Majtunia

Pytał czy chce od razu czy czekamy miesiąc do następnego cyklu czy robimy w tym samym A ja że nie że chce teraz i tak zrobił .

Źle przeczytalam. Ja dostałam normalnie krwawienie gdy tylko wszystko odstawiłam A też całe życie na trisequens . Niby do 6 dni ma się ono pojawić.

Po odstawieniu trisequens zawsze jest krwawienie. Ja nie wezmę jednej tabletki i już mam .

Euthyrox biore od 15 lat . Bez niego dopiero czuje się fatalnie.

Tego nie wiem kazał lutinus to brałam jak mowil . Mogę niby już odstawić bo łożysko już dawno produkuje hormony ale dokończę jeszcze paczkę o koniec .

Prolutex i tak tańszy niż lutinus. Paczka na tydzień 300zl A biorę go do dziś.

Tzn dopochwowo progesteron nie jest wykrywany we krwi więc miejscowo w pochwie musialo go być duzo skoro się udalo

Mój progesteron po transferze był 8 lub 9 . Prawie nic nie rosło mimo że brałam 900mg na dobę. Mimo to jakimś cudem się udalo

Jednorazowo bo nie chciałam robić zastrzykow za to musiałam dużo ładować dopochwowo lutinusu. Coś za cos.

Acard. Estrofem. Lutinus progesteron dopochwowo oraz steryd medrol . Sama sobie dołożyłam Wit b. Nic więcej nie bralam. Dzień przed transferem zastrzyk z prolutexu i wlew z intralipidu.

Ja brałam 3×1 estrofem przed i po . (Estrogen)

Jeszcze dwa lata temu nie wiedziałam o kd. Dla mnie to cud. Do tej pory nie mogę w to uwierzyć . Uwierzę dopiero wtedy gdy wezmę dziecko w ramiona.

Lekarz od ivf powiedział że trisequens świetnie mi przygotowal macice do transferu, że jest to bardzo dobry lek.

Ja nigdy nie miałam okresu urodziłam się z jajnikami które nie były do niczego potrzebne . Mam kariotyp męski. Trisequens biorę od 16 roku życia jak tylko usunęli mi jajniki bym nie dostała raka. Trisequens to moje całe życie. Bez niego jestem wrakiem.

Mi też kreska wyszla późno i baaaardzo blada. Niby się nie odczytuje po tak późnym czasie A jednak się udalo

Po pierwszym razie gdy się udało lecz tylko na tydzień nie miałam plamienia implantacyjnego. Za drugim razem miałam plamienie w 9 dpt zarodka mrozonego 3 dniowego. Wyszedl również test pozytywny. Dziś 18tc. Dodam że przy drugiej próbie wzięłam bo sama chciałam wlew z intralipidu dzień wczesniej. Czy pomógł dlatego się udało nikt mi na to nie odpowie ale musiałam to zrobić dla siebie . Myślę że przy blastce w 6 dniu test powinien wyjsc ale nie jest to reguła.

Pierwszy trymestr tragicznie . Wymioty 20 razy dziennie dzień i noc . Schudłam 3 kg. Od 2 tyg dopiero jem normalnie. To trzymam kciuki za bete.

Progesteron zmienia się z godz na godz więc teraz masz 80 A za chwilę może być 20 . Więc to nie jest reguła. Niektóre kliniki nawet nie mówią żeby go badać.

Właśnie byłam na str invimed Poznań. Rzeczywiście 5 tys do kd dofinansowuja. Jestem w szoku.

Tak . Ja miałam 0.05

Ja jestem z invimed.....dwa transfery na mrożonych zarodkach i obydwa udane....

Nie ma co sie tym tak stresować. Prawdy i tak nie poznamy nigdy A wybrać trzeba ;)

Też wybierałam i wiem jak to wygląda. Ja wybrałam Panią informatyk. Dobrze się składa bo moj maz też obeznany w tym temacie. Szykuje mi się geniusz komputerowy hahaha.

A odpowiedzi są podobne ponieważ ankieta uboga pewnie w odpowiedźi i wszystko się powtarza .....

Ja czytałam że invimed odrzuca dawczynie bez wykształcenia czy z niskim wykształceniem ponieważ gdyby była też taka możliwość każdy wybierze dziewczynę wykształconą A ta druga nie dlatego wszystkie są madrutkie.... czy to prawda...Nie wiem .