-
Zawartość
1225 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Niezapominajka1987
-
Chłopak gra super, tak dobrze, że na pierwszy rzut oka widać, że z Kacprem jest coś nie tak, tym dziwniejsze jest, że "zdiagnozowali" go Jabłońscy, a nie rodzice, dziadkowie, nauczyciele.....trochę to niespójne.
-
Zdjęcia wybrali tuż po głodówce i są one naprawdę przerażające. Jeśli dzięki temu chociaż jedna psychofanka przejrzy na oczy, to jestem ZA. Przejrzałam pobieżnie komentarze i rzucił mi się w oczy taki, że influencer/ka finansowe korzyści chętnie czerpie ze swojej działalności, ale wziąć odpowiedzialność za zamieszczane treści to już nikt nie chce.
-
Obejrzałam parę filmów ale dla mnie on jest taką słabszą wersją Palmy, nie mam za bardzo zaufania do osób propagujących monodiety.
-
Jeszcze Wojtuś jej został, kto wie co będzie, gdy urośnie
-
Dla mnie ten aktor jest wszędzie identyczny i robi te same miny.
-
Ja bym na jej miejscu wyrzuciła mu tą niebieską koszulę tylko w formie bezrękawnika
-
Pamiętam ten film No matka Mii zwariuje, dosypie jej środków usypiających i przebierze w ciuchy córki, ale ojciec myśli rozsądnie chyba.
-
Sorry, że pytam ale która to Sylwia? Mam sporą przerwę i nie kojarzę.
-
Myślałam, że to fejk z Agą że to serio, jednym słowem MAKABRA
-
Ta Agnieszka to taka Brooke z mody na sukces
-
Może chcą Agatę od nowa połączyć z Pawłem, dlatego zrobią z Patryka dilera. Ciekawe jak się skończy historia z Irenką, czy się okaże naciągaczką.
-
Ta Celina od początku budzi moją antypatię, widać, że nie znosi dzieci i miesza, fałszywa, że szok. Ciekawi mnie teraz wątek Kacpra.
-
Pewnie scenarzyści chcieli pokazać, że w ten sposób odreagowują śmierć Mii i przy okazji nietolerancję wobec osób, które są inne. Z tą Bożenką i Brunem to przesada, teraz wyciągają jakieś sprawy z przeszłości, znowu wątek SF tak jak służby specjalne
-
"Nie ma już nadziei, by w serialu "Barwy szczęścia" para zakochanych gejów do siebie wróciła! Władek (Przemysław Stippa) i Darek (Andrzej Niemyt) rozstali się, choć gorące uczucie, które ich połączyło wcale nie wygasło. W 2026 odcinku "Barw szczęścia" zdesperowany Janicki będzie próbował namówić partnera na randkę. Specjalnie dla niego wymyśli romantyczną niespodziankę. Ale Władek będzie nie do zdobycia!" A jeśli chodzi o Malwinę, to nic dziwnego, że jej syn nie został zdiagnozowany pod kątem Zespołu Aspergera, skoro na każdą wzmiankę o tym reagowała tak histerycznie. Józek nigdy zbyt lotny nie był
-
Tylko, że Bosak wielkiej kariery nie zrobił i pewnie jest na takim etapie "kariery", że dla hajsu zrobi wszystko. Co do amatorów, to niektórym to granie wychodzi lepiej niż "zawodowcom", taki Łukasz dobrze gra np., lepiej od takiej Ostałowskiej.
-
Sebastian nie odpadł z tańca z gwiazdami. Ja mu kibicuję, żeby wygrał ale trochę mnie nudzi ten program i obejrzę 2 ostatnie odcinki dopiero A jeśli chodzi o rodziców Mii to rozpoznali u Kacpra zespół Aspergera "STRESZCZENIA Barwy szczęścia, odcinek 2024: Malwina ucieknie z Kacprem do Zakrzewia! Nie zniesie diagnozy rodziców Mii 2019-03-16 10:47Ag Autor: ArtramaBarwy szczęścia odc. 2024. Malwina (Joanna Gleń), Kacper ( Jakub Szlachetka) Czy Kacper (Jakub Szlachetka) z serialu "Barwy szczęścia" tak jak zmarła Mia (Maria Ruddick) będzie miał Zespół Aspergera? Wbrew wielu krążącym opinią to nie choroba psychiczna, tylko zaburzenie rozwojowe, łagodniejsza forma autyzmu. W 2024 odcinku "Barw szczęścia" Malwina nie przyjmie do wiadomości faktu, że z jej synem dzieje się coś złego. Postanowi zabrać Kacpra jak najszybciej ze szkoły i wrócić do Zakrzewia. Nie zniesie diagnozy rodziców Mii, którzy podzielili się z nią obawami o jej syna."
-
Raczej nie kombinują świadomie, natomiast podświadomie chcą Oliwką zastąpić swoją córkę, trochę to chore i to, że Oliwka na to przystaje.
-
Jak wyląduje w szpitalu po porwaniu i cudem ocali ciążę to się zmieni jej podejście, będzie chciała rzucić studia
-
W świecie seriali jest napisane, że Władek da ultimatum twarde, że albo on albo piłka. Co odpowie Darek jeszcze nie wiadomo.
-
Tam było tajemnicą poliszynela, że ten drugi kandydat to damski bokser i kombinator, dlatego wybrali mniejsze zło. Swoją drogą ja Kisielową uwielbiam! Co do Natalki to aktorka mnie nie przekonała swoją grą, bardzo sztucznie ta rozpacz wyszła.
-
Scenarzyści pewnie chcą "rozwieść" tę parę, bo mają już inne plany wobec bohaterów, stąd te awantury teraz. Ciekawe, czy Stefan przywiezie Carinę, jak dla mnie mogliby tam zostać oboje na zawsze.
-
A mnie nawet zaciekawił ten wątek, możliwe, że ten chłopak jest niewinny, widać lekką inspirację losem K.Komedy. Staś wcale nie jest taki najgorszy, a że gra jak drewno to taka rola, musi być mocno wycofany i unikać ludzi, skoro jest w szponach sekty. Ciekawi mnie też ten kolega Bruna, szykuje się jakiś szantaż może albo wypłynie jakaś mroczna tajemnica z przeszłości. Młodych powinni pozamykać i byłby wreszcie spokój