Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Szukająca Wskazówek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Anico, A dlaczego nie? gość z wczoraj 11:21 Ta sytuacja tylko pokazuje, że bardzo dużo zależy od podejścia czy środowiska. :-)
  2. do gość z dziś Dziękuję bardzo za wyrażenie opinii. :-) Mój syn normalnie też lubi grać w piłkę, interesuje się sportem dosyć intensywnie itd. Ale po prostu (pomijając aspekt pampersów) lubi czasami np. mieć pomalowane paznokcie, zupełnie mi to nie przeszkadza, uważam, że wygląda fajnie. Jeszcze nie wszedł w okres dojrzewania, więc tym bardziej nie myślę jakoby było to coś dziwnego - po prostu zabawa.
  3. do gość z wczoraj Bardzo praktyczne podejście, dobrze, że dał Pan synom wybór. To dobrze, że im nie przeszkadzają, bo rajstopy to bardzo praktyczne rozwiązanie. :-) A jakie jest Pana zdanie jeśli chodzi właśnie o kolorowe paznokcie u chłopców? Lub inne w teorii dziewczęce rzeczy? Według mnie taki sztywny podział na chłopięcą i dziewczęcą garderobę do pewnego wieku nie ma sensu, oczywiście bez przesady! ;-)
  4. do gość z dziś Wszyscy noszą bawełniane, czy też z mikrofibry? Według mnie rajstopy to normalny ubiór, który chłopcy mogą nosić bez problemu. W naszym przypadku istotna jest kwestia zdrowotna, ale przed tym, jak mojemu synowi zaczęły się problemy z układem moczowym, to też zakładał w chłodne dni rajstopy.
  5. do gość z dziś Masz rację, wczoraj się po prostu zdenerwowałam. W moim otoczeniu nikt nie ma problemów, a napiszę na forum i od razu pojawiają się oskarżenia...no cóż - internet ;-) Jak ktoś ma do mnie jakieś pytania , to można zadawać
  6. Pana oskarżenia są o tyle absurdalne, że sam Pan zwraca uwagę w swoich postach na szczegóły ubioru Pańskiego syna. Sądząc po postach ubiór Pana syna wcale się nie różni wiele od tego w naszym przypadku, więc nie wiem w czym problem. Mój syn też ma zawsze czymś zakrytego pampersa, ale po prostu staramy się nie robić z tego tematu tabu. W naszym środowisku nikt się z niego nie wyśmiewa. Postanowiłam, że usunę większość swoich wpisów. Jak widać niektórych one prowokują, a ja nie mam zamiaru wchodzić w kłótnie. Przyszłam tutaj się zapytać o pewne kwestie, na które otrzymałam odpowiedź, także chyba nie ma sensu, żebym dalej uczestniczyła w tutejszych rozmowach. Pozdrawiam
  7. Jednoczęściowy dres, body i rajstopy bawełniane... Czy to aby na pewno nie za dużo? Mój synek nawet w chłodniejszą temperaturę (latem) chyba by się ugotował, ale jeśli Pana synowi to odpowiada, to nie ma problemu. :-) Mam jeszcze takie pytanie, jakie pieluszki ubiera Pana syn? Sam sobie radzi z tym całym ubieraniem? Jeśli nie chce Pan odpowiadać, to oczywiście nie zmuszam, to prywatna sprawa, ew. mogę też podać maila. Pozdrawiam
×