Mężczyzna40roków
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Czy myślicie, że różnica 6 lat w związku to dużo, jeżeli kobeita jest starsza?
Mężczyzna40roków odpisał na temat w Życie uczuciowe
Jeśli kobieta jest kobieca z natury, serce, emocje, biodra też. Jak wiem różnica 6 cm (biust i pod biustem) nie ma znaczenia. Może być 5 cm, może 15 cm, jeśli jest jw. Bo o tym mowa, nie? -
Racjonalność w połączeniu z inteligencją przenikliwością i elokwencją "Taodtrzexiejrandki" dostrzegłem Tylko co do łez....mam szczerą wątpliwość. Naga prawda ;-) PS. Kto z Was na Twitterze działa?
-
Dziewczyny dojrzałe I śmiałe i nie śmiałe Która wolna i w Warszawie pogada o (ja wiem...) O winie i trawie O żurawiach i meczach Oraz nieudanych skeczach? Serio
-
Zawsze można pogadać. Mailem lub i tutaj. Trochę roboty...Zajrzę jak zacznie padać;-) Szkoda że minął maj... Ale lipiec rozkwita! Niedługo łany żyta Obejmą całe pola Oto lipca rola ;-)
-
unwanted33 dziś aaaa Spora przesada...
-
Spontaniczność i ineligencija, kobiec biodra, płaski biust - skojarzenie z młodością, 30 lat + Dojrzałość. To wyżej stanowi w sumie 99%.....
-
Taodtrzexiejrandki wczoraj Jak się boisz napisać... Więcej śmiałości. I nie o mnie chodzi.
-
Meluzyna1 wczoraj Właśnie pomyślem o rozgraniętej kobiecie. A co z niedzielą?? Z tym że nie obiecuję, że się rozgarnę.
-
Meluzyna1 dziś 2 burze przez Mazowsze przeszły, a tu taka cisza. Co się stało? Rzeczywiście Meluzyna1 ma rację. Jak z kolacją...?
-
Taodtrzeciejrandki dziś "...Staram się nie obwiniać mężczyzn, bo po pierwsze, i tak wiem, że jest dużo naprawdę wartościowych i potrafiących kochać, a po drugie, teraz są trudne czasy dla tożsamości mężczyzny (o tym już pisałam)". Choć czuję się na 30-chę, to jestem trochę starszy... Ale 'za to' mam już solidne pojęcie nt. wspomniany wyżej, na czym polegają owe "trudne czasy dla tożsamości mężczyzny...". Nie jest to mocno skomplikowane. Z braku potrzeby 'mądrzenia' się na forum , nie zapytany, gadać nie będę... ;-)
-
Taodtrzeciejrandki dziś "...Myślę, że trudniej jest ludziom trochę odstającym moralem od tych czasów - łatwego seksu, ogólnej znieczulicy itp. Zawsze byłam trochę inna..." Wygląda na szczerze powiedziane. Te słowa rozumiem całkiem dobrze...
-
Cześć. Jakby któraś z Was miała ochotę pogadać o: 1. surówkach - temat bogaty 2. bułkach, w tym bagietkach 3. tatarze i o samotności, o muzyce, czasem sporcie, to wpadnijcie na maila. (na gg nie działam, ale na twitterze od roku - tak. To kiedyś też można się zaobserwować na luzie i pogadać na priv)
-
gość wczoraj Poważne, szczupłe, niegadatliwe... od razu 50 % szans na wstępie.
-
Znam takich, co nie są. I nie znaczy to, że jestem 'wczorajszy'... Bądźmy poważni, zwł. mówię do kobiet!
-
Jakbyś kliknęła "we mnie" - to mail jest od kilku dni...