Zacznę od początku.. w zeszłym roku w czerwcu poddałam się zabiegowi mikroblendingu brwi, po pierwszym zabiegu barwnik praktycznie całkowicie zszedł, po dwóch korektach wygladał ok ale sam makijaż po pół roku zniknął . Więc nie wiele myśląc udałam się na nowy makijaz(nie na odświeżenie do kobiety u której wcześniej robiłam) ale do innego gabinetu. Było to w kwietniu 2017, po zabiegu brwi miałam granatowe!!!!!sami rozumiecie, że korekty nie chciałam.. barwnik zaczął się mocno wypłukiwać więc postanowiłam ponownie uda się do innego salonu na zabieg i co.. i mam znowu granatowe brwi ;(( co mam zrobic ???to kwestia barwników ??mojej cery ???czy iśc tutaj na korektę ???pomocy