Outhtorka

up

up

Hej wszystkim. Bonku wczoraj odlecialam nawet nie wiem kiedy. Czulam, ze przysypiam, ale nie spodziewalam sie, ze tak szybko zasne. Gosciu zazdroszcze, bo ja panicznie boje sie prowadzic samochod i kierowcy ze mnie nie bedzie. A jeszcze co do Ciebie, to nie chce rozdrapywac nieprzyjemnych spraw, ale jakis czas temu znalazlam moj pamietnik sprzed wiiielu lat, a tam taka madrosc ludowa: " Kocham to nie slowo, lecz zlozone zdanie, bo gdy ko odejdzie, to cham zostanie" Niby infantylne, a jakze prawdziwe.. U mnie dzien spokojny, sloneczny, ale srednio upalny. Zazdroszcze Wam tego grilla. Trollu niezla wiedza. Ja zazwyczaj nosze nude na raczkach i jakies mocniejsze na nogach, jesienia moze troche wiecej jest szalenstwa przy dloniach.. Zdjec nie bedzie :D

oj biedulek.. no coz, jak sie tak lezy, to jest fajnie i nie mysli za bardzo o konsekwencjach, tudziez nie piecze w tym momencie.. przecierpisz, a pozniej bedziesz nieco brazowy.. a wiesz.. dziewczyny lubia braz..

u mnie zapachnialo watpliwie po sliwkach hahaha.. co do kolorow, to sie moge zgodzic.. faceci tak sobie.. a roz to moze byc zmoknieta malina.. wiec pasi ;)

hahahaha, dzieki panowie za zaangazowanie, trooll to juz w ogole szal, a ty bonku jak zwykle blyskotliwa odpowiedz, ze prawie padlam ze smiechu.. wszystko gra, tylko, ze bede malowac pazokcie u stop.. hahaha i bedzie jednak ciemno-rozowy.. :D :D

up

up

Biedny Bonk. Uwazaj na te opalenia.. A ja znowu swieczki pale, bo zrobilo sie nieznosnie ciemno... No jak to latem... Haha.

Dobrze, ze temat od czasu do czasu wraca do korzeni.. Dzieki goscie za odpowiedzi. Trooollu ciesz sie spokojem o morzem. Gosciu podziwiam cie za ten rower. Moj stoi na flaku, ale moze juz nie dlugo. Moze i tu pomoze Wasza motywacja. U mnie poeknie pada, pachnie letnim deszczem. Dobrze, ze zdazylam pomyc okna i zrobic pranie. :)

Hej Kochani. U mnie znowu od niedzieli byly problemy techniczne, net powiedzial niet i znikl.. Czekam na ten nowy modem, moze bedzie lepiej. Wyrzucilo mnie wieczorem w niedziele i wroclio dopiero dzis... Katastrofa. Ciesze sie jednak, ze przyfruneliscie tu i nie pozwalacie, by temat zastygl.Nawet Troollla jednego udalo sie oswoic hahaa. Milego wypoczynku nad morzem, uwaga na spiekote i wysokie fale. Gosciu witaj, nie przejmuj sie zbytnio bylym, w koncu z jakiegos powodu jest bylym. Samotne wakacje to nie dramat, a czasem wrecz wybawienie. Nie wiem, czy wspominalam, ale kiedys jak pojechalam gdzies z kolezankami, to po kilku dniach z nimi obiecalam sobie, ze nigdy juz z nikim tylko do towarzystwa nie pojade. To byl prawdziwy koszmar!! Wybralam sie ktoregos roku sama i wtedy czulam, ze wypoczywam, robie to co chce, a nie ma fochow, roszczen i glupich komentarzy.. Zatem sprobuj spojrzec na to pozytywnie. Pogadalam sobie tam gdzies z ludzmi z innych krajow i tez bylo dobrze. Bonku kuruj te poparzenia. Poza tym, to gratuluje asertywnosci. Nie ma ze tego, nie jade dzis do klienta.. :D W ogole widze, ze jak wybywam, to sie fajni ludzie zaczynaja wypowiadac wiec moze bede czesciej nieobecna, bo mnie nie lubia pewnie.. :D

dobrej nocy. mam nadzieje, ze zasniesz jakos, mimo bolu.. taki weekend z emocjami sie fajnie odsypia.. ;) :)

dokladnie.. ziola gotowe.. smak beznadziejny, no ale podobno zdrowe.. wiec wciskam.. przeplukalam system woda, teraz biegam si.. wracajac do kolezanki.. ona ma ogromna pomoc od rodzicow, bo bogata z domu.. plus wsparcie psychiczne i akceptacja.. ja niestety.. moge liczyc tylko na siebie. .. kurcze fajne to bylo uczucie miec takie wyposzczone jelita przy glodowkach i diecie marchewkowej.. trza sie upilnowac.. ;)

nie, znam ja, drink i brak szacunku, bo ona ma rodzine, a ja nie.. zalosne.. nie mysle o tym, ide robic ziola..

jutro do drogerii po balsam po opalaniu..

Wlasnie mialm Cie pytac, czy kolacja u brata, czy juz w domu bedzie.. Nic sie nie przejasnilo. No zdziebko, ale pochmurno jest i zbiera sie na deszcz.. OoO nie, wyszlo slonce :D

Mi nie grozi oparzenie, bo jest burzowo i deszczowo. Zrobilo sie ciemno i znowu w srodku dnia letniego pale swieczki dla lepszego nastroju.

U mnie juz po obiadku i po deserku. Te kwestie u mnie jakos szybko ida.. :D Wlasnie popaduje u mnie.. Raz mocniej, raz delikatniej. Wygrzewaj sie i uwazaj, zeby teraz jakis owad nie zaatakowal Cie w dupke. Smacznego i milego relaksu. Niestety w bloku tego nie ma...

Dzien dobry! Mniemam, ze jestes po obfitym sniadanku z rodzina. Wstaje i biore sie za obowiazki. Ogarnac chate, siebie i za to co bylo odkladane. U mnie na sniadanie byla zielona herbata.. Na obiad bedzie salatka. Milego dzionka :)

no wlasnie nie.. ale mieszkalam przez rok z dwoma wielgachnymi siersciuchami.. cudaki kochane. kiedys bede miec swojego.. albo i dwa..

ogladalam tez znowu te kociaki.. dzis jeden pojechal do nowej rodziny, a drugi zostaje do wtorku. jak ten biedny kotek mialczal, kiedy zostal sam.. az sie prawie sama poplakalam.. ale teraz sie uspokoil. bedzie mieszkal z nowym bratem milutkim i futrzastym. to sobie te kilka samotnych dni odbije.. sory, ze o kotach.. to pisze kociara.. sorki.. .

haha to niezle.. dobrze, ze masz co ogladac..

dobrej nocy. mam nadzieje, ze wygodnie bedziesz sobie spal.. i nikt obok nie bedzie chrapal..

haha, jesli to kreskowka, to pewnie dawno to bylo :P haha, chyba, ze z dziecmi przyszlo ci ogladac.. podjadasz jeszcze cos, jakis deser, czy dales juz spokoj na dzis?

Takie baki to mozna nawet na smyczy wyprowadzac :D :D Zazdroszcze Ci ruchu na swiezym powietrzu. Korzystaj ile mozesz. Jedziecie do domu, czy spicie u brata?