Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lifeisgood

Zarejestrowani
  • Zawartość

    23
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez lifeisgood

  1. Gość może nie miałaś @ prawdziwego wcale ?????? Zrób jeszcze koleinę testy i najwyżej udaj się do lekarza. Ja znam osobiście kilka takich przypadków :)
  2. Agusia przykro mi z powodu tak niepokojacych wiesci! Ale goscpuma zobacz, co napisala!!! Na pewno u Ciebie skonczy sie podobnie, tzn. rozwiazanie bedzie szczesliwe!!! Kurcze a wiadomo kiedy ten torbiel zaczal rosnac? Bylas przed zajsciem na USG u lekarza??? Tu jest też opisana sytuacja torbieli w ciazy: http://forum.gazeta.pl/forum/w,585,114522527,114522527,Ciaza_a_duza_torbiel_na_jajniku_dlugie.html
  3. Kurczę tez mnie martwi teraz Agusia :(( ktoś pytał o sluz- zabijcie mine, ale nie pamietam :((( wydaje mi sie, ze bylo sucho...
  4. Kurczę gość Karolina chodziło mi o to, ze ja raczej nie potrafię czytać takich zdjęć usg :( nie mam pojęcia co to może być???? Pecherzyk Graafa mówiący o owu???:) Mery ja tez pierwsze dzieciątko brde mieć dopiero :) trzymam za Ciebie kciuki, żeby i Tobie udało się zajść :)))
  5. Dzięki, dziewczyny:) no powiem Wam, że cudowne doświadczenie:) w szczególności jak widziałam jak się wierci i rusza :) A teraz po kolei. TakaSobie nie martw sie, Agusia tez pisala,ze jej m nie chce sobie robic zludnych nadziei i czeka na taki dowod:) Twoj z pewnoscia przezywal ostatnio wiele i boi sie po prostu; czasem to kobieta musi "zalozyc spodnie" - poklep go po plecach i powiedz"WSZYSTKO BEDZIE DOBRZE,TAK CZUJE I WIEM!":))) Dziewczyny od testow owu - kurcze ja to sie w ogole na takich testach nie znam,ale to fajnie,ze w domku mozna juz nawet wykonac test na owulacje:) Ciekawe, czy czasem zawodza (tak jak testy ciazowe np.). Gosc Karolina - nie za bardzo umiem odczytac obraz ,ktory wyslalas:D:D Mami hmmmmm to juz jestes bliska testowania,cooo??:D A co do magdzis- ja pamietam,ze mysmy tez mieli klotnie przy mojej owu i nawet caly dzien sie do siebie nie odzywalismy, ale wieczorkiem poszlismy na calosc i teraz Bobo wymachuje sobie raczkami w moim brzuchu:)
  6. Hej dziewczynki:* wszystkim staraczkom życzę powodzonka:))) Jestem bardzo ciekawa,jak Wam pójdzie:)) Ja dziś byłam u lekarza i na całe szczęście wszystko ok.Maluszek rośnie, rozwija się, rusza:) Już słychać jego piękne bicie serduszka<3 Uffff ale szczęście:)))
  7. No to bedziecie miec swietna pomoc w domu - starszego rodzenstwa!!!:) Wasze dzieciaki pewnie beda pekac z radosci, kiedy w koncu sie uda!:) Magdzis Twoi chlopcy to beda dziewczyny podrywac na mlodszego bobaska:) TakaSobie to dobrze,ze u Ciebie ok.Pecherzyk juz raczej na pewno bedzie widac, moze nawet z serduszkiem(choc najprawdopodobniej to za wczesnie i serce pokaze sie za 2 tyg). Powodzenia:)
  8. Ja odkryłam, ze dodaje posty, ale czasem widać je dopiero przy drugim lub trzecim opublikowanym z rzędu , albo po dłuższej chwili :) Mosabia pozazdrościć takiego gin! Mój gin kiedyś przyjmował państwowo, ale teraz niestety tylko prywatnie i przez to za wszystkie badania tez muszę płacić :( Wiadomo, ze wolałabym państwowo i dzięki temu mieć za darmo badania, ale co zrobić jak mam zaufanie akurat do tego lekarza??
  9. Dziękuję Mami3, czuje się dobrze, tylko mam problemy z zasypianiem - nie wiem, czy któraś tak miała :)
  10. Ja brałam (i nadal biorę) 100 i to dwa razy dziennie :) dopochwowo! Poczytaj nt jej właściwości w 2 części cyklu - ona może bardzo pomoc. Czasem kobieta wyprodukuje zbyt mało hormonu, żeby ciąża się rozwinęła; właśnie po to są te tabletki, zwiększają szanse :) topciaq ja kiedyś słyszałam, ze zdrowa para starać się może rok i dłużej :) jednym wychodzi szybciej , innym wolniej :) trzymam za Ciebie kciuki :*
  11. No właśnie luteinę bierze się w 2 pol cyklu, żeby podtrzymać ewentualne zapłodnienie!!! Pomaga ona zarodkowi się zagnieździć :) po owulacji działa wiele dobrego i być może pomogła mojej ciąży :)
  12. Ja odpadam, nie mam fb, wiec chciałam życzyć Wam wszystkiego dobrego!:)
  13. Mery87 hmmmm rzeczywiście posprawdzaj najpierw Ty wszystko, zanim swojego wyślesz... facetom chyba ciężej przychodzi badanie i chociażby przyznanie, ze może z nim być coś nie tak... To przykre, wiem po mojej jednej przyjaciółce - jej m ma ogromne problemy i przez to są małe szanse na to, ze kiedykolwiek zostaną rodzicami. Jest mi bardzo przykro z ich powodu, bo byliby wspanislymi rodzicami - takimi samymi jakimi sa ludźmi... Naprawdę złoci ludzie i nikomu innemu nie kibicuje tak jak im! Tym bardziej przykro mi z powodu Ciebie, gosc1990. Na Twoim miejscu ułożyłabym sobie plan (warto to zapisać), kiedy jakie badania wykonać, żeby tylko czuć, ze idzie się do przodu - może przyczyna jest błaha???
  14. To skoro jeden wyszedł, może rzeczywiście coś jest na rzeczy...:D spróbuj jutro, choć rozsądna osoba powiedziałaby: poczekaj do dnia @.:D kurczę te dziewczyny, które długo się starają i nic - czy ginekolog stwierdził jednoznacznie, ze macie owulacje??? Czyli czy był pecherzyk Graafa, który później pękł??? PS u mnie będzie to tez pierwsze dziecko i dla mnie największe błogosławieństwo :) a czy będą inne dzieci - czas pokaże:) grunt, ze na pewno to jedne będę miała chociaż
  15. Agusia to tez objaw :))) No kodeks zabrania nocek ciężarnym - pracodawca musi tak zrobić, żeby pracownik w ciąży nie chodził na nocki- jeśli to spowoduje ukrócenie czasu pracy to ciężarna i tak nic nie traci z wypłaty. Polecam stronki prawne nt kobiet w ciąży w pracy. Ale u Ciebie ciężka sytuacja z umowa... musisz uważać na siebie i sama mądrze zadecydować , jakie rozwiązanie będzie najlepsze. Unikaj podnoszenia jak się tylko da:) oby szybko dali Ci ta umowę!!!
  16. Gość interesantka - dziewczyny wcześniej już pisały, ze z tymi testami na owu różnie wychodzi... jeśli chcesz mieć pewność owulacji to najlepiej udać się przystanie do ginekologa przed owu i sprawdzić obecność i wielkość pęcherzyka Graafa, a po kilku dniach skontrolować czy pękł. Wtedy jest pewne - js miałam ta kontrole cyklu i udało się zajść s ciąże :) Agusia- lepiej poczekaj jeśli możesz... bo tak jak pisała Mosabia przedłuża Ci tylko do dnia porodu umowę terminowa. Lepiej mieć na stałe - wtedy jesteś chroniona finansowo cały rok po urodzeniu. Ja mam zamiar jeszcze trochę przepracować, bo czuje się bardzo dobrze i nie mam pracy fizycznej. Myśle, ze kilka miesięcy na pewno:) a co do TakaSobie - tak, przed @ bolał mnie brzuch jak na okres, już pisałam o tym i gdzieś wcześniej nawet wklejałam link do YouTube z wypowiedzią lekarza, musisz poszukać gdzieś w tym temacie :)
  17. TakaSobie ja nie przezyłam tej ciąży biochemicznej, ale tez troszkę Cię rozumiem i tez się bardzo martwiłam (choć dobrze, ze wtedy nie czytałam Twoich postów o tym cieniu i ilości hcg hihi bo bym zawału dostała). Wszystko będzie na 100% dobrze, Ty już masz normalne krechy kobitko gratulacje :* pomysł o mnie - ja miałam cały czas cienie :D a jest Ok :) jestem przekonana o tym, w ogóle od początku wiedziałam, ze Ci się uda:) a pozostałym fajterkom życzę duuuuzo szczescia :D mam problem z ta Kafe :( i dodawaniem postów
  18. A poza tym jesli chce sie kontrolowac procesy zwiazane z plodnoscia i tymi sprawami, trzeba miec specjalny termometr do mierzenia w pochwie lub w drugiej dziurce;p (nawet pomiary w ustach wychodza nieprawidlowo) - to podstawa:) Ja mam taki termometr, ale zaczal cos szwankowac. Ty pod pacha mierzysz temperature skory i nigdy nie bedziesz miala wielce wiarygodnych wynikow:) dlatego nic sie nie martw. A brzuch ma prawo pobolewac,ja d tej pory czesto czuje pobolewania w brzuchu,a na samym poczatku na Twoim etapie to non stop mnie bolal jak na @ a tez luteine bralam:) Wiec nic sie nie martw:) Ale moze rzeczywiscie - niech Twoj maz odlaczy Ci internet:D odpoczniesz w domku od tych wszystkich negatywnych rzeczy,ktore czytasz:) i jak juz bedziesz pewna ciazy w 100% (powie Ci to lekarz) to wrocisz:))) ja tez przestalam czytac o roznych rzeczach,ktore moga przytrafic sie ciazy,bo mozna zwariowac
  19. Kurczę ja od razu przestałam mierzyć temperaturę biorąc luteinę :) już sobie darowałam to, może tez lepiej nie mierz, bo to jednak hormony i różnie wpływają.
  20. Kurczę coś nie dodają się chyba posty albo ja ich nie widzę
  21. Mosabia ja to chyba oprócz podniesionej temperatury PO owulacji to nie miałam żadnych objawów ;p a co do gościa - dziwne, ze Twój gin powiedział, ze raczej nie masz owulacji. Powinien kazać Ci wrócić i obserwować Teoj pecherzyk, ale państwowi lekarze niestety maja to grzies i trzeba płacić ;///
  22. TakaSobie te objawy mam :) od samego początku na tym etapie co Ty non stop piłam , do tej pory wypijam bardzo dużo wody, bardzo!!! Cały czas pije;p i bóle piersi No to już powoli do nerwicy mnie doprowadzają ;/// poza tym u Ciebie to na 100000000 % ciąża i to już normalna kreska druga wyszła, na milion procent wiec nie martw się :) choć fajnie się gada, ja tez czytałam o tych ciążach pozamacicznych i gin mi powiedział, ze mąż powinien mnie w łeb trzasnąć ;p kaja najlepiej spróbuj skontaktować się z lekarzem, ale słyszałam ze właśnie w ciąży bardzo dużo intymnych infekcji można dostać ;p wiec na pewno są na to sposoby, nie martw się. A co do pozycji, to kochaliśmy się w różnych, ale po robiłam świece :D
  23. Mosabia jak tam dni do Twojej owu????? Czujesz juz cos?:) Ostatnio na forum pasmo szczescia, TakaSobie jeszcze raz gratulacje:)
  24. Agusia - tak, przy 7 tygodniu juz najprawdopodobniej bedzie WIDAC serce, jeszcze troche minie,zanim je uslyszysz:) Widoczne serce to juz znak na to,ze ciaza jest zywa; ze rozwija sie czlowieczek w Tobie, a nie pusty pecherzyk. Jesli otrzymasz wiadomosc o serduszku (a NA PEWNO tak bedzie!!!), to juz Twoj maz bedzie mial czarno na bialym, ze jestes w ciazy:) Lekarz na tej wizycie najpierw zbada Twoja macice, czy sie rozrasta; potem wykona USG i pomiarow plodu. Pokaze Ci serduszko, zmierzy maluszka, poda date porodu wg ostatniej @ i rozmiarow fasolki. Na pewno wysle Cie na badania (krew,mocz) i bedziesz musiala z tym wszystkim wrocic po 3,4 tygodniach:) Powinien tez poinformowac Cie o tym,jak mozesz sie czuc,czego unikac, o badaniach prenatalnych w 12 tygodniu. Ta wizyta na pewno bedzie w 100% potwierdzajaca ciaze :) TakaSobie obydwa testy sa takie same, na kazdym widac cien,wiec juz sie tak nie stresuj kochana:D jutro zrobisz bete i zobaczysz ladny przyrost:) a teraz staraj sie nie myslec o tym.Nie mam takich objawow,jakie opisywalas
  25. goscPaula a może było za wcześnie na testowanie? Lub @ przyjdzie z opóźnieniem... TakaSobie ja nie przyglądam się im tak dokładnie, ale nadal je mam i są cienie tak jak były :)
×