Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mimi00

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mimi00

  1. Ala trzymam kciuki za owocne pękanie pęcherzyków :) ja się też zawsze doszukuje objawów :) zwłaszcza że ten cykl to byłam prawie pewna że się uda. wszystko co miało urosnąć urosło i pękło byłam 4 razy na monitoringu i lekarz powiedział że są ogromne szanse. od owulacji aż do samej @ czułam bóle podbrzusza i jajników i oczywiście się naczytałam że to dobry znak bo może następuje zagnieżdżenie. jeszcze na dokładke miałam zawroty głowy i zgagę to już wogóle byłam szczęśliwa. a jak przyszła @ to płakałam 2 dni. ratuje mnie tylko mój M w którym mam wielkie wsparcie bo chyba bym zwariowała.
  2. Hej Dziewczyny. ja już raz miałam laparoskopie ale nie z przyczyn ginekologicznych. Wyrostek miałam usuwany laparoskopowo. też szybko doszłam do siebie jedynie kilka dni musiałam spać na siedząco przez te gazy które wpuszczają do środka podczas zabiegu :) z jednej strony chciała bym żeby zajrzeli co tam we mnie siedzi i jeśli jest coś nie tak to to naprawili jak się da :) bo faszerować się lekami i produkować pęcherzyki na darmo jak może jajowody nie drożne to też bez sensu. mój lewy jajnik całkowicie olał system i nic się w nim nie dzieje. jeśli uda mi się coś wychodować to zawsze na prawym jajniku. więc może zobaczą od środka co z nim jest. a jeśli okaże się że z drożnością wszystko ok to bede wiedziała że już tylko leki mnie ratują. Mojej koleżance udało się po laparo w pierwszym cyklu ale ona miała zdiagnozowaną endometriozę.
  3. Cześć Dziewczyny. Jestem nowa ale czuje się jak bym Was znała, czytam wątek regularnie i od początku wszystkie 53 strony :) Moja historia jest taka że od prawie roku z mężem staramy się o dzidzie i jak łatwo się domyślić nic z tego nie wychodzi. mam niedoczynność tarczycy ale biorę leki i wyniki teraz w normie. miałam problem z regularnymi @ więc gin kazał pić inofem. na początku pomagał ale po jakimś czasie przestał i cykle znów coraz dłuższe. więc brałam ovarin. cykle wyregulował ale zaczeły mi strasznie wypadać włosy a cera koszmar. nigdy nie miałam gorszej. tera zaczęłam pić miovarin i zobaczymy. jestem po dwóch cyklach z clo. pęcherzyki rosły dostawałam pregnyl i pękały wszystko książkowo a ciąży brak. lekarz stwierdził że nie ma co dalej kombinować i zalecił laparoskopie. nie za szybko? niektóre dziewczyny mają po 5/6 prób z clo a ja tylko 2.
×