Dziewczyny u mnie w trzecim mies.starań udało się Oczywiście bardzo słuchałam wszelkich sygnałów swojego ciała w każdym cyklu. W mies. w którym zaszłam objawy były zupełnie inne. Jestem na 100% pewna że czułam implantacje zarodka. Leżałam z książką na leżaku i co jakąś chwilkę czułam takie pulsowanie w dole brzucha, mimowolne ruchy takie jakieś małe skurczyki Czasami miałam wrażenie jakby coś się wgryzało, takie kąski jeśli wiecie co mam na myśli Tak jakby mały kotek próbował cię gryźć ale nie ma jeszcze siły. POtem jeszcze tego samego dnia i na drugi czułam takie lekkie ciągnięcie w dole brzucha - tak po obu stronach pępka tylko niżej. Wieczorem drugiego dnia miałam już silniejsze skurcze macicy - takie niespodziewane zakłucia. Leżałam już w łóżku i pamiętam, że przy jednym aż podskoczyłam. Dlatego mówię że było inaczej niż w poprzednich cyklach bo wcześnie też oczywiście miałam wszystkie objawy ciąży ale różnica jest taka że wcześnie nie ciągnęło mnie podbrzusze tylko bardziej jajniki, ból schodził do pachwin, a przy właściwym cyklu nie bolały jajniki tylko właśnie ciągnęło leciutko podbrzusze i lekkie skurczyki. Kochaliśmy się 3 lipca był to mój 13 dzień cyklu Skok tem. miałam 6 lipca a objawy implantacji miałam od 9 lipca do 11 lipca czy 6 dni po przytulanku. Wklejam tą odpowiedź już na któreś z kolei forum - dlatego że sama wcześniej doszukując się wszelkich objawów ciąży wertowałam takie fora aby jak najwięcej się dowiedzieć. Pomyślałam że może moje objawy nakierują na wykrycie u siebie ciąży.