Mosabia

Nie mam pojęcia czy mogło by mnie owiać, wydaje mi się ze ubieram sie odpowiednio do pogody. No nic zobaczymy jak bedzie jutro

Ból jajnika (lewego) nie ustępuje ani na moment, zaczynam się martwić ze to moze cos powaznego :(

Malahala nie mam pojecia co to było, jeszcze troche czuje ten jajnik ale mniej niz rano. Ogólnie w tym cyklu przylozylismy sie do starań ale nie czuje tego, tak jakby nie mam nadzieji ze sie udalo, nie nastawiam sie jest mi to tak jakby obojetne. Nie wiem czym spowodowane jest takie podejscie do tej sprawy ale byc moze zrazilam sie przy ostatnim cyklu i teraz wcale o tym nie myślę w pozytywnym efekcie. Chodzę nerwowa od poczatku tygodnia wszystko mnie irytuje, na szczescie to nie odbija sie w domu na mezu i dziecku chociaz ich tak naprawde wto tym tygodniu nie widuje. Maz na 6 do 14 ha od 14 do 22, dziecko na 8 prowadze do przedszkola i tyle naszego kontaktu w tym tygodniu. Oby weekend byl wolny to spędzimy troche czasu razem

Taka sobie ciesze sie ze doszlas z mezem do porozumienia. Rozmowa taka szczera dziala cuda. U mnie 20dc obudził mnie mocny ból jajnika taki ciągnący, albo jakby mi żar ktoś wysypał na jajnika. Nie mam pojecia co to moze być. Juz sie nakrecilam ze to moze jakas cysta mi pękła na jajniku (mialam taki przypadek w bliskim otoczeniu) ale mam nadzieję ze to nic powaznego. Dziewczyny czy u Was tez jest taka pogoda do d**y? U mnie od soboty pada zimno i ponuro az sie nie chce wychodzic z domu

Gość 1990 moim zdaniem od tesciowej jak najdalej nawet patrzac na to ze juz mieliście akcje z nią, poogladaj jakieś inne oferty może akurat cos Wam się trafi fajnego. A co do mieszkania z wilgocią to prawda, ze przy dzieciach to caly czas choroby ukladu oddechowego i anginy. Trzymam kciuki za znalezienie nowego lokum, ja nigdy nie mieszkalam z tesciowa a mimo to nie raz się pożarłyśmy :D nie chce sobie nawet wyobrażać co by było jak byśmy mieszkały razem :D

Dziewczyny mam pytanie czy są tutaj palaczki? Ja niestety pale ale myślę ze już niedlugo "mi się to skończy" (jak mowi moj maz) :D

Ta pogoda ewidentnie mi nie sprzyja... raz sie smieje, raz placze.. za chwile wszystko mnie denerwuje. Oczywiscie juz moglabym isc spać, ale do 22 jestem w pracy inie na szans na szybsze wyjście... mam juz dosyc tego dnia..

Magdzis u mnie tez senny dzien niedawno wstałam z 1,5h drzemki bo glowa mi leciala na wszystkie strony. Jeszcze przed chwila dostalam mini zawał bo ptak z calej sily wlacial mi w okno i upadl na balkon i lezy... tak się wystraszylam

Gościu moje gratulacje :) to na prawdę niespodzianka!! Wszystkiego dobrego dla Ciebie i maleństwa :)

Agusiabedziejejnaimie zupełnie jak u mnie tez zaraz przy koncu @ bolal mnie pęcherz ale brałam neo furaginum i przeszlo po paru dniach, nie przekreślaj od razu calego cyklu moze zdazysz sie podleczyc :) Lifeisgood ja na pierwsze usg poleciałam w 5tc oczywiscie nie bylo widac serduszka, następne mialam w 7tc i juz serduszko ładnie biło :) jak masz możliwośc to poczekaj ten tydzien jeszcze bo w 6.może byc nie widać a po co masz sie stresować :) Dziewczyny właśnie zaprowadzilam mojego przedszkolaka do przedszkola i mam chwile dla siebie zanim nie pojde do pracy na 14 :)

Sama z ciekawości zdecydowalabym sie na ten monitoring ale u mnie w miescie dostac sie do ginekologa na nfz to absurd , a prywatnie jakies 2 tyg czekania więc ciezko to wszystko. Póki co to staramy sie samo bez pomocy ginekologa oby były to owocne starania :)

Lifeisgood super wiadomości :) oby wszystko poszło gładko i sprawnie z samopoczuciem przez całą ciążę :) odzywaj sie czasami fajnie jest usłyszeć co u Ciebie naszej pierwszej "fasolki" :-)

Hej :) tez zauważyłam że jakoś cichp tutaj. Piszcie dziewczyny bo lubie Was czytać:) U mnie 16dc szyjka nisko, miekka. Tylko nie potrafie określić czy jest otwarta czy zamknieta? Pomoze ktos mi to wyjaśnić?

Gościu dziekuje za rady, na terapię sie już zapisałam i zaczynam jutro! :) hehe ale ludzie mają nudne życie skoro wchodzą na tematy, które wcale nie sa z nimi zwiazane i jeszcze się wypowiadają :D Ja 14.09 mam dostać @ ale nie wiem jak bedzie z testowaniem. Chciałabym isc na bete ale mam na 6 rano do pracy i odpada wiec chyba test mi zostanie w celu sprawdzenia. Śmiałam się z mężem ze 16 mamy impreze i albo to bedzie impreza mocno zakrapiana albo bez kropelki alkoholu :D wszystko sie okaże za jakieś 2 tygodnie :)

Lifeisgood z ta 13 chodziło mi, że tyle zostało do @ :D nie wiem czy ja bylabym zadowolona az z 13 stosunków bhaha :D

A ja 15dc juz jestem po owulacji (dalej puszee chyba/prawdopodobnie). Dzisiaj męża nie bedzie cały dzien wiec tyle ze starań. Za to wczoraj zaliczone, teraz znowu czekanie. Uwaga uwaga 13! :P A miało być na spontanie w tym cyklu haha :D

Lifeisgood nie mam pojęcia skąd takie myśli mam ale mnie to dopadło dzisiaj i tak siedzi w głowie obraz że nic z tego nie bedzie... niby kochalismy sie w 8, 10, 12 i dzisiaj 14dc ale cos mnie dręczy od środka.

Dziewczyny co tu taka cisza dzisiaj, jak wasze starania, ktore dni cyklu? U mnie 14dc... ale jakoś nie mam nadzieji na ciaze z tego cyklu, niby sie staramy i w ogole ale jakoś mam takie przeczucie ze nic z tego nie bedzie. I deneruje mnie to niesamowicie...

Moje jajniki też daja o sobie znać ale sluzu typowo plodnego nie widze u siebie jeszcze. Jutro z rana dorwe męża bo prawdopodobnie ma nastąpić owulacja (14dc) tak bym chciala zeby sie udalo ale boje sie nakręcac zeby sie znowu nie rozczarować :(

Malahala u mnie 12dc od rana takie skurcze dołem w brzuchu mam i jajniki dają o sobie znać, owulacja zbliza się dużymi krokami :) Ja dzisiaj juz po zbliżeniu szkoda tylko że na 22 idę do pracy :( planujemy sie kochać jeszcze jutro i w czwartek (owulacja) oby to przyniosło pozytywne skutki :)

Lifeisgood kochana gratulacje!! :) tak strasznie sie ciesze i życzę wszystkim starajacym takich dobrych wiadomości :)

Lifeiagood pisz szybciutko jak tylko się dowiesz :)

Tupciaqq 11dc mam obecnie :) przy cyklach 28dniowych wiec owulacja przypada na czwartek według mojego kalendarza miesiączkowego wiadomo ze to jest tylko orientacyjnie ale działam ostro :P Lifeisgood czekam z niecierpliwością na wynik bety :)

Kiedy kobieta stara się o dziecko to właśnie bardziej zwraca uwagę na to co się dzieje z jej ciałem, szuka objawów albo jakiś oznak :D ja w tamtym cyklu tak mialam i caly czas sie obserwowalam :D

Topciaqq ten cykl uważam za pierwszy, poprzedni straciliśmy bo za późno sobie pomyśleliśmy o staraniach bylo juz dzień po owulacji czy nawet dwa dni więc tamten z góry był skazany na niepowodzenie... więc pierwszy i nie licze na cuda od razu, wole się miło zaskoczyć niż niemilo rozczarować. U nas z ginekologiem tez jest zawsze problem bo trzeba na wizyte czekać miesiac, nawet prywatnie te terminy sa odległe