Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Yeseffy

Zarejestrowani
  • Zawartość

    42
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Yeseffy

  1. Cześć, miesiąc temu przechodziłam coś na podobieństwo ciąży urojonej. Tak się zakręciłam w tym temacie, że przed okresem miałam cały pakiet dolegliwości ciążowych (tak mi się wydawalo oczywiście) mimo że szansa na ciążę była żadna bo nie było do tego nawet okazji delikatnie mówiąc. Chyba instynkt po prostu mocno mi się wtedy uaktywnił. Oczywiście miesiączkę dostałam, później podczas owulacji kochaliśmy się z partnerem i tu już możliwość zajścia w ciążę była jak najbardziej. Jednak tym razem dałam sobie kompletnie spokój, nie robiłam żadnych testów 2 dni po stosunku i tym podobne. Jestem 6 dni przed miesiączką , nie mam żadnych dolegliwości ciążowych tym razem ale co ciekawe dolegliwości pms także. Dosłownie czuję się super co mnie trochę bawi nawet. Jedyne co mnie zdziwiło, zauważyłam , że po owulacji szyjka się trochę skróciła na dwa dni a potem ponownie wydłużyła i taki stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Długa, miękka, zamknięta. Zastanawiam się, co to może znaczyć prowadziłam wcześniej obserwacje szyjki, co prawda nie tak szczególnie jak teraz, ale na tyle żeby wiedziec, że po owulacji zwykle z dnia na dzień mi się skracała i taka też zostawała do dnia miesiączki. Dodam jeszcze, że owulację miałam na pewno ponieważ znam swoje ciało tak więc zarówno, szyjka, śluz i specyficzne dla tego momentu cyklu bóle mówią jednoznacznie że do owulacji doszło. Robiłam także test owulacyjny, który to potwierdził. Mam mieszane uczucia co do tematu ciąży więc nie liczę na to, że ktoś mi tu powie "tak na pewno jesteś w ciąży". Podchodzę do tego raczej z zaciekawieniem i interesuje mnie co może oznaczać ta zmiana szyjki czy mam się spodziewać, że okres najzwyczajniej w świecie może mi się spóźnić? Proszę o poradę kobiety, ktore wiedzą coś na temat obserwacji szyjki
×