  6. Hehgość dziś "Centymetry spadają z każdym rokiem" > ... jak każdemu ;) No tylko szkoda, że nie z szerokości ale z wysokości ... :) >> "ząbkowanie ... hmm ... wyszukaj sobie tam dobre liceum a później gimnazjum" > Śmiej się śmiej... mnie w 8 klasie jeszcze mleczaki wychodziły :D >> Oj, chyba tej oczekiwanej starości szybko nam nie doczekasz > Spoko... już powoli się zaczyna :) Jakaś tam lekka srebrna nuta we włosach zwiastuje mi tą wiosnę ;)
  7. U mnie post też dopiero się zacznie... bo póki totalne dogadzanie ;) W sobotę Mama kupiła kaczuszkę i upiekła w ziołach prowansalskich i z czarnym pieprzem. Bez soli i żadnego tłuszczu. Wyszła genialna :) Taka jak na święta :) Teraz ciągnie mnie do gęsiny co by porównać która lepsza ;) Tłuszcz gęsi jak do tej pory uwielbiam tzn. smalczyk domowy z niego - zimową porą. Dr Kempisty mówi, że tłuszcz gęsi nie zawiera grama cholesterolu to w takim razie smalczyk z gęsi można jeść bez obaw :) Nie wiem jak z kaczki. Ale bardzo smaczny jest. I w naczyniu żaroodpornym na drugi dzień w tym tłuszczu po kaczce upiekłyśmy (z poprzedniego dnia gotowane) ziemniaki w plasterkach wymieszane z ziołami prowansalskimi :D Czy ja mówiłam już, że uwielbiam zioła prowansalskie? ;) Wyszły pyszne pieczone ziemniaczki :) I z ćwikłą i kotletem z indyka szybki i całkiem smaczny obiadek niedzielny :) Oczywiście oprócz niedzielnego rosołu :D To tak przed postem... trzeba sobie podogadzać ;) Może Kasiu, zrobimy sobie post Dąbrowskiej w tym samym czasie za ok. 2 tygodnie?
  8. Dobranoc Wszystkim :) Czas odespać sobotę ;)
  9. KiciaKasia dziś Ale boje sie , ze za daleko to zajdzie > skoro As28 za daleko zaszła w podejściu tutaj do nas to dla jej własnego dobra warto jej to uświadomić. Żeby sobie na przyszłość sama tak krzywdy nie robiła i nie bluzgała na innych jacy to źli i nie dobrzy są inni dookoła. Może sama zauważy różnicę a może nie. Jej wybór.
  10. KiciaKasia dziś Dziewczyny > Odpowiadam As28 w takim samym tonie jakim nas sama tutaj obdziela. Ciekawe czy zauważy różnicę ... Bo Ona sama swoje zachowanie tutaj uważa za jak najbardziej w porządku :) Więc czemu nie...?
  11. A w ogóle to H-g kolejny raz mnie tak zaskakuje... że szook ;) I dobrą robotą - dwie skrzynki mailowe plus zmiana haseł ;) Co nie było wcale takie proste ;) No i to wszystko dla dobra innych :) A co poniektórzy niestety, przykre ale nie potrafią tego docenić... że druga osoba dla grupy się coś daje z siebie. I kolejne tu zaskoczenie, przewidywanie skutków swoich działań. Co naprawdę jest rzadkie wśród ludzi ;) a już nie mówiąc wśród mężczyzn... ;) :D Wcześniej już mnie raz zaskoczył tym, że nie chciał Kicię wprowadzać w ścieżki wrzucania tutaj fotek co by sama sobie krzywdy tym przez roztargnienie nie zrobiła... ;) Przewidywał dla dobra drugiej osoby skutki właśnie swoich poczynań :) To samo i teraz... usuwając posty z hasłami aby nie wpadły w niepowołane ręce żeby ktoś drugi nie miał przez to kłopotów... tj. ja... i tu sam się naraził na kłopoty ;) I ta anielska cierpliwość do innych, która no nie wiem skąd mu się bierze :) :) I wczorajsza chęć pomocy Kici z dokumentami... od ręki :) I dzisiejsza akcja... :) No i nie mogę inaczej powiedzieć jak to, że tak dbając o innych masz ode mnie nie idealny i nie materialny prezent w mailu :) A właściwie to chyba od nas :) że dla innych jesteś taki jaki jesteś :) Możesz się nie zmieniać ;)
  12. KiciaKasia wczoraj Piszesz: "Te nerwy i stres to przeze mnie. To ja wprowadzilam zamieszanie. Gdybym nie panikowala to bylby spokoj na temacie. (...) Przepraszam ludziki , to moja wina , nikt inny nie zawinił." > Nie ma zgody na obwinianie siebie kiedy samemu się nie zawiniło niczym :) Absolutnie Kiciu nie masz prawa w tym momencie się obwiniać i jeszcze przepraszać za coś co nie było Twoim udziałem.
  13. Hehgość dziś Trafione w punkt. > Z tym, że jeśli chce być traktowana jako nasza w sensie grupy to nie tylko z punktu podstawowej kultury osobistej ale dla wszystkich, których podobno lubi, warto pewne kwestie wyjaśnić by nie robiła sobie sama na oślep krzywdy i przy okazji innym dookoła. > Tak :)
  14. KiciaKasia dziś Poczytaj sobie Kasiu na spokojnie. Zobacz filmiki i możesz wtedy zaopatrzona w wiedzę startować w uzdrawiający pościk :)
  15. Hehgość dziś Też tak podchodziłam do niej... jak do tej pory. Przymykałam oczy na jej zachowanie sądząc, że potrzebuje wsparcia innych i rozmowy. Ale jak widać bezczelne jej podejścia do innych robią się tutaj normą. Chcesz się bratać z kimś kto tak się nieracjonalnie zachowuje? Ok. Twoja wola. W moim przypadku pozwałam na jej różne teksty w moim kierunku i milczałam ale po akcji z usuwaniem maila w tym momencie stawiam granice. Straciłam do niej zaufanie.
  16. KiciaKasia dziś Olinko ale u mnie Asia nie mogla usunac, u mnie tez byly usuniete . Asia nie znała mojego hasła > U Ciebie maile usnął H-g z powodów bezpieczeństwa w sieci bo wówczas jeszcze nie miałaś zmienionego hasła w swojej skrzynce. I to jest zrozumiałe dla wszystkich ale nie dla As28
  17. KiciaKasia dziś Jak to Asia usunęła ? Dlaczego ? > Zapytaj się jej.
  18. Hehgość wczoraj Nie wszystko mamy na Wspólnej, bo ktoś już zabrał swoje zabawki z piaskownicy > No właśnie zauważyłam kiedy wysyłałam Kasi maile. Dość nie fajne zachowanie ale cóż... to właśnie jest to o czym mówiłam swego czasu, że nie wie się do końca kto siedzi po drugiej stronie i kiedy taki królik wyskoczy z kapelusza. Niby było sympatycznie a tu takie dość złośliwe i jak dla mnie szczeniackie zachowanie.
  19. KiciaKasia wczoraj Od poniedzialku zaczynam post Olinko > No i... super :) Też miałam zrobić sobie po świętach ale nie złożyło mi się. Ten tydzień zapowiada mi się intensywnie więc również nie wydziergam. Ale też mam pościk w planach :) Z własnego doświadczenia wiem, że lepiej zaczynać w weekend bo pierwsze dni są dość trudne a potem z górki :) Poczytaj sobie te książeczki i zobacz filmiki i wówczas będzie wiedziała co i jak :) I jeszcze... najlepiej przed postem zrobić sobie zapas w lodówce warzywek co by nie głodować ;)
  20. KiciaKasia wczoraj Kiciu, właśnie do Ciebie napisałam :) Trzy maile :) O poście Dąbrowskiej i linki filmików z jej wykładów z ośrodka gdzie leczą postem :) A ... i na wspólną pocztę również je wrzuciłam bo może komuś kiedyś się mogą też się przydać :)
  21. Hehgość wczoraj "A ciekawe czy jest jakaś antypieprzyca/antyrzeżucha? Tu ludzie mają za dużo tego jodu i niesprawności tarczycy z tego powodu są dość częstą przypadłością" > Jak do tej pory nie słyszałam o takim ziółku, które by te owe zaburzenia normalizowało. Co nie znaczy, że takowego nie ma w ogóle w przyrodzie :) Trzeba by pogrzebać w temacie głębiej u Ożarowskiego albo u Różańskiego na stronce: http://rozanski.li/ Hmm... Tak się zastanawiam właśnie bo jak dla mnie to jest trochę dziwne, aby jod w postaci naturalnej zaburzał organizm w nadmiarze. O ile nie jest chemicznie podawany wg mnie nie powinien być przyczyną jakichś komplikacji. Chemiczny jak najbardziej może być toksyczny w nadmiarze tak jak każde inne witaminy chemiczne. Za to witaminami w nadmiarze np. z marchewki czy innych warzyw nie da się przedawkować tak jak tymi aptecznymi. Podobnie z wit. D3 ze słońca... nie da się jej przedawkować organicznie bo jest kumulowana w wątrobie i w postaci naturalnej nie jest toksyczna.
  22. Hehgość dziś "Kobiety idealne Nie materialne" > nie ma kobiet idealnych... poza męskim ich idealnym wyobrażeniem ;) >> "A taki real potrafi ociosać ze wszystkiego co cenne Nie zawsze, ale zbyt często I może dlatego ..." > być może tak ...
  23. KiciaKasia dziś Albo wylać kawe na niego > hahahhaha :D świety pomysł :D :D :D ale tak Kiciu z gestem :D ;) to nie połapie się, że dokumenty Ci się poplamiły wcześniej :) a jeszcze doceni, że tak szybko wyschły :D ;)
  24. Hehgość dziś Nie rozpoznaję modeli telefonów Ale zawsze jakaś sekwencja ruchów je o dziwo włącza > Dokładnie... :) Ale dzisiaj płakałyśmy ze śmiechu jak to Mama opowiadała ;)
  25. KiciaKasia dziś No wlasnie północ południe siła moc i wszelkie umiejętności w jednym paluszku > Północ-południe ;) To są bardzo proste umiejętności i raz pokazane są proste jak obsługa ksera ;)
×